Panowie malkontenci! A moze tak troche wiecej obiektywizmu? Czytam te narzekania i mam wrazenie, ze jakos pole widzenia Wam sie nieco zawezilo.
W zalozeniu (tak przynajmniej ja to rozumiem) forum ma sluzyc wymianie pogladow, doswiadczen, informacji, Fakt, ze namnozylo sie ostatnio ogloszen o poszukiwaniu rzeczy, ktore odnalezc mozna
w ciagu 5 minut na googlach (pomijam sytuacje kiedy ktos jest naprawde w potrzebie, szuka czegos nietypowego itp itd). Mnie "leniwcy" rowniez daja sie we znaki - szczegolnie takie asy, ktore posrod 10 wytworzonych postow maja w dorobku 10 "szukam logo, czcionki, clipartu w wektorach".
Jest jak jest, wiadomo z jakich powodow i pomimo checi czesci forumowiczow pewnie szybko sie to nie zmieni.
W dalszym ciagu jednak mozna trafic niekiedy na dyskusje merytoryczne ciekawe i na poziomie.
Mozna zdobyc mase sprawdzonych namiarow na dostawcow, producentow itd, poznac (przynajmniej z grubsza) nieznane sobie techniki czy urzadzenia, otrzymac rozwiazanie nurtujacego problemu. To
dziala dalej i chyba bez wiekszych zaklocen.
Jesli oczekujecie jedynie dyskusji merytorycznej najwyzszych lotow - to pewnie trzebaby zalozyc konto na jakims elitarnym forum dla prawnikow czy filozofow, a i to nie gwarantowaloby 100% satysfakcji. Tutaj dostep maja wszyscy - czasem (patrzac po ilosci osob zarejestrowanych) ludzie zupelnie
przypadkowi. Jesli jednak trafiaja sie osoby "z branzy", to sa to ludzie rozni - tak jak i przechodnie na ulicy. Starsi i mlodsi, inteligentniejsi i glupsi, doswiadczeni i nowicjusze, dystyngowani, kultutalni, cudacy i normalni, bezposredni i czasem nieco prostaccy (bo i tacy bywaja).
Biorac to pod uwage, uwzgledniajac jednoczesnie praktycznie brak moderowania, majac swiadomosc jak wplywa anonimowosc na stopien kultury wypowiedzi (polecam czasem poczytac sobie wpisy na wp
czy onecie dla porownania) - dochodze do wniosku, ze tutaj siega ona wyzyn. Czasami zdarzaja sie ostre wymiany argumentow, ale nie ma raczej mowy o obrzucaniu sie blotem, bluzganiu, ewidentnym braku poszanowania wspolrozmowcy.
W zwiazku z roznorodnoscia uzytkownikow nie ma chyba opcji, aby wszyscy zgadzali sie ze wszystkimi, mieli takie same poglady, doswiadczenia czy nawet glupie poczucie humoru. Bo gdyby tak bylo - z DYSKUSJI na forum - zrobiloby sie zapewne towarzystwo wzajemnej adoracji i klepania po plecach.
Dvdek - jesli juz mowa o poczuciu humoru, to przyznam, ze tekst Fabryki, a nastepnie dopisek Salomona rozbawily mnie bardzo (nie mowiac o tworczosci edmaq, ktoremu sie po prostu chcialo zrobic cos bez sensu). Moze ja tez mam spaczone poczucie humoru - bo nie znalazlem tam nic niestosownego (chociaz przyznaje, ze dla mnie pozniejsza wstawka Ucina tez byla niesmaczna).
Szczerze mowiac - dziwi mnie jednak, ze przejawow NIEZLOSLIWEGO humoru oraz nieskrepowanej mysli jest na tym forum ilosc sladowa. Dotychczas spotykajac osoby z kregow kreatywnych trafialem najczesciej na postaci (delikatnie mowiac) nieco ekscentryczne i o czesto niekonwencjonalnych pogladach. Mam wrazenie, ze na forum takowe sie nie ujawniaja - a moim zdaniem szkoda.
Jeszcze jedno na koniec do malkontentow (bez urazy Salomonie i Dvdeku - nie mam
zamiaru byc zlosliwy). Narzekacie Panowie, ze ciekawych tematow brak, ze nie ma o czym, ze gorzej... Jakos nie bardzo sobie przypominam, zebyscie ostatnio zamiast "wypatrywac miesiacami ciekawych tematow" probowali zawiazywac w duzej ilosci watki majace na celu rozwiniecie interesujacej wymiany pogladow i "poznawanie ludzi".
Rozpisalem bardzo - samo poszlo. Czytajacych przepraszam
-----------------
pozdrawiam
Styx
-------------------------
Ingen reklam tack.