Sezon kalendarzowy w pełni a moja bindownica klękła. Zajechałem już drugą bidnowicę OPUS Wire Jumbo. Czego używacie u siebie? Może jest coś trwalszego niż ten model który miałem do tej pory.
Sezon kalendarzowy w pełni a moja bindownica klękła. Zajechałem już drugą bidnowicę OPUS Wire Jumbo. Czego używacie u siebie? Może jest coś trwalszego niż ten model który miałem do tej pory.
Może coś z Renz
Używałeś? Możesz polecić konkretny model? Sprzęt używany raczej sporadycznie, ale jak jest sezon kalendarzowy to trochę jest eksploatowany.
Mamy coś podobnego do RENZ SRW 360. Chyba jakiś poprzedni model.
Nie jest to maszyna do seryjnej produkcji, ale też nie zabawka.
Swoje zadanie spełnia.
Dzięki. Zamówię ją bo mam już dość tych Opusa.
Ja mam Renza SRW 360 i mogę polecić. Spokojnie sprawdza się przy niskim nakładzie. Z ręcznych nic ciekawszego nie udało mi się znaleźć. Miałem przedtem Opusa i nie ma tutaj porównania.
Kilka sztuk Renz SRW 360.
Nietanie, może nie najwygodniejsze, ale pomimo 10+ lat robią swoje.
Najfajniej że firma do nich oferuje części zamienne.
Są ciężkie, toporne, trochę wdł. mnie przestarzałe ergonomiczne ale służą "wiecznie".
Miałem też kilka modeli Opus. Te droższe całkiem mi się podobały, ale niestety nie są zbyt długotrwałe. Max. 3-5 lat i się wyniszczają.
(Wiadomość zmodyfikowana przez: mywebnet dnia 10.11.2020 19:25)