Chęć wprowadzenia usługi oklejania aut

Harry_Ploter Harry_Ploter | 15.03.2012 01:03

Diplodoc, anonimowość o której wspomniałeś jest przereklamowana. Przecież rynek trójmiejski wbrew pozorom jest tak mały, że Ziutek taki jak ja będący elektronem krążącym wokół firm z regionu wie, że ściemniasz i że pensja 5k na rękę dla oklejacza to Twoja fantazja. Nota bene skoro ja dla Ciebie jestem anonimowy to dlaczego Ty dla mnie nie?

Próbujesz się bronić jakimiś dziwnymi ogólnikami oderwanymi od rzeczywistości i w opozycji do Twojej propozycji szkoleń z zarządzania proponuję Ci wizytę u lekarza, który Twoje fantazje (nie tylko nt. pensji oklejaczy samochodów) rozpozna i zdiagnozuje zgodnie ze sztuką lekarską.

kefir-press kefir-press | 15.03.2012 08:03

A mógłbyś palcem pokazać w którym miejscu?

Nie. Po co? Ja już się napisałem.
Jesteś z 3miasta?

-----------------

reklamiarz reklamiarz | 15.03.2012 10:03

kefir-press, 2012-03-14 09:17
Diplodoc 5 tysi??? Chętnie zatrudnię się u Ciebie, potrafię trochę więcej niż oklejanie auta. Nie strasz kolegi, chce niech bawi się w oklejanie aut.
Trochę się u nas tego okleja, ale chłopaki nie zarabiają po 5 koła. Jeżeli w MAKSIE im wyjdzie po ok. 3500-4000 zł to góra i to w okresie najwyższej "oklejalności".

ojojojoj, ja kleję seicento (usługa) za 600, większe typu partner za 1000 i np. Ducato za 1500-2500 zł, + koszt folii. Więc te 5 k szału nie robią

.

Diplodoc Diplodoc | 15.03.2012 12:03

...

(Wiadomość zmodyfikowana przez: Diplodoc dnia 15.03.2012 16:09)

redakcja redakcja | 15.03.2012 15:03

Oj chłopaki, chłopaki...

Kefir: są 3 opcje:
1) edytujemy Twój post wstawiając informację o "wiadomości usuniętej z przyczyn regulaminowych" + dowalamy punkty karne za interwencję admina-czyściciela
2) uzasadnisz jakoś swoje oskarżenie
3) zweryfikujesz swoją wypowiedź zwracając honor obwinionemu.

Masz prawo nie wierzyć, uważać czyjeś stanowisko za niewiarygodne itp., ale zarzuciłeś kłamstwo - a to zupełnie co innego i dotyczy nie tego co Diplodoc powiedział, ale jego samego. Tak się nie da prowadzić dyskusji.

-----------------
Redakcja Signs.pl

breczus breczus | 15.03.2012 16:03

przepraszam że taki offtop powstał
za konkretne odpowiedzi bardzo dziękuję, doszedłem do wniosku że funkcję oklejania aut zostawie na potem, jak już firma ruszy i zacznie przynosić zyski. (btw. nie jest to firma reklamowa, raczej car design, dlatego byłem zainteresowany takim uzupełnieniem usług)

co do regulaminu to proponował bym go jakoś bardziej wyeksponować, wszędzie macie tyle reklam nawciskanych, że te mini rady wyglądają na kolejną reklamę dlatego nie przywiązałem do tego uwagi

kefir-press kefir-press | 15.03.2012 21:03

redakcja, 2012-03-15 15:20
ale zarzuciłeś kłamstwo - a to zupełnie co innego i dotyczy nie tego co Diplodoc powiedział, ale jego samego.

Jego samego? Ja do niego nic nie mam. Nie wierzę w jego słowa. Uważam jedynie że jego "minimum 5 tysięcy" to bajka, nic prawdziwego, mijanie się z prawdą. Tak lepiej niż "kłamstwo"?

Droga Redakcjo, dlaczego zabrano mi uprawnienia do udzielania odpowiedzi na tym forum?
Tylko dlatego, że mam inne zdanie? Nie uważam, również abym kogoś obrzucał błotem "póki co z błotem zmieszałeś człowieka, zamiast polemizować z jego opiniami." Ja polemizowałem, prosiłem Diplodoca aby ustosunkował się do moich słów, w którym miejscu się mylę. Nic takiego nie nastąpiło, a jedynie przeczytać można było puste słowa.

(Wiadomość zmodyfikowana przez: kefir-press dnia 16.03.2012 08:20)

redakcja redakcja | 15.03.2012 23:03

Może być tysiąc i jeden powodów dla których ktoś mija się z prawdą. Można mieć bujną wyobraźnię, skłonność do konfabulacji, kiepską pamięć, słabą wiedzę, być uprzedzonym, zapatrzonym, zakochanym, być w stanie wskazującym lub błogosławionym itd. itd. itd. Ale to wszystko nie ma nic wspólnego z kłamstwem. Kłamstwo jest na tym tle powodem szczególnym, bo stawia w złym świetle nie tyle treść wypowiedzi, co jej autora. Zarzut kłamstwa jest argumentem ad personam.

Kłamstwo to celowe nadużycie, wprowadzanie ludzi w błąd z premedytacją. Żeby zarzucić komuś takie nadużycie trzeba mieć mocne podstawy, albo będzie to zwykłe zniesławienie, które samo w sobie jest nadużyciem kalibru podobnego co kłamstwo. Nie dziw się zatem pytaniom o te podstawy.

Ponieważ jak rozumiem nie chodziło Ci ani o to aby zarzucać Diplodocowi kłamstwo, ani tym bardziej aby samemu narażać się na zarzut zniesławiania kogokolwiek, byłoby dobrze jasno to wyartykułować precyzując co chciałeś, a czego nie chciałeś powiedzieć. To byłoby chyba minimum zważywszy, że póki co z błotem zmieszałeś człowieka, zamiast polemizować z jego opiniami.

-----------------
Redakcja Signs.pl

psh psh | 16.03.2012 08:03

redakcja, 2012-03-15 23:33
Może być tysiąc i jeden powodów dla których ktoś mija się z prawdą. Można mieć bujną wyobraźnię, skłonność do konfabulacji, kiepską pamięć, słabą wiedzę, być uprzedzonym, zapatrzonym, zakochanym, być w stanie wskazującym lub błogosławionym itd. itd. itd..

Brawo Redakcja za wenę twórczą!

Powiem tak - są pewnie ludzie, którzy będą kleić auta za 1,2k/m-c na rękę. Ale są też tacy, którzy za mniej niż 5k nie będą się w tym temacie udzielać. Ale często prowadzą oni własną działalność co pozwala uzyskać dochody czasem na poziomie X razy 5k/m-c, choć czasami 0k, lub -5k jak to we własnej działalności, hehe...

I potem niektóre auta na ulicy wyglądają tak jakby kleił to laik (za 1,2k) lub jako profi.

Nie sądzie jednak, że można tutaj stawiać mocną tezę - jak aplikator to nie mniej niż 5k bo życie nie jest takie proste. W dużej agencji we Wrocławiu aplikator z uprawnieniami szkoleniowymi Avery dostawał 2,5k.

Pozdrawiam!

-----------------
ZmianaKoloruAuta.pl - Profesjonalne Oklejanie Samochodów

bzzz bzzz | 16.03.2012 21:03

psh, 2012-03-16 08:50
redakcja, 2012-03-15 23:33
Może być tysiąc i jeden powodów dla których ktoś mija się z prawdą. Można mieć bujną wyobraźnię, skłonność do konfabulacji, kiepską pamięć, słabą wiedzę, być uprzedzonym, zapatrzonym, zakochanym, być w stanie wskazującym lub błogosławionym itd. itd. itd..

Brawo Redakcja za wenę twórczą!

Powiem tak - są pewnie ludzie, którzy będą kleić auta za 1,2k/m-c na rękę. Ale są też tacy, którzy za mniej niż 5k nie będą się w tym temacie udzielać. Ale często prowadzą oni własną działalność co pozwala uzyskać dochody czasem na poziomie X razy 5k/m-c, choć czasami 0k, lub -5k jak to we własnej działalności, hehe...

I potem niektóre auta na ulicy wyglądają tak jakby kleił to laik (za 1,2k) lub jako profi.

Nie sądzie jednak, że można tutaj stawiać mocną tezę - jak aplikator to nie mniej niż 5k bo życie nie jest takie proste. W dużej agencji we Wrocławiu aplikator z uprawnieniami szkoleniowymi Avery dostawał 2,5k.

Pozdrawiam!

Jak ktoś chce pośmigać trochę do Niemiec na weekendy to spokojnie zarobi.
Warunek ciężka praca i ogarnięty i profesjonalne podjeście do zleceń. To nie reklama a czyste fakty.
Ciężka praca popłaca dla każdego jest rynek gdzie ma dobre wejście a marne 5k zarobi (w obecnych czasach te 5k to nic nadzwyczajnego- 1 rolka folii)

-----------------
Jeśli ktoś nazwie cie koniem, daj mu w twarz, jeśli zrobi to drugi raz powiedz, że jest głupi, jeśli zrobi to trzeci raz, może pora kupić siodło?

(Wiadomość zmodyfikowana przez: bzzz dnia 16.03.2012 20:16)