logo
WIEDZA
Polska reklama i poligrafiaWIEDZA

Autoryzacja zdjęć w świetle przepisów prawa

  PR 18.10.2017, przeczytano 2749 razy
ilustracja
Jerzy Buzek fot. styx/Bank fotografii royalty free Signs.pl

Przeglądając fora internetowe trudno oprzeć się wrażeniu, że jedną z najbardziej nielubianych przez fotografów grup zawodowych są menadżerowie i specjaliści od PR-u. Jedną decyzją mogą sprawić, że cały nakład pracy fotografa pójdzie na marne. Zwykle powołują się przy tym na obowiązek poddania zdjęć autoryzacji. Tylko czy na pewno obowiązek ten ma charakter tak bezwzględny? Portal Fotoprawo.pl wyjaśnia tę kwestię.


Artykuł pochodzi z portalu Signs.pl: https://www.signs.pl/autoryzacja-zdjec-w-swietle-przepisow-prawa,34151,artykul.html

Na początek trzeba bardzo wyraźnie oddzielić obowiązek uzyskania zgody na publikację zapisu fonicznego i wizualnego, o którym mowa w art. 14 ust. 1 ustawy Prawo prasowe od obowiązku uzyskania zgody na rozpowszechnianie wizerunku zgodnie z art. 81 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Zgodnie z ustawą publikowanie lub rozpowszechnianie w inny sposób informacji utrwalonych za pomocą zapisów fonicznych i wizualnych wymaga zgody osób udzielających informacji. To właśnie wzmianka o zapisach „wizualnych” zmusza do każdorazowego uzyskiwania zgody na publikację zdjęcia. Przy czym warto sprostować, że choć potocznie terminu „autoryzacja” używa się w różnych kontekstach, to zgodnie z literą ustawy, odnosi się on jedynie do udzielenia zgody na „dosłownie cytowaną wypowiedź” (art. 14 ust. 2 ustawy Prawo prasowe), a nie na publikację zdjęcia, co jest problemem całkowicie odmiennym i nie dotyczy fotografii.

Przywołany wyżej przepis mówi o obowiązku uzyskania zgody osób „udzielających informacji”. I to jest właśnie główna różnica między regulacjami prawa prasowego oraz prawa autorskiego. Okazuje się więc, że nie trzeba prosić każdej sfotografowanej osoby o zgodę na publikację, lecz tylko osobę „udzielającą informacji”. Oznacza to, że taki obowiązek istnieje wyłącznie wtedy, gdy dana osoba została sfotografowana dokonując aktu „udzielenia informacji”. Jeśli natomiast na zdjęciu znajdują się jedynie obserwatorzy, to nie ma obowiązku uzyskania zgody takich osób.

Jak wyglądałoby to w praktyce? Wyobraźmy sobie, że bierzemy udział w niebiletowanej imprezie plenerowej, na przykład w tak zwanych „dniach miasta”. Wykonaliśmy wiele zdjęć przedstawiających bawiące się rodziny, ale i przemawiających lokalnych polityków. Zdjęcia te posłużyły potem do przygotowania relacji z dni miasta, w której zawarto fragmenty wypowiedzi polityków. Zgodnie z powyższą regułą, nie jest wymagana zgoda na publikację zdjęć biernych uczestników imprezy. Konieczne jednak będzie uzyskanie zgody, co do publikacji tych ze zdjęć, które przedstawiają osoby udzielające informacji – czyli w tym przypadku polityków.

Trzeba przy tym pamiętać, że możliwość udzielenia albo odmowy zgody na publikację nie jest tylko prawem sfotografowanej osoby (czy np. jego menadżera), ale przede wszystkim jest ona obowiązkiem osoby publikującej zdjęcie. Art. 14 ust. 1 ustawy prawo prasowe nie tyle bowiem przyznaje prawo do żądania przedstawienia zdjęcia do udzielenia zgody, ile raczej wymaga, aby osoba publikująca zapis uzyskała odpowiednią zgodę. Co istotne, decyzja o wyrażeniu lub o odmowie zgody na publikację nie musi być nawet w żaden sposób uzasadniona.

Warto też wiedzieć, że mówiąc o „publikowaniu lub rozpowszechnianiu” ustawa absolutnie nie redukuje obowiązku uzyskania zgody tylko do materiałów, które mają zostać opublikowane w prasie. Przeciwnie, obowiązek ten dotyczy również tych osób, które wykonane przez siebie zdjęcia chciałyby zamieścić w Internecie, np. na swoim blogu.

Trzeba też zwrócić uwagę na to, że choć prawo prasowe nie wymaga zgody na publikację od biernych obserwatorów, to jednak nie są oni całkowicie pozbawieni ochrony. Zgodnie bowiem z art. 81 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. Prawo autorskie rezygnuje więc z zawężenia regulacji tylko do osób udzielających informacji. Koniec końców, odwołując się do przykładu z dni miasta, fotograf będzie musiał uzyskać zgodę nie tylko wypowiadających się osób, ale i biernych uczestników imprezy – tyle tylko, że na innej podstawie prawnej.

Na szczęście jednak prawo autorskie przewidziało dwa bardzo istotne z punktu widzenia przedstawionego przykładu wyjątki. Po pierwsze, zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku osoby powszechnie znanej, o ile wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych. Tym samym, zgodę od występujących na dniach miasta polityków będziemy obowiązani uzyskać wyłącznie na gruncie prawa prasowego. Ale co ważniejsze, drugi wyjątek stanowi, że nie jest wymagane zezwolenie osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz lub publiczna impreza. Jeśli więc fotografujemy uczestników imprezy, jako kolorowy tłum albo jako tło dla przemawiającego polityka czy występującego artysty – to możemy spokojnie podjąć decyzję o publikacji, ponieważ żaden przepis prawa nie wymaga uzyskiwania zgody takich osób.

Źródło: Fotoprawo.pl

www.fotoprawo.pl

PR - Tekst opublikowany bezpłatnie na podstawie promocyjnych materiałów prasowych. Redakcja nie odpowiada za jego treść.

REKLAMA

Komentarze

Zaloguj się i dodaj komentarz
avatar użytkownika
,

Ciekawy tekst, ale brakuje dwóch bardzo istotnych informacji:
1) jakie są konsekwencje nieuzyskania zgody na publikację wizerunku osoby udzielającej informacji na gruncie prawa prasowego?
2) co w wypadku gdy wizerunek osoby udzielającej informacji pochodzi z zewnętrznego źródła - np. z banku zdjęć, albo zasobów prasowych instytucji takich jak Sejm - to raczej z takimi przypadkami mamy najczęściej do czynienia, choćby w wypadku wspomnianych w tekście poityków...

,

IMHO
1) Jeśli nie ma sankcji w ustawie, to nie ma sankcji w ogóle.
2) Materiały o których piszesz zawierają już zgodę na publikację.
  

avatar użytkownika
,

Tego drugiego nie możesz być niestety nigdy pewien. W wypadku banku zdjęć jest wątpliwe aby ktoś (autor, bank) o wydanie zgody (in blanco!) do np. polityka wystąpił. Bank zadowala się zapewne oświadczeniem autora, że praca jest wolna od wad prawnych - co wcale nie chroni przed ich ew. konsekwencjami klienta banku. W wypadku takich sytuacji jak zasoby znajdujące się w domenie publicznej - np. zasoby instytucji państwowych - brak uprzedniego wyrażenia takiej zgody można prawdopodobnie uznać za oczywistość.

Jeśli chodzi o banki zdjęć to warto też pamiętać, że jeśli zdjęcie wymaga zgody na publikację wizerunku i nawet takową kiedyś wydano, to przedstawiona na zdjęciu osoba może taką zgodę w każdej chwili odwołać, domagając się od klientów którzy za zdjęcie uczciwie zapłacili aby zaprzestali jego wykorzystywania.
  

Najnowsze w tym dziale

32 lata SMS: historia wg SMSAPI
Historia SMS-owania rozpoczęła się od wysłanych 32 lata temu życzeń: Merry Christmas. Pierwszą wiadomość wysłał do kolegów programista z Vodafone. Choć architekci telefonii komórkowej planowali, że będzie to ich wewnętrzny system wspierający komunikację techniczną, dzisiaj SMS-y są niezbędnym kanałem komunikacji w prywatnej, urzędowej i biznesowej.
Canon: Technologia druku zmienia sposób, w jaki postrzegamy świat
Zaawansowana technologia druku otwiera przed nami nowe możliwości, pozwalając na odkrywanie otaczającego świata w sposób dotąd niespotykany. Dzięki innowacyjnym rozwiązaniom Canon, takim jak druk wypukły, wizualne treści stają się dostępne również dla osób z dysfunkcjami wzroku, a materiały zyskują wymiar, który możemy odbierać wielozmysłowo....
Jak oświetlenie w biurze wpływa na komfort, estetykę i produktywność
Oświetlenie w przestrzeni biurowej jest kwestią, której często przypisuje się znaczenie drugorzędne, ograniczając jego rolę niemal wyłącznie do estetyki. Tymczasem ma ono bezpośredni wpływ na ergonomię, atmosferę, a także komfort i produktywność pracowników, nie wspominając o wpływie na estetykę przestrzeni biurowej.
Jak wręczać i przyjmować prezenty biznesowe?
Wręczanie i przyjmowanie prezentów biznesowych wymaga umiejętności oraz znajomości odpowiednich zasad savoir - vivre, które podkreślają profesjonalizm i szacunek wobec drugiej strony. Oto kilka kluczowych zasad, które mogą pomóc zarówno w dawaniu, jak i odbieraniu biznesowych upominków.
Techniczna ewolucja w Car Wrappingu - komentarz Antalis
Postęp techniczny w oklejaniu samochodów umożliwia nam przekształcanie naszych pojazdów w auta marzeń. Antalis przygląda się tej ewolucji.
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764