Artemis 1801 - opinie

tom-ldz tom-ldz | 25.01.2021 00:01

ktoś tu tak podlizuje się reklamodawcom, że aż mu się brązowy nosek zrobił od wciskania w pupę

-----------------
a w przerwie od pracy dobra kawka: www.czaro.cafe/

pxl666 pxl666 | 25.01.2021 07:01

ja myślę ze redakcja chce literalnie trzymać się definicji prawnej oszustwa i oczywiście rację ma per se , natomiast użytkownik wadliwego sprzętu patrzy na to inaczej . niemniej jednak nadal nie rozumiem jak wypuszczacie instalatora z nieprawidłowo drukującą maszyną ?

druckunddesign druckunddesign | 25.01.2021 09:01

pxl666, 2021-01-25 07:17
ja myślę ze redakcja chce literalnie trzymać się definicji prawnej oszustwa i oczywiście rację ma per se , natomiast użytkownik wadliwego sprzętu patrzy na to inaczej . niemniej jednak nadal nie rozumiem jak wypuszczacie instalatora z nieprawidłowo drukującą maszyną ?

Zaznaczam, ten wpis nie jest do stron sporu poruszonych w wątku jedynie odpowiadam na zacytowaną treść:
W tym kraju ludzie płacą dobrowolnie ZUS i wpuszczają raz do roku czarnoksiężnika żeby ich ograbił ze stówki albo dwóch. Taki kraj, mentalnie jak i na poziomie biznesowym jesteśmy, pośród krajów bardziej lub mniej cywilizowanych, umiejscowieni gdzieś w okolicach odbytu i widzimy co świat wydala i kupa leci obok nas albo oberwiemy rykoszetem a czasami nawet nam się skapnie niestrawiona resztka. Ostatecznie zatrudnią nas przy zbieraniu nawozu, żeby nawieźć pole i krąg zatoczony.

reklamiarz reklamiarz | 25.01.2021 09:01

Fikol, 2021-01-22 17:51
Chyba wszystkie negatywne wątki o Atrium dotyczą serwisu sprzedawanego przez nich chińskiego sprzętu. Jest on niskiej jakości i o wysokiej awaryjności. Jakoś nie przypominam sobie wyjątkowo negatywnych komentarzy odnośnie serwisu Efi, bądź Mutoha.
Niestety sprzedają marnej jakości chiński sprzęt, z jakim sami mają problemy aby poprawnie skonfigurować i uruchomić. Nie powinno być tutaj jakiejkolwiek taryfy ulgowej dla dystrybutora.
Można domniewywać, że klient jest wprowadzany w błąd przez handlowca, bo obiecane ma jedno a w rzeczywistości okazuje się drugie.

Dawno dawno temu... a było to okolo 2003 roku gdy informacja w reklamie stanowiła ofertę handlową firma atrium sprzedawała Mutohy Falcon na głowicach DX4 ze stałym zasilaniem i tanimi atramentami LYSON i fotograficzną jakością druku. po zakupie plotera przeze mnie okazało się że ten atrament jest tani bo był twardy na cyklo czego głowice dx4 nie przezywały. Jak sie potem okazało ktoś z marketingu firmy Atrium zapominał umieścić w reklamie słowo "LUB" - miało być -"fotograficzna jakość lub tani atrament ze stałego zasilania". Poszło dość szybko - kilka telefonów, pismo od naszej kancelarii do Atrium i przyjechał nowy Mutoh Spitfire w miejsce Falcona. i Spitfire był juz na farbach mild solwentowych firmy TECHink z RPA i śmigał jak złoto...

-----------------
Pracuj ciężko, graj mocno, bądź twardy. !

JanTajga JanTajga | 25.01.2021 11:01

redakcja, 2021-01-25 00:37
Kupujesz w markecie budowlanym imadło za kilka stówek reklamowane jako dobrej jakości, a po paru uderzeniach pęka. Jest to oszustwo? Spróbuj oskarżyć market o przestępstwo, to bardzo szybko naprostują Twoje rozumienie pojęcia oszustwo.

Żadna analogia. Oszustwem nie będzie to, że ploter się zepsuje jak twoje imadło. Oszustwem będzie to, że ploter nie spełnia wymagań jakościowych druku, podanych w specyfikacji przy zakupie. Czyli obiecali mercedesa, a sprzedali wartburga. To jest oszustwo czy nie?

Aikon Aikon | 25.01.2021 11:01

Kupujesz w markecie budowlanym imadło za kilka stówek reklamowane jako dobrej jakości, a po paru uderzeniach pęka. Jest to oszustwo? Spróbuj oskarżyć market o przestępstwo, to bardzo szybko naprostują Twoje rozumienie pojęcia oszustwo.

Jak kupie jako Kowalski z ulicy i imadło będzie prawidłowo eksploatowane ? I niech może pęknięty element zrani mnie w nogę. Nie mam pewności kto kogo będzie wówczas prostował, ale może naiwnie zakładam co najmniej przeprosiny i nowe imadło.
Jak kupie je jako firma to pewnie młotek był za ciężki a uderzenie za mocne, potwierdzi to rzeczoznawca.

redakcja redakcja | 25.01.2021 11:01

JanTajga, 2021-01-25 11:10
Żadna analogia. Oszustwem nie będzie to, że ploter się zepsuje jak twoje imadło. Oszustwem będzie to, że ploter nie spełnia wymagań jakościowych druku, podanych w specyfikacji przy zakupie. Czyli obiecali mercedesa, a sprzedali wartburga. To jest oszustwo czy nie?

Mercedesa za 11 tys...? Których danych podanych przy specyfikacji nie spełnił - wiesz? "Nieprecyzyjny druk", "nie da się ustawić precyzyjnie" - to są twarde kryteria pozwalające zarzucić celowe oszustwo?

Poczytaj sobie opis taniego teleskopu za 350 zł z dyskontu, a potem porównaj go z opisem teleskopu Takahashi kosztującego 35 tys. I spróbuj zrobić publicznie aferę oskarżając o oszustwo sprzedawcę i producenta, bo obraz w dyskontowym refraktorku nie jest tak precyzyjny jak w Taku, albo montaż się trzęsie, a piszą że jest stabilny...

Nikt by nie powiedział złego słowa gdyby koledzy ograniczyli się do opisu sytuacji, nie wdając się w kwalifikacje prawne sugerujące celowe działanie i przestępstwo. Jeżeli można w ten sposób poniewierać ludźmi to równie dobrze można zglanować kogoś w autobusie, bo komuś tam się wydaje że krzywo popatrzył albo ma spodnie w celowo prowokującym kolorze. To kompletne zdziczenie - nic tego nie zmienia, nawet najsłuszniejsze pretensje o niewystarczającą jakość.

-----------------
Redakcja Signs.pl

redakcja redakcja | 25.01.2021 11:01

Aikon, 2021-01-25 11:32

Kupujesz w markecie budowlanym imadło za kilka stówek reklamowane jako dobrej jakości, a po paru uderzeniach pęka. Jest to oszustwo? Spróbuj oskarżyć market o przestępstwo, to bardzo szybko naprostują Twoje rozumienie pojęcia oszustwo.

Jak kupie jako Kowalski z ulicy i imadło będzie prawidłowo eksploatowane ? I niech może pęknięty element zrani mnie w nogę. Nie mam pewności kto kogo będzie wówczas prostował, ale może naiwnie zakładam co najmniej przeprosiny i nowe imadło.
Jak kupie je jako firma to pewnie młotek był za ciężki a uderzenie za mocne, potwierdzi to rzeczoznawca.

No to spróbuj w takiej sytuacji publicznie zarzucić sprzedawcy albo producentowi oszustwo. Jak trafisz na odpowiednio zdeterminowanego, to nie tylko puści Cię z torbami, ale jeszcze wpakuje na rok do pierdla. I będzie miał rację, chyba że udowodnisz celowe działanie.

-----------------
Redakcja Signs.pl

redakcja redakcja | 25.01.2021 12:01

tom-ldz, 2021-01-25 00:53
ktoś tu tak podlizuje się reklamodawcom, że aż mu się brązowy nosek zrobił od wciskania w pupę

Ponure.

-----------------
Redakcja Signs.pl

Aikon Aikon | 25.01.2021 13:01

Droga Redakcjo ja generalnie jestem przeciwny praniu brudów na forach publicznych, zwłaszcza specjalistycznych. Niestety jesteście chyba jedynym potencjalnie opiniotwórczym medium w polskim grajdole więc jesteście narażeni na tego typu działania i kontr działania.
Klient stara się coś ugrać, czyli oszukać system i mieć wspaniałą maszynę za 1/5 ceny, a to było dostępne tylko w salonach ERA. Sprzedający mówi to co kupujący chce usłyszeć. Lepszego przepisu na konflikt nie ma.
Mi chodziło tylko o odrobinę nietrafione porównania choć intencję przekazu rozumiem.
Ps. Uświadomiłeś mi że nie mam imadła ani w domu ani w firmie jadę kupić. Na wszelki wypadek jako klient z ulicy a nie firma, życie jest wówczas prostsze a strata księgowa niewielka jak pęknie to wymienię na nowe bez wizyty na forum użytkowników imadeł z marketu.