1 billboard - jak wykleic i ile policzyc za usluge

Witam, mam pytanie odnosnie zasad wyklejania billbordu. Bedzie to moj pierwszy billbord i chcialbym sie dowiedziec jak technika ta ma wygladac by plakat nie spadl po pierwszym deszczu.

Wiem ze potrzebny jest klej do bilbordow taki bialy chyba ze sa inne oraz ze plakat nalezy namoczyc - slyszalem ze lepiej na noc ale nie wiem ile godzin ma sie moczyc czy jakis czas tylko posmarowac klejem nosnik i nalozyc plakat i powitrze szczotka wyciagnac z pod plakatu. Bedzie to bilbord na przyczepce.
Prosze mi podpowiedziec jak to zrobic od A do Z - z gory dzieki - i jak zaczynamy od lewej strony od gory czy dolu czy nie ma zasady.

Rowniez chcialbym zapytac ile policzyc za taka usluge z tego co wstepnie wiem to 2x3m i bedzie to 1szt. moze 2szt.

- z gory dzieki za zyczliwe i wartosciowe odpowiedzi - Piotr Ś.

To zależy na ile wyceniasz swoją pracę. Fachowiec zrobi to w 15 min i pewnie za 50 zł. A ty np 2 h i policz swoją stawkę godzinową. Co do techniki klejenia nie jestem expertem ale zależy to od rodzaju bluebacka i powierzchni. Bilboard 2x3 m to mała powierzchnia wystarczą 3 bryty 2x1m klejone od góry i od lewej na zakładkę.

Dzieki za odpowiedz.
Na forum udalo mi sie jeszcze znalezc takie informacje:
Ze ktos bryty zlozone moczy minimum 8h w wodzie. - rozumiem ze to zalezy od grubosci papieru.

Oraz ceny od 30-50zl - Pytalem tez osobe co wykleja to mi powiedziala ze ma 15-20zl za bilbord (niskie) za wysokie i wieksze wiecej - troche malo to wychodzi - albo koles chcial mnie zniechecic albo rzeczywiscie tak ma placone ale do 300 bilbordow wykleja w miesiacu.

Tak wiec 1 bilbord a nawet 2 (przyczepka) oklejona 3metry szeroki i wysoki na 2metry - drukarz zrobil 2 bryty 1mx3m (dwa pasy w poprzek) do zaczecia klejenie od dolu - mi sie wydaje ze powinno byc minimum 4 bryty i zaczynac od gornej lewej strony z zakladka gora nachodzaca na dol i lewa strona na prawa - ale specem nie jestem to nie wiem

Skasowalem 20zl za strone - nie wiem czy to malo - pytalem 3 rozne oosby co kleja i mowily ze maja od 15-20zl za normalny bilbord i wiecej za wyzsze i wieksze - a ze ta przyczepka wydawala mi sie mniejsza to strzelilem 20zl za strone

Jak wiecie jak takie uslugi na przyszlosc wyceniac albo ja sami wyceniacie to sie podzielcie - przyda sie na przyszlosc - wiadomo zalezy kto ja ma placone czy sie pracuje na wlasny rachunek to wiecej czy dla kogos kto placi wlasnie tyle co slyszalem.

Jak znajde czas - w co watpie to poszukam jej na miescie i zrobie fotke - chwilowo kampania wyborcza trwa roboty kupa - dodam ze plakat byl krotko moczony do 2h oby nie spadl

Pozdrawiam plakaciarzy i bilbordziarzy

być może lepiej było na bryty (2 lub 3) ale pionowo - łatwiej kleić
a wycenę to zaniżyłeś przynajmniej o 100%
przecież 20 zł to co najmniej sam koszt dojazdu !!!

Jak robiłeś to dłużej niż godzinę to strasznie nisko cenisz swoją pracę. Szczególnie w okresie przedwyborczym no chyba, że odkułeś się na wydruku.

Znaczy skasowalem 40zl po 20 za strone gdzie obie strony w godzine zrobilem - jakto wycenilem sam nie wiem - ojciec sie dogadywal z drukarzem bo to dla nich oni dla niego od reki robia druki to i on chcial im na reke pujsc i szybko to zrobic a ze to 1 raz robilismy - to wyszlo jak wyszlo.

Moze panstwo opiszecie z jakich regionow jestescie i jak wyceniacie takie fuchy bo myslalem o wyklejaniu bilbordow - puki co zajmujemy sie malym formatem slupy ogloszeniowe ale trzeba isc z postepem No i dodajcie czy robicie to na wlasny rachunek czy pracujecie dla kogos i dostajecie tyle ile wam daje pracodawca od formatu.

Ja akurat rozmawialem z 3 osobami co robia dla kogos to pracodawca kasuje pewnie wiecej a pracownik dostaje mniej - to strzelilem te cene co strzelilem bo nie wiedzielismy jak to wycenic.

Moze pisze chaotycznie ale stad te pytania bo mysle nad zalozeniem firmy/ przejeciem tego co ojciec ma - tylko ze on wszystko robi chaotycznie i wiecej sie dowiem z rynku niz od niego poprostu nie wiem czy sie w to pakwoac - czy da sie zyc godnie z wyklejania duzych formatow + jakies inne fuchy no i obsluga wlasnych nosnikow.

Dziekowac

(Wiadomość zmodyfikowana przez: vebcio dnia 10.11.2010 22:46)

Żeby zarobić konkretnie na klejeniu musisz mieć możliwość klejenia dużej ilości bilboardów. Trzeba mieć też odpowiedni sprzęt np. podnośnik bo robota z drabiny, a z podnośnika to inna bajka. Co do własnych nośników to o ile ma się je w dobrych miejscach to można z tego żyć, ale tu trzeba dużo zainwestować i dopiero po 2-3 latach się na tym zarabia. Nie zawsze jest tak jak teraz przed wyborami, że wynajmiesz każdy nośnik kiedy indziej czekasz 2 miesiące ąż ktoś zechce. A duży zleceniodawca i tak cię nie wynajmie bo od tego są sieci typu ogólnopolskiego mające po 1000 i więcej tablic. Tak, że nie wiem w jakiej jesteś teraz sytuacji ale to nie łatwy kawałek chleba. Mimo wszystko życzę powodzenia.

Za 40zł brutto za godzinę to wolałbym iść do biura do roboty. Przy legalnie prowadzonej firmie taka stawka za roboczogodzinę to samobójstwo.