logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

Atramenty do Mimaki JV33/CJV30

Strona 1/3  1 2 3

| 31.03.2010 08:03

Witam, wydaje mi się, że niewielu wypowiada się tu użytkowników nowszych ploterów solventowych Mimaki. Osobiście bardzo cenię sobie tą markę i zadowolony jestem ze swojego urządzenia. Ciekaw jestem jednak opinii innych użytkowników - szczególnie dotyczących stosowanych atramentów. Osobiście z tęsknotą wspominam kilkumiesięczny druk na oryginałach SS21, obecnie pracuję na NEHS, ale raz po raz zastanawiam się nad tańszą alternatywą, no bo jednak - w porównaniu z Rolandem np. - cena jest nadal wysoka. Być może rekompensuje to jakość druku i brak problemów, ale proszę napiszcie - na jakich atramentach pracujecie, czy ktoś jeszcze drukuje z kaset, czy raczej stałe zasilanie jest powszechnie przyjętym standardem?

avatar użytkownika
+

Małkinia
wiadomości: 24
w Signs.pl od 21.01.2009
IP: 77.254.92.XXX

| 01.04.2010 19:04

Ja mam JV33 ,stałe zasilanie, pracuje od poczatku na trianglach JVV i wszystko swietnie. Raz mialem problemy ale to głównie przez zle warunki ( za sucho i za goraco). Poza tym pigmentacja rewelacyjna i klienci bardzo zadowoleni, atramenty nie schodza pod rakla podczas klejenia jak na rolandach ( opinia klientow)

avatar użytkownika
+ + +

Bydgoszcz
wiadomości: 31
w Signs.pl od 13.04.2008
IP: 83.25.152.XXX

| 02.04.2010 15:04

A ja od początku drukuję na oryginałach SS21 i nie zamierzam tego nigdy zmieniać. Przez kilka lat nie usłyszałem ani jednego poważnego argumentu za przejściem na atramenty alternatywne, bo przecież te o kilka zeta tańsze wydruki m2 to nie jest argument zwłaszcza dla poważnej firmy. Nie drukuję banerów po 20 zł za metr i nigdy tego nie będę robił. Praca na SS21 to spokojna głowa. Zakładam rolkę folii, włączam drukowanie i... idę do domu. Rano przychodzę do firmy, rolka pięknie zadrukowana, nawinięta.... na alternatywach nie ma takiej możliwości...chińska czerń zawsze coś przytka

avatar użytkownika
+ +

Warszawa
wiadomości: 18
w Signs.pl od 13.03.2009
IP: 83.6.211.XXX

| 16.04.2010 22:04

Cóż, zgodzę się z przedmówcą tylko częściowo - z atramentami alternatywnymi miewam sporadyczne kłopoty. Jednakże nie z maszyną, jakością druku, ale zupełnie prozaiczne - czasem , raz na 100-200 kaset, trafi się felerna, pudełko jest luźne, albo chip trefny i trzeba go podmienić (mam zapasowe jakby co). Choć głowy nie dam, że w przypadku oryginałów taki problem nigdy by się nie pojawił. Jednakże nigdy problem nie zablokował mi roboty - zasługa serwisu. Drukuję tak samo dobrze, atramenty mam IncTeca, oszczędzam połowę, co jednak nie jest takie bez znaczenia w moim przypadku. Nie wiem, czy jestem poważną firmą, czy też nie, ale drukuję na mimaku grubo ponad 1000 metrów na miesiąc i jak bardo musiałbym być "poważny", aby stwierdzić, że te parę set złotych to nie jest gra warta świeczki. Pewnie inaczej bym mówił, gdyby maszyna kiedykolwiek mnie zawiodła z winy atramentów. Ale tak się nie dzieje - IncTeca polecam, jeśli ktoś drukuje z kaset, bo nie wiem, czy jest to dostępne w wersji dla stałego zasilania.

avatar użytkownika
+

Małkinia
wiadomości: 24
w Signs.pl od 21.01.2009
IP: 77.253.130.XXX

| 28.04.2010 20:04

Witam kolegów z branży ... cóż - oryginałów nigdy nie stosowałem - odrazu kupiłem maszynę ze stałym zasilaniem i tuszami Triangle JVS ... maszyna ma obecnie 3 lata, głowice po ok. 8 mln strzałów i nadal strzelają idealnie prosto ... nie mogę powiedzieć złego słowa o trianglach choć ostatnio przelałem się na TU Inki - tańsze o kilkadziesiąt złotych i nie śmierdzą praktycznie wogóle. Trzymają się folii też doskonale ... choć najtańszego BB nie tykają się ani ciut ciut ... po zatym nie mam zastrzerzeń a jak by nie było - z czegoś trzeba żyć ... nie da się drukowac banera za 50 zł/m2 skoro konkurencja na prawo i lewo chwaili się że za 30 czy nawet 24 zł drukuje baner z oczkowaniem ...

avatar użytkownika
+ + + + + +

Rzeszów
wiadomości: 832
w Signs.pl od 07.03.2010
IP: 91.196.9.XXX

| 28.04.2010 21:04

Sepja, ale czy mówimy o maszynie JV33/CJV30, a nie o JV3 - starszym modelu?

avatar użytkownika
+

Małkinia
wiadomości: 24
w Signs.pl od 21.01.2009
IP: 77.253.17.XXX

colorcal colorcal | 30.04.2010 23:04

Sepja drukuje na modelu starszym czyli JV3 i tu jest nieco łatwiej o farbę.
W przypadku JV33 i CJV30 sytuacja teraz też nie jest najgorsza.
W chwili obecnej na rynku mamy kilka zamienników. Możemy podzielić je na dwie grupy:
- nieśmierdzące ECO i śmierdzące Mild solventy.
Na razie (za chwilę się to zmieni) nieśmierdzące mamy dwa:
- Lyson 2000 sprzedawany przez Atrium i TuINK sprzedawany przez Tuplex. Działają - choć oba raczej nie nadają się do systemów stałego zasilania (tylko cartridże) i ich wytrzymałość mechaniczna jest delikatnie mówiąc średnia.
W drugiej grupie mamy trochę większy wybór:
- Po pierwsze - pierwszy wydaje mi się na rynku atrament alternatywny Triangle JVV. To rozwiązanie ma sporo zadowolonych użytkowników choć mam wrażenie, że jakość druku z farb konkurencji jest ciut wyższa
- Po drugie - oferowana m.in. przez TEBĘ farba InkMate'a. Pomimo drobnych problemów eksploatacyjnych - farba robi na mnie bardzo dobre wrażenie.
- Po trzecie - AFFORD oferowany m.in. przez Reprograf. Koledzy z reprografu są nieco nerwowi wiec co do ocen - no comments
- Po czwarte - UNICO belgijska marka oferowana prez ADP Polska (dawniej Spandex). Bardzo dobre wrażenie. Oglądałem kilka instalacji - generalnie OK.
Kilka maszyn w Polsce pracuje na farbach dalekowschodnich - bez rewelacji w żadną stronę. Główny zarzut - problemy z trwałością głowic.
Farbę do JV33/CJV ma w ofercie także kilku innych producentów np. Fillink, Techink, ITL, Marabu, ale nie słyszałem, żeby ktoś ich w Polsce używał więc trudno mówić o jakości.

colorcal

spx spx | 13.05.2010 12:05

Kolega "colorcal" chwali co sprzedaje, tylko zapomina że Unico i inne farby nie są idealne
Najlepsze efekty moim zdaniem dają Triangle JVV i Aford (mają swoje minusy ale przy właściwym czyszczeniu maszyny, problemy znikają).

spx
!

Warszawa
wiadomości: 18
w Signs.pl od 19.08.2009
IP: 80.50.63.XXX

| 24.05.2010 09:05

Witam
Kolego colorcal możesz coś napisać o farbach Sun Chemical dedykowanych do Mimaki JV33. Ostatnioten tusz został mi zaproponowany i zastanawiam sie jak to wszystko wygląda:
- kolorystyka,
- wytrzymałość na warunki atmosferyczne
- wytrzymalość głowicy

Czy drukować z kaset czy przejśc na system stałego zasilania, które też zostało zaproponowane.
Może któryś z użytkowników używa tego tuszu i może coś więcej powiedzieć??

Za wszystkie sugestie bardzo dziękuję
pozdrawiam

avatar użytkownika
+ + +

dolnośląskie
wiadomości: 75
w Signs.pl od 17.04.2010
IP: 94.224.211.XXX

colorcal colorcal | 25.05.2010 01:05

Witam,
Niestety nic o atramencie, o który pytasz nie wiem. Nigdy nie widziałem go w pracy. Myslę, że najbardziej miarodajną osobą, której takie pytanie mozesz zadać jest sprzedajacy SunChemicala Rafał Grynfelder (e-ploter). Myslę, że jest w stanie odpowiedzieć na twoje pytania.
A jeśli masz wątpliwości to spytaj konkurencję SunChemicala (Teba, Reprograf, SICO, ADP etc.) o tą farbę. O zaletach raczej sie nie dowiesz, ale o wadach z pewnością

Pozdrawiam forumowiczów

Przemek Kida

colorcal

Strona 1/3  1 2 3
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764