Będzie dobrze... głowa do góry, byle Ci słońce nie dało popalić
Będzie dobrze... głowa do góry, byle Ci słońce nie dało popalić
Żeby sobie ułatwić ściąganie papieru transferowego można go zmoczyć (zraszaczem) i po odczekaniu kilkanastu minut delikatnie usunąć. To "brudna" metoda, bo płynu jest sporo, ale transfer sam złazi.
Wiem, że to utopia na większą skalę, ale do jednostkowych aplikacji używam wody destylowanej, która nie zostawia białych czy brązoworudych plam po wyschnięciu (z kranówką bywa różnie).
(Wiadomość zmodyfikowana przez: Piekielna dnia 05.07.2012 13:49)