Witam!
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z chińskimi ploterami eco? Zastanawiam się nad zakupem przez aliexpress. Budżet do 25 tys. zł. - szerokość 160/180 cm. Teraz pracujemy na Mutohu i wiem, że przesiadka na chińczyka może boleć, ale ma on pełnić rolę taniego, dodatkowego urządzenia.
Totalnie poroniony pomysł. Bierz używanego mutoha/mimaki/rolanda.
(Wiadomość zmodyfikowana przez: cali7 dnia 23.01.2018 12:13)
Nie słuchaj go! Bierz i daj znać jak się sprawuje. Może też kupimy ze dwa.
Pomysł spoko, albo się uda albo się nie uda.
Więc jak się uda to ok,
Jak się nie uda to skąd części ? Serwis ? I kogoś kto wie jak ten konkretny chinol ma działac ?
No ale za to jak sie uda to będzie super.
To klient też będzie u Ciebie zamawiał chiński baner za 5 zł/m2?
Wg. mnie ekstra pomysł 
Powodzenia życzę 
Cóż... zawsze jest szansa i to w miarę spora, że żółty ludź odpowie Ci abyś skontaktował się z jego dystrybutorem w PL, nawet, jeśli z tym dystrybutorem nikt już nie chce rozmawiać... i na tym się skończy Twój zakup na Ali.
-----------------
Więcej nowości w tym dziale
