O projekcie Orli Dom pisałem tu już trzykrotnie, przedstawiając założenia opracowania uproszczonej wersji godła i efekt końcowy, w postaci Księgi herbu małego RP, a także wykonane przy tej okazji testy. Nie sądziłem, że temat wciągnie mnie na tyle, że projekt Orli Dom zacznie zmierzać ku znacznie szerszemu opracowaniu. W sumie 4 kolejne części pokazały problem godła i jego stosowania w dużo szerszym zakresie - choć nie wyczerpały całości zagadnienia.
Praca dyplomowa Marty Gawin, pt. „System identyfikacji wizualnej struktury organów aparatu państwa polskiego”, stała się impulsem do opracowania pt. „T-GLOS, system modułowego przekształcania sylwety orła”, prezentującego sam system i wygenerowane nim 1840 sylwet orłów.
Impulsem do powstania kolejnej części - „Księga Godła Wojewody” - był marny wyglądem nagłówków stron internetowych Urzędów Wojewódzkich. Powstało dzięki temu opracowanie 16 unikatowych znaków tylko dla wojewodów, łączących godło i herb województwa.
Brak wzorca owalnej tablicy urzędowej, z godłem państwowym, stał się z kolei impulsem do jego odtworzenia, ale także zmodyfikowania, i tak powstała „Księga Tablic Urzędowych”.
Po tych dwu ostatnich opracowaniach oczywistym stała się potrzeba pójścia dalej, ku koncepcji ujednolicenia znaków ministerstw, a co za tym idzie koncepcja systemu ich stosowania, w jeden skodyfikowany sposób. Tak powstało opracowanie „Księga Godła Ministra”. Opracowanie, które jest próbą zbudowania corporate identity dla rządu, z założeniem redukcji wielości znaków do jednego, od różnorodności ministerialnych do jedności wizerunku rządu, jako struktury homogenicznej.
Andrzej-Ludwik Włoszczyński