Bąbelkowanie na poliwenglanie, czarnej folii

Witam, jak teraz patrzę na tytuł, to nieźle się zrymowało
W każdym razie, do rzeczy, miałem okazję pare razy oklejać poliwenglan lity 3mm folią, wykorzystuje go zamiast PLEKSI, wytrzymalszy itd itp., ale jest problem, po naklejeniu czarnej folii Mactac lub Oracal folia po jakimś czasie wygląda jak bąbolada, mnóstwo pęcherzy na całej powierzchni, innymi słowy masakra. Po zasięgnięciu języka dowiedziałem się że poliwenglan gazuje, kolor czarny na słońcu ma znaczenie. Mam plan wykorzystać folie kanalikową i zrobić próbę u klienta, mam nadzieję że to zadziała. No i oczywiscie mam pytanie do szanownych Państwa, czy ktoś miał z tym problem, i co najwazniejsze, znalazł jakieś rozwiązanie?

Wydaje mi się, że chodzi o poliwęglan Nie słyszałem o gazowaniu poliwęglanu, drukujemy na PC bezbarwnym od kilku lat i nigdy nie było żadnych problemów. Jedno jest pewne - folia kanalikowa nie rozwiąże twoich problemów ponieważ klej kanalikowy po utrwaleniu się powinien mieć identyczne właściwości co klej zwykły. Myślę, że być może zachodzi reakcja kleju z poliwęglanem przez co pojawiają się pęcherzyki. Poszukałbym innej folii.

Poszukaj w sieci pod hasłem "polycarbonate outgassing", znajdziesz sporo informacji, że trzeba wysuszyć płyty przed oklejeniem i jak to zrobić. Można też zamienić PC na inny materiał, jeśli pozostałe właściwości będą odpowiednie. Zmiana folii na inną, podobną, może nie przynieść rezultatu, chyba, że znajdziesz taką o wysokiej przepuszczalności dla gazów/par.

(Wiadomość zmodyfikowana przez: Piekielna dnia 04.07.2022 08:26)