Pierwsze kroki w grawerowaniu

Witam!

To mój pierwszy post na tym forum i w temacie grawerowania, więc proszę o wyrozumiałość .

Otóż od ponad 2 lat prowadzę firmę specjalizującą się w wykonywaniu m.in materiałów reklamowych. Np. materiałów sublimacyjnych. Dotąd sprowadzałem maszyny w tym celu z Chin, i nawet nieźle na tym wychodziłem. Efekt był i jest naprawdę zadowalający. Jednakże obecnie chcę poszerzyć ofertę o grawerowanie materiałów takich jak:
- grawer na długopisach (głównie model cosmo)
- grawer na tabliczkach aluminiowych / metalowych
- grawer na szkle
- grawer na materiałach skórzanych i skóropodobnych
- itp.

I teraz pytanie. Nie chce wywalać na samym początku 30 000zł na laser. Chciałbym na początku zaopatrzyć się w coś "lżejszego" na czym moglibyśmy się uczyć i poszerzać naszą wiedzę, a z czasem zakupić coś lepszego. Konkretnie chodzi o chiński laser co2. Link: http://sublimacja.biz/grawerki-laserowe/148-grawerka-laserowa-velocity-laser.html

Czy owy laser da rade wykonać w/w + ewentualnie inne, lub których nie da? I czy jest wart kupna? Czym się kierować przy kupnie lasera? Wole zapytać osoby niezależne, bo wiadomo że często sprzedawca powie wszystko byle sprzedać towar. Czy dodatkowo możecie coś poradzić "świeżakowi"?

Ale ja Cie proszę, to nie jest maszyna do zarabiania. Nie ma już miejsca na Cosmo bez yaga czy fibera na rynku, pokazujesz zabawkę.

Do produktów, które chcesz robić potrzebujesz dwie maszyny - Co2 i yag lub fiber. Sto kilkanaście tysięcy netto wystarczy na niezły sprzęt na początek.

-----------------

Jeśli zdecydujesz się na chiński sprzęt ze szklanym źródełkiem będziesz skazany na jego ograniczenia. Większość da się przeskoczyć ale w niektórych przypadkach fizyki nie oszukasz.

Chiński sprzęt:
grawerowane szkło przy opanowaniu techniki bardzo fajnie, skórka i pseudo skórka również, malowane aluminium (w wydaniu od nieśmiertelników po dibond) da radę, malowane aluminium w wydaniu cosmo - no tu jest porażka - owszem cosmo z napisem "Kocham Cię misiu" jeszcze jakoś się prezentuje - mniejsze to już nie ta liga
gumki do pieczątek - mi po wielu bojach udało się zrobić czytelną z 4pkt nieszeryfa - standardowe 7-8pkt robisz na ustawieniach fabrycznych bez większego kombinowania
- sklejka jak najbardziej

jak nie masz kalkulatora w głowie i odrobiny smykałki technicznej to obsługa lasercut'a i pilnowanie parametrów wzbogaci Twój język wulgaryzmów

ogólnie na forum mamy experta w zakresie tych maszyn - zwie się gedanpa

ps
za półtora tygodnia są targi - możesz oblukać i zobaczysz jaka jest różnica w grawerze pomiędzy powiedzmy niezłym jakościowo chińskim seronem a dwukrotnie droższym epilogiem czy gcc

(Wiadomość zmodyfikowana przez: w3m dnia 24.01.2015 09:22)

Cynik, 2015-01-24 09:34

w3m, 2015-01-24 09:17niezłym jakościowo chińskim seronem a dwukrotnie droższym epilogiem czy gcc

To epilog tak staniał? Epilog i GCC jednym tchem?

-----------------

Serdecznie dziękuje za Waszą pomoc.

Teraz już wiem że byłyby to pieniądze wyrzucone w błoto. W zasadzie nie spodziewałem się że laser może tyle kosztować. Ostatnie jeszcze mam pytanie, czy moglibyście mi poradzić zakup jakiegoś sprzętu dla początkującego? Niedrogiego, ale który dawałby zadowalające efekty w stosunku do ceny, na którym można się "dokształcić". Głównie chodzi o grawer w długopisach czy innych materiałach reklamowych.

Jak chcesz coś niedrogiego do długopisów to zapomnij o szkle.
Sama metalowa tuba kosztuje więcej niż to coś co chciałeś kupić.

Pogadaj z p. Andrzejem Gedanpą lub namierz p. Mariusza (na cnc.info bodaj Cinematik2). Może coś się uda wymyślić. Kup bilet to wawy w kreśie 4-6

-----------------

-----------------

w3m - Dziękuje za pomoc

daga-art - W którym miejscu napisałem że sprzedaje chińczyki? Jedynie sprowadzam sobie z chin maszyny do sublimacji, ale wyłącznie do własnego użytku.

Czyli czeka mnie trip do Warszawy.