Jaki model sprzętu byście polecili do ploterowego wycinania relatywnie twardych i grubych materiałów?
Materiał z roli, nieco twardsze i grubsze niż:
- folie do piaskowania z którymi miałem styczność (a mam chyba z 7 gatunków)
- typowe folie "fluorescencyjne"
Dotychczas używałem Rolanda, Mimaki, Mutoh'a i Graphtec'a - wszystkie były z maksymalnym naciskiem około 400g, nacisk używany do cięcia folii do piaskowania - zazwyczaj od 120 do 250g w zależności od stanu noża (w kilku miałem specjalne ,"spiczste - 30" noże). Szukam czegoś z naciskami rzędu 400-600g, najlepiej z możliwością regulacji siły docisku foli.
BTW. Może ktoś ma do sprzedania zajeżdżonego mutoh'a SC-550? Głownie szukam sprawnej płyty głównej - (czyli tej większej, która jest na dole) - bo moją załatwiło przebicie - ale chętnie wezmę cały plotter - jeżeli cena będzie sensowna.
(GG 36 44 88 )