On 2008-04-11 17:30, michalt wrote:
Witam Szanowne grono.
To ja wtrącę swoje 3grosze.
To ze advertisinghouse sciemnia ze sam drukuje to jedna sprawa, ale to w żaden sposób nie może kwestionować jego uzasadnionych jak mniemam pretensji do fingerg i P.U.H. M&G.
Fingerg jak przyjmujesz zamówienie do realizacji i coś obiecujesz klientowi to za to odpowiadasz. Gdybyś powiedział, że przyjmujesz, ale pod warunkiem, że klient zna ryzyko niedostarczenia przesyłki przez UPS to zupełnie inaczej by to wyglądało. Co ma Twojego klienta interesować, że UPS zawinił?
To że jest to 6m2 i dla Ciebie to małe zamówienie za 90zł nie znaczy, że dla Twojego klienta nie jest ono warte kilka tysięcy. Wyobraź sobie sytuację w której Twój wydruk leci samolotem konkretnego dnia na drugi koniec świata i stanowi element prezentacji w przetargu za 100mln USD.
Myślę, że padłeś trochę ofiarą własnej strategii niskich cen, która delikatnie rzecz ujmując daje Ci wewnętrzne przyzwolenie do nieprofesjonalnego traktowania klientów, którzy zamawiają małą ilość.
Moim zdaniem brak jakości i brak profesjonalizmu ma zawsze krótkie nogi.....
....a drukowanie na Mimaki za 15zł/m2 to jak zawsze twierdziłem jest........... dziwne
Sądzę, że ten wątek pokazuje trochę korelację cena produktu<->jakość i powinna być przestrogą zarówno dla advertisinghouse jak i innych poszukujących "najtaniej"
A tak na marginesie to ja w życiu nie uplasowałbym zamówienia na 1000m2 w firmie, która ma problemy ze zdążeniem z wydrukowaniem 6m2 w terminie.
Pozdrawiam
Michał
(Wiadomość zmodyfikowana przez: michalt dnia 11.04.2008 17:30)