Szukam opinii o atramentach ekosolwentowych firmy DGI - ES100 oraz ES211.
Przeznaczenie: głowice SPT-510 35p.
Aktualnie pracujemy już na ekosolwencie.
Szukam opinii o atramentach ekosolwentowych firmy DGI - ES100 oraz ES211.
Przeznaczenie: głowice SPT-510 35p.
Aktualnie pracujemy już na ekosolwencie.
DGI samo nie robi tuszy - to są jakieś nowe linie tuszy brandowane tylko pod DGI. Tak jak niegdysiejsze X300 co po nim muchy w przelocie spadały na ziemię.
Ps. A na cholerę lać eko pod Seiko SPT? Jest jakieś logiczne uzasadnienie tego dziąłania? Poza byciem "eko"...
Pozdr.
Marcin
1. Nie śmierdzi w firmie.
2. Nie śmierdzi u klienta.
3. Głowice bardzo stabilnie na nim pracują - mniej odpadów. Nie to co na SK4.
4. Robimy wydruki do wnętrz, patrz punkt 2.
5. Nie trujemy operatora.
Ok - czyli jednak eko. Pytam, bo to o tyle specyficzne rozwiazanie jak kupowanie cięzarówki albo autobusu aby po bułki jeździć. Po prostu Seiko SPT tolerują znacznie twardsze tusze a tym samym i tańsze. Ale jeśłi z obecnego rozwiazania jestescie zadowoleni to najważniejsze.
Pozdr.
Marcin
Wiem, że są tusze po 60, może i nawet po 40 zł za litr.. ale my za dedykowany SK4 płaciliśmy 85 za litr, teraz płacimy 95 za litr ekosolwentu więc nie odczuwamy tego specjalnie w cenie.. jedynie w zapachu
A temat założyłem bo może więcej osób stosuje eko.. ale jak widać nie
No i chyba z trwałością też tak różowo nie jest?
Ps. Czy w takim razie zalewacie te SPT?
Pozdr.
Marcin
chemigrafem albo Sericolem QS
-----------------
Pracuj ciężko, graj mocno, bądź twardy. !
Od dwóch lat używam tuszy ES100 na DGI Velajet na głowicach KM1024, trwałość tuszu jest ok, jakość i stabilność do zaakceptowania zależy od partii , wada jedna trzeba dużo drukować bo nie lubią przestojów , osadza się wówczas pigment w głowicach i trzeba czyścić przy pomocy myjki ultradźwiękowej zdarzyło mi się już trzy razy.
ES 211 ???, podobnież w moim przypadku będą lepsze ale serwis jedzie przelać mnie już trzeci miesiąc ,
dlaczego ?? no cóż proszę odpowiedzieć sobie samemu.