Montaż banera na stalowej lince

Witam

Panowie bez owijana w bawełnę.
W najbliższym czasie będziemy mocować baner na wysokości.
Przyznam, że będzie to moje pierwsze doświadczenie ze zwyżką.

Klient ma zamocowany stelaż z linki stalowej na ścianie.
Trzeba będzie rozpiąć baner na tejże lince

I tu się pojawia moje pytanie, jak najlepiej to zrobić?
Rozważam dwie opcje:
1. Przypiąć go na szerokie opaski zaciskowe (baner jest dość duży 6m x 3m)
2. Puścić dookoła linkę w oplocie, tylko tutaj też się zastanawiam czy zwykłą, czy elastyczną?

Jeżeli ktoś ma doświadczenie w podobnych pracach proszę o opinię.
Która z opcji będzie łatwiejsza w montażu?
Zależy mi też aby baner po zamocowaniu nie zwisał jak obrus teściowej

Jeśli nie ma większych wymagań co do estetyki, to trytki, moim zdaniem, będą najlepsze.

-----------------
Dziwadła...

6x3 to nie jest duży banner. Jak kolega napisał, "trytytki" i nie komplikować sobie życia.

Same trytki z czasem skruszeją, zwłaszcza po zimie.


Ważne jak ktoś zamontował stalową linkę. Czy rzymianin naciąga jedną linkę czy całość składa się np z dwóch części.

Jak linkę to elastyczną. Dzięki niej baner może delikatnie pracować. Naciągniesz grubą opaskę do oporu lub linkę na sztywno to przy lepszym powiewie powyrywa oczka z baneru

Ja bym zamontował na opaskach w kolorze takim który będzie mniej widoczny z dołu. Zapewne czarne. W narożnikach możesz chwycić dla bezpieczeństwa linką elastyczną na supeł. Ty montujesz to dziś a nie wiadomo czy ktoś to ściągnie za jakiś czas czy będzie czekał aż samo spadnie. Najpierw delikatnie chwycić opaskami całość a później z umiarem dociągać.


(Wiadomość zmodyfikowana przez: levelup dnia 16.09.2014 11:38)

My montujemy w taki sposób, że od góry zapinamy małymi karabińczykami a następnie dookoła opaski - ważne żeby były UV odporne. Jak jest przy ścianie do wiatr nie powinien być groźny. Ważne tez żeby linka była naciągana w dwóch miejscach - w razie W baner nie odfrunie

Dzieki koledzy za konkretne rzeczowe odpowiedzi.
Baner będzie wisiał ok. miesiąca więc "tyrytytki" UV nie są potrzebne.

Czyli montujemy od góry i lecimy w dół?
Czy łapiemy od góry potem dół i boki?

-----------------
Dziwadła...

Ale Wy Panowie robicie błędy. Ostatnio zbiłem się ze znajomym językoznawcą i poprawna wersyja popularnych opasek zaciskowych to "trytytytki" - od odgłosu jaki wydają przy pracy. No chyba że ktoś wiesza na jedno tyt - to długo nie powisi

Polecam Haupe.

-----------------

No nie wiem... Ja używam opasek o długości dopasowanej do sytuacji, więc te moje, to zwykle trytki, bo po co kupować za długie skoro i tak później obcinam te końcowe "trytytyt".

-----------------
Dziwadła...