Kolego, może by kolega się trochę zreflektował? Sięgnij do początku wątku i zobacz kto zaczął "pyskówkę"? Kto na uwagi całkiem zupełnie neutralne, rzucił zaraz hasła o zależności signsa od reklamy atrium.
Ja pyskówki nie uprawiam, nakreśliłam sprawę całkiem zupełnie obiektywnie. Prawo jakie jest, każdy widzi, tylko nieliczni nie muszą się do niego stosować.
Zrozum jedno - jeśli nie Ty dostaniesz po zadzie od firmy broniącej za wszelką cenę swojej reputacji w sieci, to dostanie administrator strony. Jasne, że to nie sąd, ale gdybym ja była adminem, to chciałabym od Ciebie wszelkie dowody, jeśli zarzucasz komuś oszustwo. Podobnie, jeśli zwróciłbyś się do dziennikarza z takim tematem (tak, publikacja treści na forum podlega pod prawo prasowe) - uwierzyłby Ci na słowo i obsmarował atrium na portalu internetowym? Stety, albo niestety - takie mamy czasy i takie orzecznictwo, że to ja bym się musiała bronić za Ciebie, nie Ty za siebie. Przykład i pytanie do przemyślenia własnego - kto ponosi odpowiedzialność za agitację na forum w czasie ciszy wyborczej? Dlaczego fora/możliwość komentowania treści są w czasie ciszy najczęściej wyłączane? Identycznie to wygląda w przypadku treści mogących naruszać czyjeś interesy.
Wymiana doświadczeń etc bardzo pro - ale zestawianie tych doświadczeń ze słowem "oszustwo" czy zarzucanie komuś rażących uchybień w jakiejkolwiek odmianie będzie rodziło konsekwencje takie, a nie inne. Jeśli nie jesteś w stanie przyjąć do wiadomości, że nie tylko Ty jesteś odpowiedzialny za Twoje słowa użyte na cudzym portalu, to ja nic na to nie poradzę.
A jaki to "reżim" redakcji? To w końcu chodzi o "pyskówki" czy jednak o to usuwanie treści? Bo raczej ciężko uznać pyskówki za reżim.
Więcej nowości w tym dziale
