Pozycjonowanie za efekt wciąż jest najczęściej spotykanym modelem rozliczenia. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę, że ten system jest nie fair, zarówno dla pozycjonera jak i klienta. Prawda jest taka, że klient podejmujący się promowania fraz – sam sobie podcina skrzydła…
Dlaczego?
To logiczne, że pozycjoner nie jest instytucją charytatywną i zechce stosunkowo szybko naliczać koszty za swoje usługi. Coraz częściej napotkać można więc agresywne działania przy zdobywaniu linków. Co nagle to po diable mawiają – tak więc i w tym przypadku – agresywne działania z reguły bywają nieuczciwe oraz ryzykowne. Pozycjoner traci czas – bo przecież może się okazać, że strona klienta nie przeciśnie się nawet do TOP50. Pół biedy (a może nie?) jeśli pracuje mały studencina szukający jedynie doświadczenia. Gorzej jednak, gdy ów pozycjoner jest dużą agencją SEO i ma wypłacać wynagrodzenia pracownikom…
Jeśli marzysz o pozycji TOPowej – nie stawiaj pozycjonera pod murem. Pozycjonowanie to dziki wyścig szczurów - daruj sobie podejście w stylu, że albo wypromuję Ci stronę w miesiąc albo zerwiesz współpracę.
Jeśli chcesz być w TOPie – współpracuj z pozycjonerem. Google aktualizuje algorytmy co miesiąc, więc nie oczekuj pozycji nr 1 na stronie, która wisi w niezmienionej formie od [kilku] lat.
Nadal chcesz być w TOPie? Nie myśl, że wypromujesz się za symboliczną kwotę (większość by chciała za 10 zeta od frazy) i będziesz zgarniać grube miliony z obecności na pierwszych pozycjach. Dobry pozycjoner ceni swoją wiedzę, umiejętności i czas.
Jeśli chcesz być w TOPie - nie pytaj nigdy o gwarancję wysokiej pozycji. Google nie jest moją własnością. Google nie jest Twoją własnością. Osobiście nikt (poza Google) nie ma prawa dawać żadnej gwarancji. Jeśli uważasz, że mimo wszystko lepiej wybrać ofertę w której dają jakąkolwiek gwarancję na efekt – szerokiej drogi życzę (i oskubania z ostatniego złocisza).
Pamiętaj też, że pozycjoner nie jest ani wróżką ani jasnowidzem. Ja dzisiaj nie jestem w stanie powiedzieć Ci jakie zmiany wprowadzi Google w 2015 r. i jeśli uważasz, że „dobry pozycjoner może przewidzieć”, to tak naprawdę niewiele wiesz o środowisku SEO i pracy pozycjonera.
Dzisiejsze SEO wiele różni się od tego sprzed kilku lat. To już nie tylko linki, anchory i zaplecza. SEO to prawdziwa taktyka marketingowa, której nie jesteśmy w stanie wykonać bez odpowiedniej wiedzy, narzędzi i kwalifikacji.
Ten jakże osobisty post dedykuję wszystkim moim obecnym i przyszłym Partnerom, którzy w większości przypadków kręcą głowami z dezaprobatą, gdy proponuję rozliczanie w oparciu o abonament miesięczny, który wydaje się melodią niedalekiej przyszłości.
Tekst pierwotnie pojawił się na blogu www.fari.pl
Źródło: www.fari.pl