Rusza druga edycja festiwalu najgorszych reklam - "chamlet 2011". Już w marcu internauci będą mogli zgłaszać swoich faworytów do tej nagrody w dziedzinie komunikacji społecznej i reklamy. Głosowanie potrwa do końca października 2011 roku. Organizatorzy chamleta to Zakład Projektowania Komunikacji, Uniwersytetu Wrocławskiego oraz Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej, wydział zamiejscowy we Wrocławiu.
Zaprenumeruj newsletterChamlet to pierwszy w Polsce festiwal z nieco innej strony. Do konkursu, za pośrednictwem internautów zostaną zaproszeni, autorzy najgorszych reklam funkcjonujących w polskiej przestrzeni publicznej. „Reklama kierowana jest bezpośrednio do potencjalnych klientów, czyli osób, których nie interesuje merytoryczne zaplecze reklamy, tylko to, co widzą na ekranie, w prasie czy w internecie. Naszym zdaniem to właśnie Ci odbiory mają pełne prawo do krytycznej oceny reklamy; a zła reklama to taka, która nam się nie podoba” - komentuje prof. Fleischer, pomysłodawca festiwalu.
Popularność pierwszej edycji chamleta zaskoczyła samych organizatorów. „Otrzymaliśmy ponad 350 projektów różnych reklam. Najwięcej reklam pochodziło z kategorii reklama telewizyjna oraz reklama społeczno-polityczna. W tym roku przygotowaliśmy osobny formularz zgłoszeniowy dostępny na stronie www.chamlet.pl i liczymy na jeszcze większą ilość zgłoszonych kandydatów do nagrody” - komentuje prof. Fleischer. Chamlety w 2010 roku otrzymał m.in. sztab wyborczy Grzegorza Napieralskiego oraz reklama Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej za reklamę „Od twarogu z Chojnic jeszcze nikt nie umarł”.
W tym roku, poza oceną najgorszych reklam, organizatorzy chcą zwrócić uwagę na reklamowe zanieczyszczenie przestrzeni publicznej. Już nie chodzi o samą jakość billboardów ale o ich ilość i estetykę. „Reklamy zalewają nas z każdej strony. Jest ich zdecydowanie za dużo a poziom pozostawia wiele do życzenia. Ubolewamy, że w Polsce w przypadku reklamy przyjęła się koncepcja ilościowa a nie jakościowa. Wszędzie musi być dużo, kolorowo i żeby się błyskało” - komentuje Mariusz Wszołek, współorganizator festiwalu.
Chamlety, podobnie jak w zeszłym roku, zostaną przyznane w 5 kategoriach: reklama społeczno-polityczna, reklama telewizyjna, reklama prasowa, reklama zewnętrzna i program communication design. „Szczególnie interesująca, w kontekście tegorocznych wyborów parlamentarnych, wydaje się być kategoria reklamy społeczno-politycznej. Już poprzednie wybory samorządowe i prezydenckie pokazały znaczny ich poziom. W tym roku może być jeszcze ciekawiej” - cieszy się prof. Fleischer.
Pomimo sugestii ze strony branży reklamowej organizatorzy nie zdecydowali się wprowadzić do jury rynkowych specjalistów od reklamy. „Nie wyobrażam sobie, żeby osoby odpowiedzialne za kreacje reklamowe, czyli potencjalni laureaci chamleta, zasiedli w kapitule konkursu. Potrzebujemy osób niezależnych z zewnątrz, nie uwikłanych w środowisko. Dlatego też w pierwszym etapie głos oddajemy internautom a w drugim przedstawicielom świata nauki” - komentuje Wszołek.
Tegoroczna edycja chamleta będzie różniła się od pierwszej pionierskiej edycji. Internauci będą mieli aż 9 miesięcy na zgłoszenie swoich faworytów, a w trakcie samego festiwalu, kapituła konkursu pod przewodnictwem prof. MIchaela Fleischera zaprezentuje 10 nominowanych w każdej kategorii. Niespodzianką może być możliwość wyboru jednego super chamleta. To specjalna nagroda przyznawana przez publiczność z tytułu „best of the best”, czyli najgorszy z najgorszych. Propozycje do nagrody można zgłaszać od 01 marca 2011 do 31 października 2011 za pośrednictwem strony internetowej www.chamlet.pl lub na profilu chamleta w serwisie społecznościowym facebook.
Źródło: Zakład Projektowania Komunikacji Uniwersytetu Wrocławskiego
www.chamlet.pl
