Witam serdecznie. Mam pytanko czy istnieje możliwość cięcia plexi na laserze CO2 ale bez folii z obu stron?
Witam serdecznie. Mam pytanko czy istnieje możliwość cięcia plexi na laserze CO2 ale bez folii z obu stron?
Tak istnieje.
Przepraszam, nie wyraziłem się wystarczająco jasno bo pisałem na szybko. Chodzi mi o cięcie na laserze bez folii z obu stron w taki sposób aby laser nie zostawiał śladów "dymienia". W tej chwili mamy ten problem, że przy cięciu bez folii laser zostawia ślady tak jakby zmatowiony, przydymiony materiał, który trzeba odrzucić. Próbowaliśmy wyłączyć nadmuch, ustawialiśmy lusterka (a dokładnie to serwisant) ale nie osiągnęliśmy tego co byśmy chcieli.
To po co zdejmujecie folię przed cięciem?
może ja źle rozumiem składnię pytania ale co ma folia na laserze do cięcie plexi ?!
-----------------
Dziwadła...
Rozwiązanie jest w miarę proste.
Zabrudzenia pochodzą od gorących gazów rozchodzących się przy spodniej stronie płyty.
1. PMMA nie powinna leżeć bezpośrednio na stole roboczym (obojętne czy "plaster miodu", czy stół nożowy). Pod płytę wystarczy podłożyć podkładki poza rejonem cięcia. Jeżeli wycinane są skomplikowane kształty, można przygotować stół z punktowymi podporami.
2, Nie jest wskazane wyłączanie powietrza pomocniczego - ono pomaga, a nie przeszkadza.
3. Jeżeli maszyna jest typu zamkniętego - nie stosować żadnych "wynalazków" z otwieraniem pokrywy.
4. Jeżeli maszyna jest typu otwartego (flatbed) - przykryć wolną powierzchnię stołu jakąś plaskatością (płyta, papier, folia itp) zwiększającą wydajność wyciągu spalin.
5. Cieszyć się brakiem "gradu" na krawędzi pleksy od ciętej folii zabezpieczającej.
pozdrawiam
-----------------
andrzej
słówka...
określenie na ostrą krawędź w zależności od regionu grad / grat.
oklejanie papierem również powoduje powstawanie "dupereli" na krawędziach
pozdrawiam
-----------------
andrzej