logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

pdf -> pdf -> cdr -> WTF? :D

Strona 1/2  1 2

| 29.07.2014 11:07

Jak to jest??
Mam plik wektorowy w pdf.
Karol nie chce go importować ("plik uszkodzony").
"Drukuję" go więc pdf-kreatorem i? importuje się bez problemu
Nie pierwszy raz mi się to zdarza (Karol jest 12).
Co więc przeszkadza w imporcie pliku "pierwotnego"?
pzdr.

(Wiadomość zmodyfikowana przez: neonserwis dnia 29.07.2014 11:40)

avatar użytkownika
+ + + + + + + +

Kraków
Małopolskie
wiadomości: 1385
w Signs.pl od 05.05.2008
IP: 46.112.3.XXX

| 29.07.2014 11:07

masz pewnie jakieś efekty specjalne z Adobiego których 12 corel nie widzi. X6 wczytuje praktycznie wszystkie pdfy - bywa ze rozsypia się cienie z Adobiego

-----------------
Pracuj ciężko, graj mocno, bądź twardy. !

avatar użytkownika
+ + + + + + +

Polska
wiadomości: 1099
w Signs.pl od 15.11.2011
IP: 79.188.20.XXX

kvision kvision | 29.07.2014 12:07

Jak to przepuścisz to efekty zmienią się w bitmapę i wtedy import jakoś działa.. Wersja X4 też ma cholerne problemy z PDFami od Adobe a czasami nawet z własnymi

kvision

| 29.07.2014 12:07

kvision, 2014-07-29 12:11
Jak to przepuścisz to efekty zmienią się w bitmapę i wtedy import jakoś działa.. Wersja X4 też ma cholerne problemy z PDFami od Adobe a czasami nawet z własnymi


No właśnie ten dzisiejszy plik pdf nie ma nic, żadnych cieni etc., po przejściu przez pdf-kreatora są czyste wektory, ani pół bita bitmapy
Tak się zastanawiam, czy to nie brużdżą wszyte jakieś metadane.
pzdr.

avatar użytkownika
+ + + + + + + +

Kraków
Małopolskie
wiadomości: 1385
w Signs.pl od 05.05.2008
IP: 46.112.3.XXX

Cynik Cynik | 29.07.2014 13:07

neonserwis, 2014-07-29 12:20
No właśnie ten dzisiejszy plik pdf nie ma nic, żadnych cieni etc., po przejściu przez pdf-kreatora są czyste wektory, ani pół bita bitmapy
Tak się zastanawiam, czy to nie brużdżą wszyte jakieś metadane.


Może jakiś obiekt ma przezroczystość, spota i Corel głupieje. Zresztą Corel często głupieje, nawet deszcz mu przeszkadza

Ps.
Tak, jestem z tych, dla których Corel to zuo

Cynik

kvision kvision | 29.07.2014 13:07

Poczytaj forum corel.wodip... tam ludzie poprzez Notatnik++ zmieniali w plikach przecinki na kropki i wtedy importował poprawie Dodatkowo ostatnio dostałem plik projektu plakatu z X5 - ważył prawie 900 MB - znajomy zapisał mi go do X4 - nadal 900 MB, później zmieniłem dosłownie 10 bitmap z 900 DPI na 300 DPI i jak ręką odjął plik zajmuje 29 MB - nie wiem co on tam sobie zapisuje ale to jest masakra

kvision

| 29.07.2014 23:07

Bo korel jest głupi. A ktoś powie, że to program dla profesjonalistów...

-----------------
"Myślałem, że skoro Onet.pl pobiera stąd informacja to na pewno takie informacje dostanę a zwłaszcza, że to jest internet."

avatar użytkownika
+ + + + + + + + + + +

Kraków
wiadomości: 3100
w Signs.pl od 18.01.2013
IP: 94.42.135.XXX

Cynik Cynik | 30.07.2014 00:07

Anonimek, 2014-07-29 23:54
Bo korel jest głupi. A ktoś powie, że to program dla profesjonalistów...


Chyba sam Corel powie..

Cynik

| 01.08.2014 20:08

Anonimek, 2014-07-29 23:54
Bo korel jest głupi. A ktoś powie, że to program dla profesjonalistów...

A tam, ja lubię ten dreszczyk emocji

avatar użytkownika
+ + + + + + + +

Kraków
Małopolskie
wiadomości: 1385
w Signs.pl od 05.05.2008
IP: 109.243.182.XXX

| 08.08.2014 08:08

Bardzo dobre wytłumaczenie .... bo Corel jest głupi....
Rozwiązanie błędu jest bardzo proste. Ponad 95% (tak na oko) błędów związanych z komputerami jest umiejscowionych ok. 0,5m od ekranu. Większość pdf-ów z grafiką pochodzi z ilustratora. AI ma po instalacji domyślnie włączoną kompresję i właśnie ona powoduje problemy, nie tylko karola zresztą. Niestety, wyłączenie tej opcji jest zbyt skomplikowane dla superużytkowniów, supergrafików, superdesignerów. Podobne historie są również z CAD-em. Już miałem rysunki całego terminalu kontenerowego zamiast bramy wjazdowej, zestawienie centrum handlowego z przyległymi terenami w miejsce fragmentu elewacji itp. Wycięcie fragmentu z dokumentacji przerasta możliwości operatora, tak jak uzyskanie czegoś innego niż dwg, lub dxf.
To jest ten sam typ szeroko znanych historii jak logo w Wordzie, lub przesłany emalią skrót do dokumentu na pulpicie wysyłającego. Nie są również rzadkie przypadki plików typu nazwa.doc.doc.doc.doc.doc. (Wie pan wpisuję, ale wciąż się nie zapamiętuje).

Kiedyś było dość popularne powiedzenie "do myślenia należy przyszłość", Wygląda na to, że jest to nadal aktualne. Szkoda tylko, że dopiero przyszłość, a nie dzień dzisiejszy.
Pozdrowienia z zachmurzonego dziś Gdańska

-----------------
andrzej

avatar użytkownika
+ + + +

Gdańsk
Pomorskie
wiadomości: 93
w Signs.pl od 07.11.2003
IP: 83.25.129.XXX
Strona 1/2  1 2
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764