[fragment usunięty ze względów regulaminowych] Firma ogłasza się na signs oferując przystępne ceny jednak termin to tragedia. Najbardziej denerwująca jest bezczelność Pana G.P. Klientowi obiecałem plakaty i baner na piątek Pan G.P właściciel firmy P.U.H. M&G zapewnił mnie, że zamówienie do mnie dotrze. Straciłem najlepszego Klienta a przesyłki nie ma do dzisiaj, zostałem z numerem listu przewozowego z UPS, który nie istnieje oraz w żałobie po Kliencie, który miesiąc w miesiąc dawał zarobić 5000zł. Posypią się pewnie zaraz komentarze itd. nie mam na celu oczerniać nikogo, chodzi mi tylko aby nikt nie został z ręką w nocniku!
(Wiadomość zmodyfikowana przez: redakcja dnia 27.06.2011 07:42)