szpachlowanie styroduru

Ja nie szpachluje wogóle.
Litery kleje Fixall'em. A potem szlifuje papierem ściernym do póki nie zetre wszystkich nierówności z powierzchni liter. Dzięki temu nie ma problemu że po kilku latach pojawiają cię odpryski w miejscach szpachlowania.

U dystybutorów plotrerów termicznych można dostać specjalne polimery do pokrywania styroduru i styropianu. Dla chętnych prześlę zdjęcie z efektem. natron@os.pl

ale to coś zupełnie innego niż szpachlowanie. Raczej zamiast malowania.

Nie do końca jak malowanie, bo nadaje zupełnie inna fakturę materiałowi.

Najzwyklejszą szpachlówką do drewna itp. tylko bez wiórek drewnianych. W zalezności jak głęboka jest dziura zastosuj warstwę zgrubna a póżniej wykańczającą, czasem jak jest duża dziura to na 3 -4 razy, tak aby plomba nie popękała przy schnięciu. Później papierek i szlifowanko.

głównie zależy mi na wypełnieniu dziur w których przeciął literę drut od plotera

Ja za Ucinem - szpachla do drewna...

Pierwsze uzupełnienie - szpachla się kurczy - szlifowanie płótnem - drugie uzupełnienie - i na tym zazwyczaj koniec...

Żadne tam cuda z Ameryki sprowadzane kontenerami - sosnowa szpachla i reklamy wyjeżdżają jedna za drugą

Klejenie przecięć - Cosmofen (uwaga, bo klej puchnie i mocno twardnieje) + zszywki na plecach literki.

(Wiadomość zmodyfikowana przez: Harry_Ploter dnia 23.08.2009 23:17)

W markecie budowlanym kupiłem coś co się nazywa SEM-LIGHT ultra light filler firmy Semin. Szukajcie tam gdzie gładzie szpachlowe i kleje do płyt g/k. Po wyschnieciu trudno go odróżnić od od pianki poliestrowej.

Za namową kolegi próbowałem szpachlówki "Stucolini".
Tanie, łatwo dostępne w "osiedlowym" budowlanym, odpowiednia twardość do styroduru, więc i szlifowanie wychodzi ładnie. Po malowaniu nie generuje "placków"... jak narazie nie narzekam

-----------------
Jak nie wiem to pytam i to zazwyczaj działa :)