Akademia Przyszłości – siostrzany program Szlachetnej Paczki – po blisko dwudziestu latach zmienia identyfikację wizualną. Marka rezygnuje ze szkolnej tarczy i wpisanego w nią drzewa, by celniej oddać ideę pracy nad kształtowaniem poczucia własnej wartości u dzieci. Za rebrending odpowiada agencja Engram.
Komunikacja wizualna narzędziem do rozbijania stereotypów
Zmiana identyfikacji wizualnej ma służyć nie tylko odświeżeniu i uspójnieniu marki. To także odpowiedź na potrzebę celniejszego oddania tego, czym zajmuje się Akademia Przyszłości. Akademia od blisko dwudziestu lat pomaga dzieciom kształtować poczucie własnej wartości. Każdy mały student przez rok uczestniczy w cotygodniowych, indywidualnych spotkaniach z osobistym tutorem, który towarzyszy mu w zmianie sposobu myślenia o sobie, świecie i własnych możliwościach. W Akademii nie chodzi o wsparcie materialne czy finansowe ani o uzupełnianie braków w szkolnej edukacji. Program działa po to, by wspierać i inspirować dzieci, wzmacniać w nich pewność siebie, poczucie sprawczości oraz wyposażyć je tak, by szły przez życie z podniesioną głową.
Dziecięca ciekawość i portal zmiany, czyli nowe logo AP
Miejsce szkolnej, granatowej tarczy zajął symbol tego, co w Akademii najważniejsze. Bohaterem znaku jest odważne, ciekawe świata i przyszłości dziecko. Nad nową wizualizacją Akademii Przyszłości pracował zespół agencji brandingowej Engram.
– Nie będę odkrywczym, mówiąc, że inspiracją przy tworzeniu logo była marka oraz jej istota – tłumaczy Bartek Kotowicz z Engramu.
– Znak zbudowany jest z trzech motywów. Pierwszym jest portal przyszłości, metafora zmiany, jaka zachodzi u dzieci za sprawą Akademii. Drugim jest odważne, jak i ciekawe świata i przyszłości dziecko. Prawdziwy bohater i bohaterka Akademii Przyszłości. Znak uzupełniony jest elementami sugerującymi marzenia, przygodę i ciekawość świata. Całość wprowadza nas do dziecięcego uniwersum pełnego kreatywności i wiary – tłumaczy Adam Ignaciuk z Engram.
Dzieci z Akademii Przyszłości czekają na pomoc
Wprowadzenie nowej identyfikacji wizualnej przypadło na czas startu kampanii rozpoczynającej kolejną edycję Akademii Przyszłości. Z końcem października każdy może ufundować Indeks Sukcesów, a więc pomóc jednemu z dzieci, które wspiera Akademia. Dzięki wsparciu małemu studentowi przez rok będzie towarzyszył wolontariusz – mądry dorosły, który będzie wspierał dziecko w trudnościach i umacniał jego mocne strony.
– Raz na jakiś czas angażujemy się w projekt brandingowy lub rebrandingowy, za pomocą którego możemy wpływać na otoczenie, w którym żyjemy. Decydując się na współpracę, szukamy przede wszystkim projektów, za którymi stoją odważni i autentyczni ludzie. Ważny jest dla nas niepowtarzalny charakter współpracy, bowiem lubimy wykraczać poza „swoje” utarte ścieżki. Realistyczne założenia projektu, dla którego pracujemy, są ostatnim czynnikiem decydującym o współpracy. Wszystkie trzy przesłanki odnaleźliśmy w Akademii. Ludzie z rozsądną wizją, chęć odważnych zmian, a ponad wszystko temat daleki od codzienności projektowej i bliski naszym sercom. To wystarczyło, aby wejść w proces rebrandingu Akademii Przyszłości – mówi Bartek Kotowicz.
Źródło: Stowarzyszenie WIOSNA