logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

Brother ScanNCut CM840

Strona 1/2  1 2

| 23.09.2014 22:09

Czy ktoś z Was korzysta z takiej zabawki?
Nie kosztuje ona majątku i posiada wiele ciekawych funkcji które w pojedynczych zleceniach bardzo często znajdą zastosowanie.
Teraz kwestia jakości pracy tego produktu. Jak to jest z tym filcem, materiałami, skanowaniem i automatycznym obrysem?
Od kogo warto kupić ? Większość znalezionych ofert pochodzi z jednego źródła.

avatar użytkownika
+ + + + + +

września
wiadomości: 735
w Signs.pl od 11.05.2011
IP: 83.8.184.XXX

| 25.09.2014 09:09

Mam, używam i generalnie jestem zadowolony.
Zmieniłem z chinola, którego obsługa była udręką. U Brothera, z racji tego że to sprzęt przygotowany z myślą o gospodyniach domowych- obsługa intuicyjna i bezproblemowa.
Nie jest to maszynka do wielkich nakładów, ale w moim przypadku sprawdza się idealnie. Wycinam przeważnie flexa i flocka- nie ma problemu, precyzyjnie wycina drobne szczegóły. Co do materiałów- faktycznie wycina proste kształty- z tym że materiał musi być podklejony termofolią. Wycina też filc- tyle że max. 2 mm.Tnę aplikacje do haftu i przy prostych kształtach, sprawdza się. Dużym minusem jest konieczność używania mat do cięcia, nawet w przypadku folii z podkładem. Drugi duży minus- pliki do cięcia trzeba przygotowywać w programie online, czyli: eksport w corelu do pliku SVG, w programie Brothera import SVG i export do formatu obsługiwanego przez ploter czyli FCM, potem plik na pendriva i do urządzenia... Mam nadzieję że to się zmieni wraz z aktualizacją oprogramowania, gdyż w ploterze pod zaślepką ukryty jest dodatkowy port USB, który aktualnie jest nieaktywny. Kolejny minus - małe pole pracy.Co do automatycznego obrysu- myślałem że to chwyt marketingowy- ale o dziwo działa bardzo precyzyjnie, potrafi ustawić dokładnie obrys nawet z zeskanowanego obrazka dość słabej jakości. Skanowanie- idealnie sprawdza się przy wykorzystaniu małych skrawków materiału- a po użytkowaniu chińczyka, zostało mi tego trochę. Ploter skanuje matę z kawałkiem folii, a na dotykowym wyświetlaczu ustawiasz element do cięcia na zeskanowanym polu pracy.
Z tego co wiem wszystkie urządzenia pochodzą od jednego źródła- firmy której nazwa zaczyna się takimi literami jak mój nick
Reasumując- do sporadycznego użytkowania, pojedynczych sztuk - jak najbardziej.

avatar użytkownika
+ + +

Nadarzyn
wiadomości: 115
w Signs.pl od 04.12.2012
IP: 193.242.146.XXX

| 25.09.2014 13:09

Dziękuję za wyczerpującą informację. Chyba da radę na moje potrzeby z ozdobami, pierdołkami itd

avatar użytkownika
+ + + + + +

września
wiadomości: 735
w Signs.pl od 11.05.2011
IP: 77.255.204.XXX

w3m w3m | 25.09.2014 13:09

levelup, 2014-09-25 13:05
Chyba da radę ....


chyba - ja mam m.in. cameo i daje radę

-----------------

w3m

| 25.09.2014 14:09

Pod względem marketingowym bezpieczniej WYDAJE SIĘ kupić Brothera niż Cameo
Jak dla mnie za dużo bajerów w tak małym urządzeniu za taką cenę co daje do myślenia. Początek roku szkolnego i przedszkola, dekoracje, flex, decoupage kontra reklamy i jedna osoba zabija się z drugą o cięcie na ploterze Tak coś małego, biurkowego, precyzyjnego znacznie ułatwi pracę.

avatar użytkownika
+ + + + + +

września
wiadomości: 735
w Signs.pl od 11.05.2011
IP: 77.255.204.XXX

w3m w3m | 25.09.2014 14:09

levelup, 2014-09-25 14:10
Pod względem marketingowym bezpieczniej WYDAJE SIĘ kupić Brothera niż Cameo


nie rozumiem - albo nie chce zrozumieć
mam dyplom z marketingu i wiem że wzgląd marketingowy to zdanie klienta a nie specyfikacja
cameo jest na rynku 3 lata - i jeśli ktoś akceptuje ograniczenia (mały i wolny) to raczej nie mówi złego słowa o tym urządzeniu

-----------------

w3m

| 25.09.2014 14:09

Nie no ja Ciebie rozumiem. Masz rację. Śmieję się tylko, że Brother to marka z doświadczeniem a Cameo to takie coś na rynku. Dlatego warto kupić produkt od producenta który ma jakieś zaplecze technologiczne, serwis itd. Życie jest jednak okrutne i dobrze wiemy, że często poza logo dane urządzenie nie ma nic wspólnego z konkretnym "producentem".

avatar użytkownika
+ + + + + +

września
wiadomości: 735
w Signs.pl od 11.05.2011
IP: 77.255.204.XXX

w3m w3m | 25.09.2014 14:09

Gwoli ścisłości Cameo to jest dziecko Graphtec'a. Oni moim zdaniem mają lepsze zaplecze technologiczne względem ploterów rolkowych niż Brother (mogę się mylić).
Jakość wykonania tej zabawki jest przyzwoita i celowo wprowadzono ograniczenie techniczne by Cameo czasem nie stało się konkurencją dla CE4000. Wolne, małe i w dodatku z niewielkim dociskiem.

Ale ciąłem tym napis 268cm w elipsie i elipsa się zamknęła

-----------------

w3m

| 25.09.2014 15:09

Ja mogę tylko potwierdzić, że Cameo to bezpieczny zakup, widziałem kilka razy w akcji. Sam kiedyś miałem Rolanda Stica, więc mam wyobrażenie co taka maszynka może potrafić. O Brotherze nie wiem nic, więc się nie wypowiadam.

avatar użytkownika
+ + + + +

wiadomości: 399
w Signs.pl od 29.05.2010
IP: 83.26.60.XXX

| 25.09.2014 16:09

Tez wahałem się między Cameo a Brother.
Większość doradzała Cameo, myślę, że również z tego względu, że nikt nie miał Brothera.
Pojechałem, pomacałem, przetestowałem obydwa i zdecydowałem- zrób tak samo

avatar użytkownika
+ + +

Nadarzyn
wiadomości: 115
w Signs.pl od 04.12.2012
IP: 193.242.146.XXX
Strona 1/2  1 2
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764