Porady przy kupnie używanego plotera tnącego

Witam Was!
Planuję kupić ploter tnący.
Naczytałem się już o chińczykach i zdecydowałem, że wybór padnie jednak na używany ploter markowy. Niestety w życiu do czynienia z ploterem nie miałem i boję się kupić kota w worku.
Jeśli chodzi o internet, głównie przebywam na forach związanych z motoryzacją. Tam znaleźć można działy poświęcone doradztwu przed kupnem samochodu.. Czy w przypadku kupowania używanego plotera też jesteście w stanie "zobaczyć coś po zdjęciach"?
Szukałem odpowiedniego tematu, ale chyba nie ma takiego na forum.

Myślicie, że byłaby szansa stworzyć temat, do którego zainteresowani wrzucaliby aukcję plotera i mogli liczyć na ocenę osób zorientowanych w temacie?
Chodzi mi np o cenę. Skoro nowa summa d60 kosztuje 8500, a używki ok 4500-5000 to czy warta uwagi jest wystawiona za 3000?
Jak ocenić czy ploter jest sprawny, albo czy kończy już swój żywot?
Czy przykładowy ploter summa d520 wytnie tak dokładnie małe literki jak d60?
I czy warto kupować plotery od firm je serwisujących? Pełno jest ich aukcji, macie może jakieś doświadczenia z tym związane?

Przepraszam jeśli za bardzo się rozpisałem lub pomysł z takimi poradami jest nietrafiony. Jeśli nie, chętnie porozmawiam poprzez przywatne wiadomości z osobami mającymi odpowiednie doświadczenie.

Pozdrawiam, Kamil!

Moja summa d60 chodzi non stop od ok. 10 lat i nigdy nie widziała serwisu czy konserwacji. Czasami czyszczę rolki z kleju i paprochów, to wszystko. Stół trochę wyjechany już, ale oczywiście wycina idealnie. To sprzęt niezniszczalny, więc pokuszę się o stwierdzenie, że można brać w ciemno

PS.
Niedługo będzie do sprzedania

Polecam plotery Roland Camm, na popularnym serwisie aukcyjnym spokojnie kupisz dobry model za 3000-4000zł. Sam posiadam CM-400 kupiony w 1998r. Ma wycięte chyba ze 100km folii, w tym kilkadziesiąt rolek folii magnetycznej i nigdy nic w nim się nie popsuło. Nawet rolki dociskowe są te same od nowości. Jedyny element eksploatacyjny to listwa teflonowa oraz noże.

Witam kup używke markową najlepiej suma d60 lub mutoha jestem bardzo zadowolony sume mam z oposem (mam takie teraz) w serwisie dadzą ci gwarancje i dostaniesz odnowiony nie polecam chinskich zabawek i nie pytaj dlaczego

-----------------

Dziękuę za opinie!
Chciałbym jeszcze zapytać o współpracę takich starszych ploterów (na aukcjach znalazłem nawet rolandy z 1992 i 1996roku!) z systemem windows7 oraz programem corel x4 lub x5.
Czy da się każdy taki ploter zainstalować jako drukarkę lub w jakiś inny sposób wycinać prosto z corela? Bo wiem, że niektóre programy wymagają płatnych odnawialnych licencji, a tego chciałbym uniknąć.

Co do Summy, to znalazłem tutaj na forum model d520 za 1100zł. Myślicie, że warto?
Rolanda natomiast PNC 960 CAMM-1 za 2400zł na aukcji.
Za Summę D60 z 3500-5000 trzeba liczyć, a nie ukrywam, że cena gra dosyć ważną wolę

Pozdrawiam!

Samochodu nie kupuje się na podstawie zdjęcia, tak samo używanego plotera nie należy kupować . Trzeba zrobić jazdę próbną nawet markowego plotera.
Można wtopić 3-4 tysiące.
Używka nie ma gwarancji i najczęściej nie ma możliwości zwrotu takiego urządzenia, ja jest jakaś wada ukryta.
Trzeba sprawdzić jak pracuje silnik - czy bardzo głośno, czy coś zgrzyta-, w jakim stanie są rolki dociskowe, jak ploter wycina. Bez sprawdzenia podstawowych funkcji odradzam kupować w ciemno.
Przykładowo silnik krokowy do plotera z średniej półki kosztuje ok. 150 Euro, a do markowego z pewnością więcej.
Firma, która serwisuje plotery i takie sprzedaje, to powinna na jakiś czas wydać gwarancję.

-----------------
www.plotersky.pl
Tel.: 532 82 00 89
W przypadku jakichkolwiek pytań odnośnie doboru urządzeń i atramentów możecie Państwo liczyć na profesjonalne doradztwo.

Przeważnie bywa tak, że jeśli ktoś już kupi sprzęt to w danym wątku się nie wypowiada.
Ja postanowiłem napisać
Zdecydowałem się jednak na summę d60, udało się ustrzelić super egzemplarz i póki co (mimo małego doświadczenia) jestem zadowolony
Najmniejsze literki jakie wycinałem miały wysokość 3mm, jednak nie chciało mi się tego obierać, także jeśli chodzi o dokładność - jak najbardziej polecam!
Gdybym miał więcej gotówki, poszukałbym pewnie czegoś markowego z oposem - myśląc trochę przyszłościowo.

Mam też pytanie odnośnie części eksploatacyjnych, no bo w końcu nożyk się stępi, a taśma teflonowa wyrobi..
Gdzie kupujecie nożyki czy taśmę? Widzę nóż serona 45' za 29zł, ale np Romanik ma 35' za 53zł. Są jakieś oryginalne noże? Wiem z doświadczenia, że lepiej dać 100 za ori niż 20 za zamiennik..

Pozdrawiam i dziękuję jeszcze raz za porady, cieszę się, że nie wziąłem chińczyka

Ja jadę 13 m-cy na oryginalnym nożu, który dostałem z maszyną D120 z Polkosu i jeśli będę zmieniał to się do nich zgłoszę. Inaczej mówiąc kupuj noże u autoryzowanych sprzedawców summy, a będzie ok.

-----------------

...odradzam Se********* ....cztery nożyki poszły w tydzień na jakiś 15mkw :/
...kupiłem w Ly***** i chodzi od wymiany cały czas

-----------------