logo
WIEDZA
Polska reklama i poligrafiaWIEDZA

Jak wybrać agencję reklamową dla małej firmy?

  PR 22.05.2013, przeczytano 3911 razy
ilustracjastrzałka
Marcin Pietraszek

Próbując zorientować się w rynku usług reklamowych i public relations w Polsce, można poczuć zawrót głowy. I to nie tylko dlatego, że konkurencja jest ogromna. Duże są także różnice w cenach bardzo podobnych usług.


Artykuł pochodzi z portalu Signs.pl: https://www.signs.pl/jak-wybrac-agencje-reklamowa-dla-malej-firmy,18778,artykul.html

Właściciel małej lub średniej firmy, który chciałby nawiązać współpracę z agencją PR, social-mediową lub reklamową, nie będzie miał prostego zadania. Problem może wynikać stąd, że w branżach kreatywnych usługa, która nazywa się identycznie, może kosztować zarówno 100 zł, kilkaset złotych, jak i kilka tysięcy złotych. Oczywiście w praktyce nie będzie ona dokładnie taka sama, ale sama analiza cenników niewiele nam na ten temat powie…

Klient chcący zamówić np. prowadzenie firmowego fanpage’a na Facebooku, bardzo często nie ma sprecyzowanej wizji swoich oczekiwań. Chce, żeby wpisy pojawiały się kilka razy dziennie, chce, żeby „fani” klikali „lubię to”, a najlepiej, żeby aktywność w social media szybko przełożyła się na efekty sprzedażowe. Ale jak to dokładnie ma wyglądać? To już pozostawia agencji lub freelancerowi.

Tani chirurg od zaraz

Serwisy typu Oferia.pl czy Zlecenia.przez.net to doskonałe miejsca, aby pozyskać tanich wykonawców. Nieraz można odnieść wrażenie, że niektórzy z nich byliby gotowi nawet dopłacić, byle otrzymać jakiekolwiek zamówienie. Ale czy zaufalibyśmy chirurgowi, który w swoim prywatnym gabinecie prosi nas, żebyśmy pozwolili mu na sobie poćwiczyć? Czy niska cena byłaby dla nas w takiej sytuacji pokusą?

Oczywiście reklama, marketing, public relations to nie medycyna, więc klienci nie odczuwają tak osobistego zagrożenia. Przez to jednak decydują się na korzystanie z bardzo tanich wykonawców, którymi często okazują się osoby niemające ani odpowiedniego doświadczenia, ani wiedzy, ani talentu, by zrealizować dane zlecenie dobrze. Zdarzają się też firmy, które dzięki niskim cenom, starają się „złapać” jak najwięcej zleceń, po czym wykonują je byle jak, np. poświęcając kilkanaście sekund na przygotowanie wpisu na Facebooku.

Nie oznacza to, że w serwisach zleceniowych nie pojawiają się uczciwe firmy i rzetelni freelancerzy.

- Owszem, świetnych wykonawców też tam znajdziemy, choć trzeba przyznać, że rzadko wygrywają aukcje ofert – zauważa Marcin Pietraszek, właściciel agencji public relations www.Empemedia.pl. – Dzieje się tak dlatego, że ci najlepsi na każdy projekt poświęcają dużo więcej czasu i uwagi, a przez to nie mogą zaproponować najniższych cen. W tym przypadku pojęcia „bardzo tanio” i „bardzo dobrze” wykluczają się.

Najlepsi są najdrożsi

Na przeciwległym biegunie mamy duże agencje PR, reklamowe, marketingowe. O ile na Oferii chętni poprowadzą fanpage na Facebooku nawet za 100-200 zł miesięcznie, o tyle duża i dobra agencja za profesjonalnie prowadzony profil może zażyczyć sobie kilka, a nawet kilkanaście tysięcy złotych. Stanie się tak z dwóch powodów.

Po pierwsze – w dużej firmie koszt zamówienia oblicza się na podstawie czasu pracy danego specjalisty zajmującego się określonym projektem. Cena za godzinę może natomiast wynosić ok. 200  zł netto.

Po drugie – dobra agencja może zaproponować wiele działań dodatkowych, takich jak badania analizujące grupę docelową, wykonanie specjalnej aplikacji na Facebooka, przeprowadzenie i rozreklamowanie konkursu promującego fanpage itd. Działania takie mogą być zrealizowane bardzo profesjonalnie i przełożyć się na doskonałe efekty.

- Niestety, dla małej lub średniej firmy korzystanie z tak drogich usług mija się z celem – uważa Marcin Pietraszek. - W przypadku niedużych przedsiębiorstw korzyść z udanej kampanii może być dużo niższa niż koszt jej przeprowadzenia. W przypadku najmniejszych podmiotów cena obsługi może natomiast przewyższać nawet średniomiesięczny przychód firmy!

Kompromis jest możliwy

Przedsiębiorca, któremu zależy na profesjonalnych działaniach marketingowych, reklamowych lub public relations nie stoi wcale na przegranej pozycji. Nie może jednak zadowolić się propozycjami, jakie wyskoczą mu na pierwszych pozycjach w Google lub Oferii.

Warto poświęcić trochę czasu na przeanalizowanie ofert. W przypadku serwisów ofertowych, najlepiej skontaktować się z wybranymi wykonawcami i dopytać, w jaki sposób zamówienie będzie realizowane. W przypadku profilu społecznościowego można zapytać np. o to, ile wpisów w miesiącu pojawi się na Facebooku, jakie treści i materiały będą publikowane, czy wykonawca przygotuje na piśmie plan działań, czy cena obejmuje przeprowadzenie konkursu, jak często moderowane będą komentarze.

Można także zwrócić się do agencji, która jest wyspecjalizowana w obsłudze małych i średnich firm. W takim przypadku możemy spodziewać się solidnego zrealizowania zamówienia w cenie wyższej niż w przypadku najtańszego wykonawcy z serwisu ofertowego, ale znacznie taniej niż w „topowej” agencji. W przypadku profilu na Facebooku koszt obsługi może się wahać w granicach 500-1000 zł miesięcznie za prowadzenie fanpage’a oraz moderację komentarzy.

- Cena w takich agencjach zazwyczaj nie jest wprost uzależniona od tego, ile czasu zajmuje praca nad danym projektem. Nawet jeśli realnie firma poświęci danemu klientowi więcej czasu niż planowała, za usługę nadal obowiązywać będzie taka cena, jaką ustalono na początku – mówi właściciel agencji Empemedia.pl. – To daje klientowi pewność i bezpieczeństwo, a także służy budowaniu dwustronnego zaufania.

Jak wybrać wykonawcę?

- Zanim złożymy zamówienie, warto dokładnie dowiedzieć się, jakie elementy wchodzą w zakres danego pakietu usług, dzięki czemu nie zostaniemy później niemile zaskoczeni – radzi Marcin Pietraszek. – Dobrze jest także upewnić się, czy firma realizowała podobne projekty w przeszłości.

Można nawet pokusić się o nawiązanie kontaktu z byłymi bądź aktualnymi klientami potencjalnego wykonawcy i poprosić ich o opinię na temat współpracy. To pomoże nam w weryfikacji danej agencji lub freelancera.

- Jeśli agencja pokaże portfolio, które spełnia nasze oczekiwania, a klienci wystawili firmie pozytywne opinie lub referencje, pozostaje już tylko kwestia negocjacji cenowych. Np. w naszej agencji cena będzie niższa, jeśli klient zdecyduje się na dokonanie przedpłaty – dodaje Pietraszek.

Jak więc zabrać się do wyboru najlepszego wykonawcy? Przede wszystkim nie należy sugerować się wyłącznie najniższą ceną. Za każdym razem przedsiębiorca powinien sprawdzić, co otrzyma w cenie, jaką proponuje agencja lub freelancer. Dopiero wtedy, gdy będzie miał do czynienia z kilkoma firmami oferującymi bardzo podobny pakiet usług i każda z nich będzie potrafiła zrealizować zamówienie na bardzo podobnym poziomie, można dokonać wyboru najtańszej z ofert.

Źródło: Empemedia.pl

PR - Tekst opublikowany bezpłatnie na podstawie promocyjnych materiałów prasowych. Redakcja nie odpowiada za jego treść.

REKLAMA

Komentarze

Zaloguj się i dodaj komentarz
brak ikonki
,


wiadomość usunięta z przyczyn regulaminowych
(spam: reklama firmy DTP Invention, Ostrów Wielkopolski)

Najnowsze w tym dziale

Programy lojalnościowe są powszechnie stosowane w handlu detalicznym. Sprawdzone, znane i oswojone. Czy jednak narzędzia wykorzystujące nagrody oparte na zebranych punktach są nadal skuteczne? Ja tradycyjne podejście do budowania lojalności konsumentów sprawdza się w trzeciej dekadzie XXI wieku?  
Meta zapłaci miliardy? Pozwy reklamodawców i organizacji konsumenckich
W USA nawet siedem miliardów, a w UE do 4% rocznych przychodów. Tyle będzie na stole, gdy sądy zgodzą się z roszczeniami reklamodawców i organizacji konsumenckich. W USA skarżą się firmy, które przekonują, że zastosowany przez Metę wskaźnik zawyżał liczbę potencjalnych widzów ich materiałów aż o 400%.
Firmowa flota samochodowa jako dynamiczny nośnik reklamy
Współczesny rynek reklamowy wymaga od firm nie tylko kreatywności, ale również elastyczności i innowacyjności w docieraniu do potencjalnych klientów. Jednym z coraz bardziej popularnych rozwiązań w tej dziedzinie jest wykorzystanie firmowej floty samochodowej jako ruchomych nośników reklamowych. Pojazdy służące niegdyś głównie celom transportowym, obecnie przekształcają...
Historia car wrappingu wg Antalis
Większość profesjonalistów z branży i entuzjastów motoryzacji myśli, że car wrapping (czyli oklejanie samochodów) jest zjawiskiem stosunkowo współczesnym. Nic bardziej mylnego! Historia car wrappingu zaczyna się bowiem znacznie wcześniej…
Lechar z nową strategią komunikacji i tożsamością wizualną
Agencja kreatywna i brandingowa Lotna stworzyła nowy, kompleksowy system tożsamości wizualnej oraz strategię komunikacji dla firmy Lechar.
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764