A propos spamowania na Forum - ciekawostka!

Popieram Diplodoc-a. Wyciąć wątek.
max

Panowie, litości! Nikt tu nie namawia do tropienia Żydów albo folgowania przestępcom - nie róbmy z igły widły! Ktoś palnął nieprzemyślane porównanie, ktoś inny się wkurzył - to się zdarza w najlepszej rodzinie, dlaczego zaraz zamiatać wszystko pod dywan? Proponuję trochę wyluzować, kto może, niech włączy klimę

pozdrowienia
Łukasz

Witam,... Panie Leszku, napisałem w liczie mnogiej nie w sensie przygany, chodzi mi o to, że zaczyna się tu robić z igły widły, małe problemy rosną do wielkich, a obrażanie się i rzucanie obelgami po prostu nie przystoi temu miejscu. Teraz do wszystkich Forumowiczów: Ja szanuję wszystkie wypowiedzi, zwłaszcza kogoś kto aktywnie się udziela na tym forum, zgadzam się z niektórymi z innymi nie - na tym polega demokracja a poważnie od jakiegoś czasu tak jak pisałem poprzednio zaczyna się tu robić przysłowiowy targ warzywno-rybny... w pełni zgadzam się z Diplodoc'iem... Powoli więcej tu wrzasku, hałasu o nic, problem zmian, problem z podpisami? przecież tak naprawdę każdy może założyź fikcyjną stronę i podać fikcyjne nazwisko... to wszystko zależy jak się będziemy traktować: poważnie czy na zasadzie zabawy w piaskownicy. Taka jest niestety prawda... wiele postów nie powinno się tu znaleźć a na wiele w ogóle nikt nie odpowiada. Tylko, że wrzaskiem nikt i nic nie zmieni. To chyba ta pogoda tak działa, pozdrówka
dvdek
Dawid Darewicz
deArte
strony jeszcze nie mam

1.Czy mają miejsce takie sytuacje, że ktoś przesadza z doszukiwaniem się wszędzie (zwłaszcza w aktywności społecznej, rządach etc.) obecności Żydów i ich dominiemanych spisków?
Oczywiście mają miejsce.

2. Czy możemy obserwować czasem nadmierne wyczulenie na gesty czy zachowania mające świadczyć o skłonnościach pedofilskich niewinnych i nieświadomych tych podejżeń osób?
Tak w dzisiejszych czasach istnieje takie zjawisko. Padają oskarżenia na podstawie absurdalnych przesłanek. Bo straszny skądinąd problem pedofilii wyciągnięto na światło dzienne i mówi się o tym.

I tylko o to chodziło przecież Abandze. O atmosferę wszechobecnych podejżeń na podstawie wątpliwych przesłanek albo nawet bez żadnych. Chodziło mu o to, żeby temu nie ulegać. Czyli, że według niego jeszcze nie jest tak źle żeby zewsząd czaiły się jakieś niecne podstępy. Jeśli ktoś niezbyt trafnie odczytał jego intencje to wyjaśnił to przecież dalej.

Pewnie, że sprzeczki się zdarzają, nawet w rodzinach. Ale nie zawsze to słychać po całej okolicy. A nas przecież widać panowie! Mnie to martwi, to jaki sobie wystawiamy wizerunek.

A co do tematu wątku, to mnie skóra ścierpła. Uważam, że reklama powinna być jasno oznaczona jako reklama. Konstruowanie reklamy pod jakąś maską, przykrywką to oczywiście kryptoreklama i na coś takiego zgody nie ma. Jak ktoś na forum signs próbuje robić coś takiego to jak narazie jest to dość widoczne i zaraz jest reakcja w stylu: "proszę o niewypowiadanie się sprzedawców ploterów solwentowych" , ale załóżmy, że wpadną na taki pomysł żeby dogadać sie z jakimś forumowiczem, który już zdobył sobie zaufanie cenną aktywnością na forum (załóżmy, że na jakimś innym, nie naszym ) i za odpowidnią gratyfikacją... Wytropić coś takiego już znacznie trudniej. Tak że problem jest.

P.S. A boję się teraz jeszcze innej rzeczy: co będzie jak ktoś źle zrozumie mojego posta

Pozdrawiam!

(Wiadomość zmodyfikowana przez: Allegretto dnia 18.07.2006 16:05)

Panowie, Dvdek, Allegretto: Łatwo Wam się zabierać za uspokajanie towarzystwa bo to nie Wam ktoś mówi, że jesteście pętakiem, oszczercą, albo jesteście "osobnikiem" lub macie "problemy ze sobą.
Wtedy na pewno bardziej widzielibyście te "widły" Rozumiem żarty ale to co prezentuje Abanga mi po prostu nie odpowiada i nie mam zamiaru w tym uczestniczyć.
A Diplodoc... jak zwykle ma racje - dzięki
LS

Przykro mi że muszę się jednak odezwać z powodu Salomona. Myślałem że już koniec, a on teraz innych próbuje wciągnąć do konfliktu .Obrażony Maxlight odezwał się raz, konkretnie, powiedział co myśli, ale nie rozumiem co Salomon ma do tego i tak długo to ciągnie. A maxlighta przepraszam za określenie choć na początku miałem gorsze. Nie rozumiem z jakich powodów sugerował mi chęć tropienia żydów, bo nie chodziło mi o żart z martyrologii, a o postawę ludzi którzy widzą więcej niż jest. I nie pozwolę się obrażać. Jednak mogłem to nazwać inaczej .Dlaczego Salomon widzi wciąż te widły.Czy maxlight to jego drugie wcielenie? W takim razie przepraszam tą część osobowości która jest Maxlightem
Diplodocu :Kulturalny forumowicz może być jawny i niejawny. I sytuacja jest o.k. Gorzej z niekulturalnym .Różnica między niekulturalnym jawnym a niejawnym polega na tym że jawny ponosi odpowiedzialność za to co pisze i to rzutuje na jego opinię a niejawny może naszczekać na kogoś i jutro zjawić się z nową tożsamością np. Wawelski i dalej szczekać

pozdrawiam
Zbigniew Grzemski
www.szyldydrewniane.com.pl





(Wiadomość zmodyfikowana przez: abanga dnia 18.07.2006 17:52)

Szanowny Abanga!
Mój komentarz, od którego zaczęła się dyskusja, nie musi być brany dosłownie (tropienie...). Miał na celu zwrócić Ci uwagę, na delikatnie mówiąc, nietrafne porównanie.
Nie potrafię się za to domyślić, kogo masz na myśli „niekulturalny forumowicz”? Zaraz, zaraz, kto tu używał słów powszechnie uważanych za obraźliwe???
Co do Twojego pomyłsu, że jestem Salomonem – zobacz nasze dyskusje w archiwum /łatwo jeznajdziesz w moim profilu/. Takie rozdwojenie jaźni byłoby to fenomenem na skalę światową.
Drodzy Koledzy!
Jestem naprawdę rozczarowany waszą postawą. Gość przegiął – nie ulega to wątpliwości. Naubliżał mi w obraźliwy sposób – można sprawdzić powyżej. A większość komentarzy broni go, a mnie krytykuje. Jeden LS wiosny nie czyni. Zanim znowu wpadnę na bezsensowny pomysł udzielania się na forum, wezmę zimny prysznic zamiast.
Może faktycznie uroiłem sobie, że mam coś do zaoferowania z mojej wiedzy i doświadczenia życiowego.

Żegnam Państwa, MAX

Siedze jeszcze przed komputerem i widze co się dzieje. Więc max uważasz że jesteś niewinny i możesz obrażać innych sugerując im różne rzeczy? I inni nie mają prawa do obrony. I jeszcze ci naubliżali? Było jedno słowo - pętak.To takie naublizanie? I przyznam , to ja jestem tym niekulturalnym ale robię to świadomie, bo czuję się obrażony przez to że ktoś nie rozumie treści zdania. Widzę że nadal nie rozumiesz, choć inni zrozumieli. Ciekawe czy kiedykolwiek to do ciebie dotrze. Zadałem sobie trud, skozystałem z twojego zaproszenia i przejrzałem twoje wypowiedzi na forum .Spotkałem się z też podobnymi zarzutami wobec ciebie .Pisze galex:do Maxlight - czytaj dokładnie to co ludzie piszą - pisze KseroComMaxlight - nie czytasz uważnie więc nie oskarżaj. To może czytaj uważnie i nie będziesz nazywany??

pozdrawiam
Zbigniew Grzemski
www.szyldydrewniane.com.pl


(Wiadomość zmodyfikowana przez: abanga dnia 18.07.2006 19:02)

Panie Leszku... piszę za siebie - jeśli do mnie zostałyby skierowane obraźliwe słowa to nie odpowiadałbym gdyż internet jest w większości anonimowy... i kłocić i wywlekać brudy zawsze łatwo ale co to da? co innego w realnym świecie... a tak? co mi da że zbluzgam jednego czy drugiego? takie akcje bardziej pasują na czacie i to w dodatku z małoletnim partnerem do dyskusji. A tu? tutaj jak mniemam są ludzie dorośli i takich ekscesów nie powinno być ot co! Sami doprowadzamy do tego, że większość postów należałoby skasować albo utworzyć forum gdzie w odległej galaktyce dla niespełnionych, obrażalskich itp. Pozdrawiam
ktoś tu napisał więcej pokory i dostępu do klimatyzacji...
Dawid Darewicz
deArte
jak kogoś obraziłem służę ubitym polem hehe

je zu..... czlowieka chwile nie ma i takie rzeczy... nawet sily nie mialem zeby to wszystko czytac... pomijajac to bezsensownie sformulowane zdanie ktore rozpoczelo cala dosyksuje, bo jak dla mnie, wystarczylo aby autor zedytowal post, zmienil je, i dopisal ze faktycznie troszke nie do konca to wyszl otak jak trzeba... ale to w zasadzie malo wazne.... kwestia podejscia do pewnych rzeczy....

co do podpisywania.... nie rozumie w ogole o co chodzi .... powiedzmy ze koncze post i sie podpisuje grzecznie i w pelni nieanonimowo czyli jawnie:

Krzysztof Filipowicz
Studio4u
ul. Piłsudzkiego 43
30-033 Kraków


choc w zasadzie rownie dobrze moglbym sie podpisac:

Filip Bujakowski
FERA - agencja reklamowa
ul. Bystra 4
21-300 Stróże


Czy to cos zmienia/zmieni ????????
Nie sadze ...
bo nie o to chodzi....
ufff... dobrze ze zmeczony jestem, a jutro kolejny dzien proby czeka....
Pozdrawiam

P.S. Droga Redakcjo... mysle ze moderatorzy z opcja 2 zolty i czerownej kartki dla danego watku byli by wskazani ... w tym przypadku bylo by po meczu....