Witam
Od niedawna przymierzam się do sitodruku na koszulkach i w tym roku postanowiłem wziąć się za to konkretnie.
Zacząłem eksperymentować i utknąłem przy nakładaniu białego plastizolu na czarne koszulki.
Problem jaki mnie lekko dobija to słabe krycie po pierwszej warstwie i drugiej dopiero trzecia warstwa daję pożądany efekt, między każdą warstwą dosuszam plastizol.
Z farbami kolorowymi niemam żadnego problemu dopiero biały podstawił mnie pod murem.
Drukowałem na siatce żółtej 120 z rozcieńczalnikiem - nie wychodziło.
Dostawca farb podpowiedział żeby użyć siatki 53 i problem powinien zniknąć.
Zaopatrzyłem się w siatkę 54 i zacząłem drukować i pojawiał się ten sam problem- NIE KRYJE ZA PIERWSZYM RAZEM ANI ZA DRUGIM RAZEM.
Jedyne co na razie działa to trzy warstwy z dosuszaniem każdej i dopiero po 3 warstwie daje akceptowalny efekt.
W związku z zaistniałym problemem chciałem zapytać się czy tak powinno wyglądać drukowanie białym plastizolem czy jednak Ja robię coś źle.
Pozdrawiam