logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

Cięcie folii na aucie

Strona 3/4  1 2 3 4

| 16.10.2009 19:10

A ja się dowiedziałem na www.spam_me_today.com

avatar użytkownika
+ + + + +

Wrocław
wiadomości: 404
w Signs.pl od 15.07.2004
IP: 83.27.8.XXX

| 16.10.2009 20:10

Boże ludzie niby takie doświadczenie.... ja pracuje na foli oracal (orajet)3951 laminat do tego 290, i folię ta jak każda można przegrać optimum to 120 -140 (apropo niemca... rozmawiałem z tym samym i nigdy takich głupot nie gadał) ale nie na opalarce tylko na folii, jeśli się komuś podnosi to tylko dlatego zapewne że nie odczekał aż folia dobrze wyschnie przed laminowaniem, w a drukarniach nie zawsze się do tego da stosowac, przychodzi klient i chce cos "na dzisiaj" - OK sam ryzykuje, ale pozniej nie ma sie co dziwić jak odbija, głównie na łączeniach, gdzie folia nachodzi na folie, dlatego dobrze jest jak mozemy poszczególne elemety auta drukowac w całości. I radze dokładnie się wczytywać to co pisze Pan Marcin Kowalewski z Lambdy.

avatar użytkownika
+ + +

wiadomości: 63
w Signs.pl od 25.02.2009
IP: 85.222.86.XXX

| 17.10.2009 18:10


On 2009-10-16 20:46, wektor77 wrote:
Boże ludzie niby takie doświadczenie.... ja pracuje na foli oracal (orajet)3951 laminat do tego 290, i folię ta jak każda można przegrać optimum to 120 -140 (apropo niemca... rozmawiałem z tym samym i nigdy takich głupot nie gadał) ale nie na opalarce tylko na folii, jeśli się komuś podnosi to tylko dlatego zapewne że nie odczekał aż folia dobrze wyschnie przed laminowaniem, w a drukarniach nie zawsze się do tego da stosowac, przychodzi klient i chce cos "na dzisiaj" - OK sam ryzykuje, ale pozniej nie ma sie co dziwić jak odbija, głównie na łączeniach, gdzie folia nachodzi na folie, dlatego dobrze jest jak mozemy poszczególne elemety auta drukowac w całości. I radze dokładnie się wczytywać to co pisze Pan Marcin Kowalewski z Lambdy.


Kolega Marcina tłumaczy a sam też wprowadza w błąd. Laminat 290 zgodnie z kartą techniczną nie jest przeznaczony do aplikacji na przetłoczenia. Na przetłoczenia oraz aplikacje całościowe producent określa ściśle serię laminatów oraguard 293.

A nawiasem mówiąc przytoczę wypowiedź pana Marcina Kowalskiego, który na tym forum jest ambasadorem folii oracal:

"A jak wynika z doświadczeń moich oraz Pana Manfreda Hunolda folia z klejem kanalikowym można wykleić np. nowego sprintera, do starego zaleca folię z pełnym klejem i tak samo przekazuje informacje na szkoleniu. Przy pozostałych samochodach dostawczych jeżeli przetłoczenia nie są zbyt głębokie np. fiat DOBLO, DUCATO, IVECO itp. Folia z kanalikiem sprawdza się."

Właśnie jestem w trakcie oklejania BMW X6 folią matową z kanalikami. Zalety takiej folii (z serii 970) są równoważne z jej wadami. Główną zaletą dla mnie jest mniej problemowa aplikacja oraz gładka powierzchnia bezpośrednio po naklejeniu. To się klientom podoba. Wadą jest generalnie gubienie tych małych śmiesznych kropeczek kleju oraz bardzo skomplikowan aplikacja w miejscach trudnych technicznie tj. zderzaki w autach sportowych czy właśnie najmniejsze nawet przetłoczenia. Gdyby była TAŃSZA a nie droższa to z pewnością byłaby dla mnie rozsądną alternatywą, ale wyboru każdy musi sam dokonać. Szkoda tylko, że przedstawiciele oracala sami nie do końca wiedzą na ile tą folią można, a na ile nie. A wielu rzeczy po prostu technicznie ta folia nie da rady przeskoczyć.

A dzisiaj zaobserwowałem od spodu jak się zachowuje folia kanalikowa - klej rozłazi się i wyłaściwie jest po naciągnięciu trzymany w dosłownie punkcikach. Nic dziwnego, że w przetłoczeniach ta folia nie ma prawa zostać. Uwaga! Nawet nacięcie takiej folii mało pomoże bo krawędzie będą miejscowo BEZ KLEJU

Osobiście wybieram raczej ekstremalne materiały na auta. Później jak przyjeżdża do mnie klient po roku czy po kilku latach to nie mam się czego wstydzić, a ilość reklamacji jest praktycznie zerowa.

Pozdrawiam!

avatar użytkownika
+ + + + +

Wrocław
wiadomości: 404
w Signs.pl od 15.07.2004
IP: 83.27.31.XXX

| 18.10.2009 11:10

Zwracam się z prośbą o przytarcie nosa "Panu" "toxikowi". Łukaszu, myślę, że wyrażę nie tylko swoją opinię, ale facet trochę przegina.

avatar użytkownika
+ + + + +

Częstochowa
wiadomości: 352
w Signs.pl od 18.11.2002
IP: 83.17.150.XXX

| 18.10.2009 21:10


On 2009-10-17 18:27, psh wrote:

A nawiasem mówiąc przytoczę wypowiedź pana Marcina Kowalskiego, który na tym forum jest ambasadorem folii oracal:

"A jak wynika z doświadczeń moich oraz Pana Manfreda Hunolda folia z klejem kanalikowym można wykleić np. nowego sprintera, do starego zaleca folię z pełnym klejem i tak samo przekazuje informacje na szkoleniu. Przy pozostałych samochodach dostawczych jeżeli przetłoczenia nie są zbyt głębokie np. fiat DOBLO, DUCATO, IVECO itp. Folia z kanalikiem sprawdza się."



psh fajnie ze odkopales tego posta. Co do Pana Manfreda to... nie wydaje mi sie zeby twierdzil ze mozna kleic nowego sprintera folia z klejem kanalikowym bo... na prowadzonym przez niego szkoleniu w grudniu 2008 powiedzial ze na nowego Sprintera nie nadaje sie Orajet 3951 a tym bardziej 3951RA.

Po zastosowaniu sie do rady kolegi wektor77 wczytalem sie dokladnie w to co pisze Pan Marcin i... caly czas sa to dla mnie te same bzdury!


Pozdrawiam,
Mariusz

btw
psh - Twoj tekst o gwarancji rozbawil mnie do lez ;-D

avatar użytkownika
+ + + +

Nowy Dwór Mazowiecki
wiadomości: 122
w Signs.pl od 22.04.2007
IP: 86.15.129.XXX

| 18.10.2009 23:10

Pan toxik usiłujący kryptoreklamować firmę CUBE-STUDIO z Łukowa dostaje bana. Jeśli zastanowi się nad swoim postępowaniem i zechce je zrewidować, niech pisze na adres redakcji.

avatar użytkownika
SIGNS.PL

Liszki
Małopolskie
wiadomości: 8400
w Signs.pl od 10.11.2000
IP: 83.29.136.XXX

| 19.10.2009 16:10

Witam serdecznie Forumowiczów!

Ale się galimatias zrobił. Najgorsze jest to, ze pewne wypowiedzi są wyrwane z kontekstu i nie oddają całości zagadnienia, jakim jest aplikacja folii na samochodzie.
Rzeczywiście twierdziłem, że nowy model sprintera można wykleić folią z klejem kanalikowym. I nadal uważam, że przy odpowiednim podejściu można to zrobić bez nacinania folii. Mam cały czas na "widoku" samochody dostawcze oklejane przez mojego znajomego (w oklejaniu kilku z nich uczestniczyłem) i za wyjątkiem kilku pęcherzyków w miejscach, gdzie być może folia została trochę słabiej dociśnięta lub dogrzana folia próbuje sie podniść. Jednakże bąbel pozostaje wewnątrz przetłoczenia i nie powoduje wyprostowania sie folii. Co do starego modelu, to rzeczywiście folia kanalikowa nie radzi sobie i zmieniłem swój pogląd w tej sprawie oraz aktualnie przekazywane informacje.
Co do Manfreda Hunolda to na spotkaniu w ORAFOL-u w marcu tego roku rozmawiałem na temat prowadzonych przez nas szkoleń oraz na temat sprinterów i przyznał, że do nowego typu podszedłby z folią RA, a do starego tylko z folią z pełnym klejem.
Nikt z Szanownych Forumowiczów nie pisze o tym czy i w jakich warunkach sezonuje wydruk przed zalaminowaniem, podana temp. końcowego wygrzewania rzędu 180 st. C jest stanowczo za wysoka i nie dziwię się, że folia wstaje, bo takiej temp. nie wytrzymuje klej.
Podając informację na szkoleniach, że folia przed zalaminowaniem musi odleżeć i to czasami trzy doby spotykam się z zastrzeżeniami, że Państwa końcowy klient nie ma na to czasu. Jeżeli tak jest, to będzie jeździł samochodem z odłażącą folią i nie ma na to rady.
Ponadto to Państwo jako wykonawcy reklam musicie dotrzeć do świadomosci klienta, że to co ma na samochodzie to powłoka z tworzywa sztucznego i z biegiem czasu będzie traciła swoje właściwości tzn stanie sie bardziej sztywna i podatna na pękniecia. Owszem, może to trwać kilka lat ale w miarę odparowywania zmiękczaczy z folii staje sie ona bardziej krucha i gdzie nie gdzie może odchodzić. Na szczęście nic nie jest wieczne
Jak najbardziej polecam laminat 293 do głębokich przetłoczeń. Mam jednak wielu klientó, którzy korzystają tylko z laminatu 290 i są zadowoleni z efektu pracy.
Wracając do kwestii gwarancji na wykonaną aplikację to dlaczego producent folii na gwarantować za wykonacę reklamy. To tak jakby producent samochodu miał zagwarantować, że jego pojazd nie rozjedzie pieszego.
Jeżeli chodzi o moje wypowiedzi z forum SIGNS.PL to nadal będę twierdził, że podawane przeze mnie informacje są wiarygodne i polegają tylko i wyłącznie na sprawdzonych przypadkach aplikacji folii.
Biorąc pod uwagę kilkanaście kolejnych samochodów, które pomagałem oklejać dla świętego spokoju i dobrego snu pewnie zamówiłbym wydruk na nowego sprintera na folii pełnej, ale na pewno nie nacinałbym jej w przetłoczeniach.
Odnośnie wypowiedzi Pana Marcina (psh) to spieszę poinformować, że informacje producenta folii wynikaja z pewnych danych uśrednionych i czasami praktyka moze zweryfikować teroię in plus lub in minus. Na bierząco śledzę informacje techniczne na stronie ORAFOL-u i nie z wszystkimi się zgadzam. Nadal uparcie będę twierdził, że na samochodach typu fiat Doblo, czy Ducato, czy citroen Berlingo - wszędzie tam, gdzie przetłoczenia wchodzą łagodnie do wnętrza - bez krawędzi pod kątem prostym - można użyć folii RA. Twierdzę to na podstawie chociażby samochodów firmy Lambda, które jeżdżą w naszych oddziałach z taką właśnie folią na karoserii.
Jeżeli ma ktoś inne doświadczenia chętnie podyskutuję.
I mam jeszczę prośbe do Pana Mariusza (mario 1336) o to, aby pewne rzeczy sprawdził dokładnie zanim nazwie je bzdurami.

Mam nadzieję, że nikogo nie obraziłem i cieszę się że ten temat wywołuje tak ogólna dyskusję. Proszę tylko pamiętać, że dobrze wykonana reklama na samochodzie to nie tylko faza aplikacji ale to co robimy z folią począwszy od momentu wykonania wydruku

Pozdrawiam serdecznie,
Marcin Kowalski

avatar użytkownika
+ + + +

Poznań
wiadomości: 123
w Signs.pl od 07.09.2006
IP: 79.190.81.XXX

| 19.10.2009 20:10

Panie Marcinie,

Zadalem sobie ten trud i wczoraj wieczorem wyslalem maila do Pana Manfreda z pytaniem o folie 3951RA i Sprintera. I jaka byla odpowiedz? Przy 3951RA nieuniknione jest naciecie folii w tak głębokim przetloczeniu. Materialy Oracala mowia to samo.

Co do gwarancji... Pana porownanie jest dla mnie troche dziwne. Producent daje jakis okres gwarancji na folie jak rowniez okresla jej przeznaczenie oraz sposob aplikacji. Jesli chodzi o 3951RA materialy Oracala wyraznie mowia aby traktowac ta folie w przetloczeniach jak kalandrowana i nacinac. Pan mowi ze nadaje sie na nowego Sprintera... Jesli aplikator poslucha Pana jaka bedzie mial mozliwosc reklamacji nawet w przypadku gdy dostarczona folia jest wadliwa? W koncu aplikacja nie zostala wykonana wedlug zalecen producenta. Wiem ze najlatwiej zgonic wine na aplikatora/drukarza/portiera i powiedziec ze folia nie odlezala po wydruku itp....

Na stronie firmy Lambda znalazlem instrukcje dotyczace oklejania samochodow. Pierwsze pare zdan to dokladnie tlumaczenie angielskojezycznej wersji ze strony Oracala, szkoda ze nie calosc. Dla mnie wyglada to jakby dystrybutor specjalnie opuscil fragmenty dla niego niewygodne o ktorych pisalem w jednym z poprzednich postow w tym temacie.

Dla zainteresowanych:

www.media.lambda.pl/nowa/uploads/userfiles/file/wyklej.pdf
oraz
www.orafol.com/fileadmin/pdf/support/conv_advices/en/Information_CarWrapping.pdf

Jeszcze jedno, Panie Marcinie. Skoro producent wyranie mowi ze folie te trzeba nacinac to dlaczego dystrybutor upiera sie ze nie trzeba?
Nawiazujac do Panskiego samochodowego porownania...
Czy nie jest to troche jakby w salonie samochodowym mowiono ze auto z silnikiem diesla mozna zalewac tez benzyna?

Pozdrawiam,
Mariusz Makowski


avatar użytkownika
+ + + +

Nowy Dwór Mazowiecki
wiadomości: 122
w Signs.pl od 22.04.2007
IP: 86.15.129.XXX

| 20.10.2009 09:10

Witam!

Absolutnie nie mam zamiaru i nigdy nie zganiam winy na aplikatora/drukarza/portiera. Zawsze staram się dojść do przyczyn powstania wad na wykonanej aplikacji. Jak dotąd nie zdażyło się, że wymieniony tutaj problem wstawania folii zależał od folii, a nie od błędu popełnionego na którymś z etapów wykonania reklamy na samochodzie.
Conajmniej w kilkunastu przypadkach pomagałem przy poprawianu wykonanej aplikacji i praca wykonana pod moim kierunkiem była akceptowana przez klienta końcowego, który później nie zgłaszał już żadnych zastrzeżeń w trakcie użytkowania pojazdu.
Samochody typu DOBLO i tym podobne jeżdżą z naklejoną grafiką już prawie trzy lata (przypominam, folia 3951 RA i ORAGUARD 293) i folia trzyma sie doskonale. Jedyne miejsca gdzie lubi sobie pobąblować to wąskie szczelinowe zagłębienia nad tylnym błotnikiem - wystepują tylko w najdłuższym fiacie Doblo. I tutaj nie ma innej rady i folię trzeba naciąć.
Dlaczego wszyscy uczepili się danych producenta. Jeżeli podaję informację, że coś można zrobić, to nie po to żeby wprowadzać kogokolwiek w błąd. Wiem to z własnego doświadczenia i staram się je przekazać jak najszerszemu gronu osób. Zawsze niestety znajdą się malkontenci.
Ale cóż, jeżeli dysponuje Pan zdjęciami nieudanej, wykonywanej przez siebie grafiki na samochodzie to proszę je podesłać. Ja przy chwili wolnej zrewanżuję się zdjęciami moich aplikacji.
A tak przy okazji to jakiej folii użyłby Pan na starego Hyundaya H100? Proszę też oo wyjaśnienie jakiej wady dopatrzyłby się Pan na folii, która podnosi się z przetłoczenia - była zbyt sztywna, a może jadnak źle wygrzana?
Ponadto w informacja na stronie producenta zawsze przy każdej informacji podane jest słowo "lub" (tak jak w "czasopismach" ) - "folie wylewane do aplikacji długookresowych mogą być wprowadzane na gorąco w głębokie przetłoczenia. Jednakże powinny zostać wypracowane lub nacięte w tak głębokich przetłoczeniach jak na m. Vito lub Sprinterze."

To prawda, kolejny akapit mówi o tym ,że folie z klejem strukturalnym powinny być w większości przypadków traktowane jak folie kalandrowane. I nie ma tutaj żadnej informacji na temat mercedesów. A jak już pisałem wcześniej na starego Sprintera juz nikomu nie polecę folii z kanalikiem - chociaż moi znajomi jej używają i są zadowoleni.
Na nowym też nie widzą problemu - może to "czary z mleka"

Nie ma też mowy o innych samochodach, czyli chyba jednak da się to zrobić. Skoro ja mogę, a na pewno moje doświadczenie w oklejaniu samochodów nijak ma się do doświadczenia Forumowiczów, to chyba jednak się da.

Ponadto proszę przeczytać ostatni akapit instrukcji, który mówi, że powyższa informacja nie obejmje i nie wyjaśnia wszystkich aspektów związanych z aplikacją folii i że należy przedkładać nad nią informacje wynikające z wiedzy i doświadczenia profesjonalnych aplikatorów.
Nie żebym starał się zaliczyć do gronia Jaśnie Oświeconych, ale zawsze staram sie pomóc najlepiej jak umiem. Jeżeli kogoś wprowadziłem w błąd to na pewno nie celowo i bardzo za to przepraszam.
I nadal uparcie będę twierdził, że na wiele samochodów z przetłoczeniami można użyć folii RA. Na nowego Sprintera od biedy też
Chociaż po ostatnich wypowiedziach chyba będę musiał zrezygnować z tej wersji - tak dla swiętego spokoju.

I jeszcze jedno do Skrupulatnych Badaczy Instrukcji - czy wypalacie przetłoczenia na samochodach w temp około 220 st C jak podaje ORAFOL?

Pozdrawiam,
Marcin Kowalski

avatar użytkownika
+ + + +

Poznań
wiadomości: 123
w Signs.pl od 07.09.2006
IP: 79.190.81.XXX

| 20.10.2009 12:10

Witam,

niestety nie mam zdjec tej nieudanej aplikacji na Sprinterze ale postaram sie je zdobyc i podeslac.
Co moge powiedziec to po przecieciu folii (3951) ktora wstala z przetloczenia widac bylo ze caly klej pozostal na pojezdzie.
Poprawke zrobilem na Avery MPI 1900 + laminat DOL 1030 3D i po klopocie.
Od tamtej pory uzywamy tylko tej folii jesli auto ma jakiekolwiek przetloczenia. Czyli zna juz Pan moja propozycje na Hyundaia H100.

Mam cala mase fotek udanych aplikacji, czesc z nich jeszcze na Orajet 3951 jesli Pan chce to moge podeslac.


Odnosnie zdania:

"folie wylewane do aplikacji długookresowych mogą być wprowadzane na gorąco w głębokie przetłoczenia. Jednakże powinny zostać wypracowane lub nacięte w tak głębokich przetłoczeniach jak na m. Vito lub Sprinterze."

Zna Pan jakis sposob aby "wypracowac" - wprowadzic folie w przetloczenie bez naciagania - w przypadku oklejania Sprintera gdy przetloczenie mamy z trzech stron?

"kolejny akapit mówi o tym ,że folie z klejem strukturalnym powinny być w większości przypadków traktowane jak folie kalandrowane. I nie ma tutaj żadnej informacji na temat mercedesów."

Nie ma tutaj informacji o Mercedesach bo jest ogolna informacja o uzytkowaniu folii, a doklanie:

"Films with microstructured adhesive (Rapid Air) are suited for even or slightly corrugated areas. For more curved surfaces such as corrugations or rivets these films are generally to be handled like calendered films.

Czyli: folie z klejem kanalikowym nadaja sie na powierzchnie plaskie lub nieznacznie pofaldowane. Na wiekszych nierownosciach jak przetloczenie lub nity folie nalezy traktowac jak kalandrowana.

"Zawsze niestety znajdą się malkontenci."

Nie jestem ze wszystkiego niezadowolony. Jak juz wspomnialem kiedys uzywalem folii Oracala i nigdy nie twierdzilem ze to zly material ale po prostu nie nadaje sie do kazdej aplikacji. Uczepilem sie tego tematu ze wzgledu na rozbierznosci w informacjach podanych przez producenta oraz dystrybutora.

Jako Skrupulatny Badacz Instrukcji (hahaha) przyznaje ze grzalem glebokie przetloczenia tak jak podaje producent. Teraz wnioksuje ze chyba niepotrzebnie, skoro polskojezyczna instrukcja o tym nie informuje

Pisze Pan:
"Ponadto proszę przeczytać ostatni akapit instrukcji, który mówi, że powyższa informacja nie obejmje i nie wyjaśnia wszystkich aspektów związanych z aplikacją folii i że należy przedkładać nad nią informacje wynikające z wiedzy i doświadczenia profesjonalnych aplikatorów."

Po przeczytaniu ostatniego akapitu nie zgadzam sie z czescia Panskiego tlumaczenia.

"powyższa informacja nie obejmje i nie wyjaśnia wszystkich aspektów związanych z aplikacją folii"

do tego momentu jest OK ale pozniej przetlumaczylbym to raczej tak:

"Zaklada sie ze kazdy aplikator posiada wiedze specjalistyczna oraz doswiadczenie zawodowe".

Zauwaza Pan roznice?

Jeszcze jedna rzecz ktora bardzo mnie interesuje - procedura reklamacji. Przypuscmy ze aplikacja zostala wykonana DOKLADNIE wedlug polskojezycznej instrukcji i z jakiegos powodu folia wstaje z przetloczenia. Co wtedy?

Pozdrawiam,
Mariusz

avatar użytkownika
+ + + +

Nowy Dwór Mazowiecki
wiadomości: 122
w Signs.pl od 22.04.2007
IP: 86.15.129.XXX
Strona 3/4  1 2 3 4
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764