to nie martwił bym się UV tylko bardziej nagrzewaniem atramentu, no jak by nie patrzeć niekorzystne ale czarne butle tylko mogą pogorszyć. Osłonił bym je, jakiś biały karton z dystansem aby była warstwa powietrza. U mnie wszystkie stoją tak aby bezpośrednie słońce nie miało dostępu.
Jak ktoś nie wyłapał sarkazmu z 2 posta tego wątku to:
Zwykła tranlucentna butla na atrament wykonana z HDPE absorbuje circa 95% UV, więc o ile nie dezynfekujesz pomieszczenia z ploterem lampą UV to taka ochrona wystaczy w zupełności przez okres przewidywanej przydatności tuszy (oczywiście poza tymi utwardzanymi w UV).
Co do szyb w oknach.
Zwykłe szkło absorbuje w całości UVB i UVC, a przepuszcza (prawie) w całości UVA.
Oczywiście są też szyby z filtrami, ale raczej nikt się tym nie przejmuje zamawiając okna.
Filtry UV spotkasz w szybach samochodowych (przednich), okularach, obiektywach foto, czy ramkach na zdjęcia/obrazy o wartości muzealnej (szkło muzealne) itd.
dzięki za sensowną odpowiedź
no nie drukuje km wiec trochę stoją
Przy solwencie największe zagrożenia to:
- przegrzanie atramentu
- sedymentacja
- syf dostający się do zbiorników
- higroskopijność atramentu jeśli występuje
- utlenianie atramentu jeśli jest na to wrażliwy.
Przeciwdziałanie:
- zabezpieczyć przed bezpośrednim operowaniem słońca, kaloryfera, palnika acetylenowotlenowego i fali uderzeniowej wybuchu jądrowego
- mieszać szybko zużywać albo zmienić atrament
- dbać o otoczenie plotera, nie dopuszczać syfu do zbiorników atramentu, nie kiepować fajek w zbiornikach atramentu
- wory albo inne kasety
- wory albo inne kasety
chopy . już wim ze nie ma się czym przejmować hehe , temperatura mi nie grozi , jedynie światło
Więcej nowości w tym dziale
