Nie od dzisiaj wiadomo, że kwestia wycen jest dla branży kreatywnej, a szczególności dla projektantów i studiów projektowych, najtrudniejszym obszarem biznesu. Obszarem po którym, większość porusza się po omacku i bez ustalonych reguł. Dlatego w ogólnym wymiarze wyniki ankiety nie są dla mnie sporym zaskoczeniem. Wgłębiając się w materiał dostrzegam trzy tematy, przy których należy na chwilę się zatrzymać.
Zaprenumeruj newsletterPierwszym z nich są wyceny praw autorskich. Zaskakuje stosunkowy niski odsetek; osób i agencji, które uwzględniają ten element w swoich wycenach. Oczekiwałem wyniku grubo powyżej 2/3 na korzyść tych, którzy określają wartość praw autorskich do swoich dzieł. Uważam, że warto korzystać z profitów w obszarze kształtowania wycen, które wprost wynikają z przepisów prawa.
Druga kwestia, na którą zwróciłem uwagę, to stałe mnożniki wycen. Spodziewałem się, że to jednak intuicja jest dla miażdżącej części projektantów i firm projektowych wyznacznikiem wycen. Wyniki ankiety, szczęśliwie, stoją więc sprzeczności z moim zawodowym doświadczeniem wyniesionym m.in. ze szkoleń w tematyce biznesowej dla projektantów i właścicieli firm projektowych. Widzę więc światełko w tunelu w dziedzinie profesjonalizacji branży, jeśli co trzecia wycena jest efektem przemyślanej strategii. Podejście "z głową" do wycen jest także bliskie metodom, które stosujemy w Engramie. Działamy na nieskomplikowanym arkuszu kalkulacyjnym, dzięki któremu za pomocą kilku mnożników (zakres prac, czas, ilość zaangażowanych osób) i zmiennych (np. przewidywane obciążenie na dany miesiąc) możemy wyceniać koszt danej usługi.
Ostatnim elementem są oczywiście konkretne stawki. To one zawsze poruszają wyobraźnie i są przedmiotem licznych rozmów. Nie tylko wśród przedstawicieli środowiska, ale także klientów. Przyznam, że moje wyceny logo oraz księgi jako agencji brandingowej mieszczą się w górnej granicy określonego przedziału. Zaznaczę jednak, że wyniki badań w tej kwestii, nie powinny być dla nikogo źródłem decyzji przy kształtowaniu wycen. Ważniejsze od konkretnych sum, jest dla mnie poznanie mechanizmów, które wpływają na ostateczne wyceny.
Na koniec chciałbym powiedzieć, że ważny jest także kontekst analizy. Mówimy o stawkach i zasadach ich kształtowania w konkretnej branży usług, która jeszcze do połowy marca wydawała nam się dobrze poznana. Uważam, że globalny kryzys niestety mocno zweryfikuje zasady, w oparciu o które funkcjonowały dotychczas nasze biznesy.
Bartek Kotowicz, IBRA Instytut Brandingowy, Engram
Źródło: STGU
