logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

Baner na ścianę

Strona 8/9  1 ... 6 7 8 9

| 11.03.2017 00:03

ucin, 2017-03-10 14:40
Zaprawa piaskowo wapienna ? A co to PRL ? Jak już to cementowo wapienna. Wogole wątek z **** a my się spuszczamy jak...


Jeszcze dopowiedzmy co z PRL-em, bo to pytanie umknęło i może się wydawać, że postulujemy użycie "bezpiecznej" zaprawy piaskowo-wapiennej w każdej sytuacji.

Warto trzymać się zasady "to samo - tym samym". Jeśli widać, że w zaprawie tynkarskiej użyto cementu (jest odpowiednio mocna) to pewnie że można i należy go dodać do zaprawy użytej do uzupełniania ubytków. W wypadku obiektów z czasów PRL-u jest to oczywiste więc problemu nie ma.

Druga elementarna zasada mówi, że kolejne warstwy muszą być słabsze od tego co pod spodem - to dotyczy zarówno kolejnych warstw tynku jak i relacji między ścianą a tynkiem. Dlatego nie wolno z cementem przesadzić, zwłaszcza jeśli ściana nie jest cegalana, a np. z jakichś "pustaków skawińskich" itp.

Warstwa tynku będzie tym bardziej odporna na destrukcję i odspajanie im bardziej będzie jednorodna. Chodzi o to aby uzupełnienia pracowały mechanicznie tak jak sąsiadujące fragmenty, aby miały podobną przepuszczalność, aby nie doprowadzać do miejscowego koncentrowania się soli mineralnych cyrkulujących w takich warstwach itd. Jednak zawsze mniejszym błędem jest wykonanie uzupełnienia zaprawą słabszą od otaczających fragmentów, niż użycie zaprawy mocniejszej, z większą ilością cementu.

I na koniec rada praktyczna, będąca po części odpowiedzią na pytanie Anonimka o powody braku zaufania do murarzy. Obserwacja z życia wzięta: Nawet jak napiszecie murarzowi na kartce jaki ma być skład wyprawy i każecie to podpisać, jak tylko się odwrócicie, gość i tak dosypie łopatę albo dwie cementu - "żeby się trzymało"...

-----------------
Redakcja Signs.pl

avatar użytkownika
SIGNS.PL

Liszki
Małopolskie
wiadomości: 8375
w Signs.pl od 10.11.2000
IP: 83.27.122.XXX

| 11.03.2017 18:03

Musiałem sprawdzic sprawdzić czy przypadkiem nie jestem na forum Murator
Co tu sie dzieje ...

avatar użytkownika
+ + + +

Inowrocław
wiadomości: 279
w Signs.pl od 15.03.2005
IP: 87.204.153.XXX

| 11.03.2017 20:03

Lobby, lobby murarskie...

-----------------
Redakcja Signs.pl

avatar użytkownika
SIGNS.PL

Liszki
Małopolskie
wiadomości: 8375
w Signs.pl od 10.11.2000
IP: 217.99.206.XXX

| 13.03.2017 09:03

Przekonanie, że jeśli już się brać, to trzeba zaorać wszystko do zera - to jest jedna z przyczyn że nasze miasta wyglądają jak wyglądają
....albo się robi dobrze , albo prowizorkę


Dlatego zastosowanie zaproponowanego sposobu polegającego na użyciu we własnym zakresie bezpiecznej, nieinwazyjnej i nie grożącej konsekwencjami za zniszczenie obiektu zabytkowego technologii, jest w wypadku realizacji niskobudżetowych na obiektach starych/zabytkowych opcją, którą warto znać i przedstawić klientowi - tyle.


...redakcja spróbuje dotknąć coś zabytkowego pędzelkiem , nie mówiąc o powieszeniu banera ...

-----------------

avatar użytkownika
+ + + + + + +

Piotrków Trybunalski
wiadomości: 923
w Signs.pl od 07.05.2004
IP: 80.55.233.XXX

| 13.03.2017 11:03

....albo się robi dobrze , albo prowizorkę


Jak ktoś chce zrobić "dobrze" - to OK, niech zwala cały tynk, obejmie takim remontem budynek w sposób możliwie całościowy - np. wymieni tynki na całym parterze, pokusi się o odtworzenie detali architektonicznych, "galanterii" metalowej czy drewnianej, z której za PRL-u odarto niemal całkowicie starą architekturę itd. Natomiast wezwanie murarza, aby wykroił z elewacji "mój fragment" i zakleił go pancerną bułą nie jest ani trwałe, ani nie podniesie estetyki.

Lokal pokazany na tym zdjęciu z Łodzi nie wygląda wcale dobrze mimo takiego "remontu" nie dlatego że nie dołożono mu jakiegoś szyldu, ale dlatego że takie działanie polegające na wykrojeniu i zaklajstrowaniu kawałka elewacji w sposób automatyczny, nie uwzględniający w żaden sposób kontekstu nie może dać dobrego efektu wizualnego. Jeśli jest przeprowadzone poprawnie technologicznie - ma co najwyżej walor zabezpieczający elewację. To jest właśnie prowizorka.


...redakcja spróbuje dotknąć coś zabytkowego pędzelkiem , nie mówiąc o powieszeniu banera ...


Należy rozumieć że zmierzasz do tego aby montować taki baner w tynku? Znaczy się tynk powinien być pewnie niemal wyłącznie cementowy, "aby się trzymało"... Zement rzondzi.

-----------------
Redakcja Signs.pl

avatar użytkownika
SIGNS.PL

Liszki
Małopolskie
wiadomości: 8375
w Signs.pl od 10.11.2000
IP: 217.99.207.XXX

mundeke mundeke | 13.03.2017 14:03

redakcja, 2017-03-13 11:44
takie działanie polegające na wykrojeniu i zaklajstrowaniu kawałka elewacji w sposób automatyczny, nie uwzględniający w żaden sposób kontekstu nie może dać dobrego efektu wizualnego. Jeśli jest przeprowadzone poprawnie technologicznie - ma co najwyżej walor zabezpieczający elewację. To jest właśnie prowizorka.


Doskonale opisałeś zamiar powieszenia na tej ścianie reklamy bannerowej.

-----------------
Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł.

mundeke
+

Polska
wiadomości: 35
w Signs.pl od 11.02.2017
IP: 89.70.6.XXX

| 13.03.2017 15:03

I banera też to dotyczy rzecz jasna.

-----------------
Redakcja Signs.pl

avatar użytkownika
SIGNS.PL

Liszki
Małopolskie
wiadomości: 8375
w Signs.pl od 10.11.2000
IP: 217.99.204.XXX

| 13.03.2017 15:03

...jak to się mówi - niektórym nie przetłumaczysz i już - poddaje się

...jeszcze tylko zdjęcie z realizacji reklamy wykonanej przez firmę M&M reklama i promocja.

Miniaturka


...i niech nikt mi nie mówi , że tylko odmalowanie uratowałoby sprawę , zwłaszcza że tynk się sypał jak babka z piasku na plaży. Efekt działania murarzy i firmy reklamowej. Bez prowizorek.

-----------------

avatar użytkownika
+ + + + + + +

Piotrków Trybunalski
wiadomości: 923
w Signs.pl od 07.05.2004
IP: 80.55.233.XXX

| 13.03.2017 22:03

No fajnie - przykład chwalebny, tylko że pokazuje sytuację o 100% odwrotną do tego co tu dyskutujemy. Mowa była o tym aby traktować ingerencję w fasadę w sposób całościowy, uwzględniając jak się to wpisuje w całość budynku. No i pokazujesz właśnie takie całościowe rozwiązanie, gdzie ingerencją objęto cały budynek. Tak byłoby najlepiej, tylko że najczęściej nie ma ku temu warunków, środków lub powodów.

Nikt nie zamierza Cię też przekonywać, że w takiej sytuacji proste odmalowanie było wystarczające - nie jest to budynek zabytkowy, nie wygląda na stary i wcześniej w dyskusji padło bardzo wyraźne zastrzeżenie, że w takich wypadkach pacykowanie farbą nie wygląda dobrze.

Gdybyś natomiast zrobił to co tu pokazałeś na fasadzie tego starego/zabytkowego domu, który stał się tematem tego wątku, wykrawając z niej taki szary obcy prostokącik - to zrobiłbyś estetyczny koszmar. Pozostawienie oryginalnego tynku z ew. delikatnym uzupełnieniem ubytków i przemalowanie w celu scalenia z resztą elewacji byłoby zdrowsze pod każdym względem - estetycznym, technologicznym, finansowym, może także prawnym jeśli budynek jest objęty ochroną.

-----------------
Redakcja Signs.pl

avatar użytkownika
SIGNS.PL

Liszki
Małopolskie
wiadomości: 8375
w Signs.pl od 10.11.2000
IP: 217.99.194.XXX

| 14.03.2017 09:03

Gdybyś natomiast zrobił to co tu pokazałeś na fasadzie tego starego/zabytkowego domu


...jeśli budynek jest objęty ochroną , ponieważ nie pamiętam aby "zainteresowwny" o tym wspomniał.

...prawda jest taka , że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze . I zapomnijmy , że ktoś wyremontuje całą elewacje. Można pokładać nadzieję , że ten kto wynajmuje lokal wykona naprawę elewacji , ale i tak tylko na swojej części. Można pokładać jeszcze większą nadzieję , że najemca w lokalu obok też wykona podobny krok , dzięki czemu dolna część będzie wyglądać schludnie. Niestety - stety jest to często stosowany zabieg. Oczywiście , że lepiej byłoby odnowić całość, ale właściciel ma to głęboko i lepiej ciągnąć za najem.

-----------------

avatar użytkownika
+ + + + + + +

Piotrków Trybunalski
wiadomości: 923
w Signs.pl od 07.05.2004
IP: 80.55.233.XXX
Strona 8/9  1 ... 6 7 8 9
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764