Mam takie zboczenie zawodowe że sobie oglądam reklamy :] Mam też dobrą pamięć wzrokową i ogólnie pamięć, więc już jakiś czas temu, zauważyłem że większe litery z alurapidu rozklejają się nawet po niecałym roku (w realizacjach zewnętrznych).
Pytanie jak w temacie.
Pytam, bo sam nie robię i nie kupuję u producentów, a niechciałbym się kiedyś nadziać na bubla.
pzdr., Pb
A ja robię z PCV i nic się nie rozkleja... Przy większych literach wystarczy zastosować grubszą PCV i gitara, natomiast ja nie wiem czy alurapid występuje w różnych grubościach / sztywnościach.
Ja też widzę jak się zachowują litery z "taśmy" i dlatego jej nie stosuję.
|
Boki znaków wykonuję z PCV, choć zdarza się że na boki stosuję plexi.
Od taśmy trzymam się od zawsze z daleka. Jest nieestetyczna.
-----------------
Witam
Z tasmy mozna wykonywać litery do wysokosci 2m proszę o kontakt to wytłumaczę jak i z czego . Natomiast co do klejenia z PVC itp to pytam w jakim czasie wykonuje sie jedna literę z tasmy do liter w godzinę mozna wykonać kompletna literę , prosze o kontakt z 501123073 lub reklama@3dsystem.pl , to zrobimy szkolenie w tym kierunku .
Co do Alurapid ma wadę w nieprzyklojenym pasku do aluminium.
Pozdrawiam
Krzysiek
Litery z taśmy o ile zastosuje się technologię którą przewidział producent są o wiele bardziej wytrzymałe i estetyczniejsze od malowanego lub oklejanego PCV. Inna bajka jeżeli ma świecić cała litera. Wtedy na całość litery tylko i wyłącznie pleksa. W odróżnieniu od kolegów do liter polecam taśmę natomiast od PCV trzymam się z daleka.
|
Mam przekonanie graniczące z pewnością, że najczęstszą przyczyną rozklejania się liter jest złamanie technologii. W większych literach od 100 cm w górę stosuje się inne (o wiele mocniejsze kleje dwuskładnikowe) oczywiście o wiele droższe niż te używane do małych liter. Pomijam kwestie konstrukcyjne liter (sztywność, naprężenia itd.) Do małych znaków do ok. 100cm używa się dwóch rodzai kleju. Żadkiego do wypełnienia wąskich szczelin a dopiero po jego wyschnięciu gęstego wiążącego taśmę z pleksą.
Ciekawe co by się okazało gdybyś sprawdził czy firma która wyprodukowała taki bubel o którym pisałeś zrobiła wszystko tak jak potrzeba. Pewnie kupili klej do plastiku w Castoramie albo Obi bo takim zwykle wszystko kleją
Klej powinien być taki jaki zaleca producent taśmy który przed wprowadzeniem produktu robi testy, które są w stanie określić zachowanie materiałów po kilku latach (kwestie gwarancji). Czy zawsze jest najtańszy to już inna kwestia.
Wiele osób szukając oszczędności eksperymentuje z chińskimi foliami które się nie kleją, pleksą która ma od 3 do 5mm grubości, tuszami do ploterów które płowieją po 3 miesiącach itd w przekonaniu, że a nuż się uda...
ps. popytaj w 3dsystem - oni się na tym chyba najlepiej znają na tym forum.
Jednoznacznie uważam że to drugie - nie należy przesadzać z wielkością znaku (praktyka) oraz oszczędnością na kleju, jak napisał szanowny Digicam, koniecznie muszę się zgodzić co do znajomości tematu przez firme 3D system - są wyspecjalizowani w tym temacie, oczywiście zachęcam do rozwijania własnych patentów lecz przed podjęciem sie zadania sugeruję wypić melisę - zwłaszcza jeśli zamierzasz wymodelować logotyp firmy rossmann "chyba centaur" o średnicy ok. +/- 80cm (raczej dla zaawansowanych). Zachęcam do współpracy z firmami które są w większym stopniu ukierunkowane na daną część "reklamy wizualnej" ponieważ mniejsi potentaci (niewymienię z nazwy), a jest kilkanaście firm zatrudniających do -kilkudziesięciu pracowników - nie wykonują i nie będą wykonywać dokładnie i rzetelnie np. liter przestrzennych, bo mają jeszcze na głowie jeszcze 400innych zleceń! Autopsja
Smiem nie zgodzić się z przedmówcą,w jednym tylko szczególe.Centaur wiadomej firmy,jest banalnie prosty do wykonania,przez średnio zaawansowanego pracownika,to również autopsja.Współczuje traumy pana spowodowanej niewątpliwie wykonaniem owego znaku
(technologia-klejone pcv z pleksą,cjanopropylen,do 80 cm)
Więcej nowości w tym dziale
