Witajcie ... mam taki zonk ... mam font MUSEO 300 i 700 ... zainstalowałem go ... działa.
Po czym następnego dnia otwieram plik i corel pokazuje że fontu nie ma zainstalowanego ... po czym przeinstalowuję font (system pyta czy zamienić obecną wersję - klikam ok) i corel otwiera plik bez problemu ... i kolejny dzień - od nowa cała procedura (Windows7 64bit, Corel X3)
Miał ktoś coś podobnego? Dodam że font w eksploratorze wyświetla się na zielono a wszystkie inne - na czarno ...
Pewno jakąś jednodniową sublicencję ma.
-----------------
"Prowadzenie biznesu bez reklamy jest jak puszczanie oka do dziewczyny po ciemku. Nikt poza nami nie wie, co robimy."
To jest font "eko" i różni się od zwykłego fontu tym samym czym lakier "eko" od lakieru poliuretanowego 
-----------------
Redakcja Signs.pl
na pewno eko ... ... tylko ja mam taki problem ? qrka siwa ...
|
-----------------
"Prowadzenie biznesu bez reklamy jest jak puszczanie oka do dziewczyny po ciemku. Nikt poza nami nie wie, co robimy."
|
-----------------
Wszyscy nabijają to niby co mamy robić? Tak spokojnie na to patrzeć i nic...?
-----------------
Redakcja Signs.pl
może otwierasz program na innym komputerze? tzn. instalujesz na jednym, a rano otwierasz na innym??? 
tak jasne nie mam co robić ... viddhi108 twoja wypowiedź była naprawdę głęboka ...
Spróbuj zainstalować sobie jakiegoś bardziej zaawansowanego menadżera fontów, jest tego sporo - i może wówczas dowiesz się dlaczego font tak zzieleniał...?
-----------------
Redakcja Signs.pl
Więcej nowości w tym dziale
