logo
WIEDZA
Polska reklama i poligrafiaWIEDZA

Co może być dziełem w umowie o dzieło?

   15.01.2017, przeczytano 4329 razy
ilustracja
fot. magdaro/freeimages.com

Wybierając najbardziej odpowiedni rodzaj umowy dla swojego klienta często stoję przed wyborem – umowa o dzieło, czy zlecenia. Chcę Wam trochę zamieszać w głowie :) – a może właśnie poukładać. Myślicie, że wszystko, co stworzycie może być przedmiotem umowy o dzieło? Nie do końca!


Artykuł pochodzi z portalu Signs.pl: https://www.signs.pl/co-moze-byc-dzielem-w-umowie-o-dzielo,31090,artykul.html

Dzieło, czy nie dzieło?

W żadnej ustawie nie zostało zdefiniowane, czym jest dzieło. Z kontekstu, w jakim ten termin jest przedstawiany oraz z pomocą orzecznictwa i doktryny możemy wnioskować, że dziełem nazywamy skutek wykonania takiej umowy o dzieło. Proste, prawda?

W umowie o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. Zwróćmy uwagę na „wykonanie oznaczonego dzieła”, które stanowi proces pracy lub twórczości o możliwym do określenia momencie początkowym i końcowym. Efekt końcowy całego procesu pracy jest właśnie określany dziełem.

Pomocny w zdefiniowaniu dzieła może być Słownik Języka Polskiego PWN (http://sjp.pwn.pl/szukaj/dzie%C5%82o.html), gdzie „dzieło” zostało określone jako:

  1. utwór literacki, naukowy lub artystyczny, zwłaszcza dużej wartości,
  2. praca, działanie,
  3. efekt czyjejś pracy lub jakichś procesów, oraz
  4. wyszczególnione jako dzieło sztuki, czyli obraz, rzeźba itp. mające wartość artystyczną.


Słownik wskazuje na konkretne przykłady dzieła. Tym samym pozwala lepiej zrozumieć, czym może być efekt końcowy, gdy sam Kodeks cywilny nam tego nie wyjaśnia.

A tak we Francji

Przedmiotem umowy o dzieło jest rezultat ludzkiej pracy lub twórczości. Tłumaczy się to podziałem umów zobowiązaniowych według doktryny francuskiej – na umowy rezultatu i starannego działania. Gdzie w umowach kładących nacisk na rezultat wymienia się umowę o dzieło między takimi jak umowa sprzedaży, czy darowizny.

Umowami starannego działania są umowy zlecenia. Pozwala to na odróżnienie między innymi odpowiedzialności stron.

Dziełem jest skutek oznaczony w treści opisywanej umowy. Aby rezultat przyjmującego zamówienie mógł być nazywany dziełem, w umowie muszą znaleźć się postanowienia, które z góry pozwolą na jego oznaczenie i zindywidualizowanie (np. specyfikacja w umowie na wykonanie strony internetowej).

Może to nastąpić zarówno poprzez techniczne określenie szczegółów dzieła, jak i odwołanie się do obowiązujących norm, standardów a czasami nawet panujących zwyczajów w danej branży.

W dniu zawarcia umowy dzieło nie istnieje i ma powstać dopiero w przyszłości. Warunkiem jest także pewność i osiągalność jego powstania.

Nie można uznać za dzieło czegoś, co nie odróżnia się w żaden sposób od innych występujących na danym rynku rezultatów pracy materialnych bądź niematerialnych, gdyż wówczas zatraciłby się indywidualny charakter dzieła. Dzieło nie musi wprawdzie być czymś nowatorskim i niewystępującym jeszcze na rynku, jednak powinno posiadać charakterystyczne, wynikające z umowy cechy, umożliwiające zbadanie, czy dzieło zostało wykonane prawidłowo i zgodnie z indywidualnymi wymaganiami bądź upodobaniami zamawiającego. – wyrok SA w Gdańsku z dnia 18 kwietnia 2013 r., III AUa 1651/12, LEX nr 1321907


Materialna i niematerialna postać dzieła

Dzieło może mieć dwojaki charakter, materialny lub niematerialny.

Materialna postać dzieła nie stanowi problemu oraz nie wzbudza tak wielu sporów, jak jego druga postać. Dziełem materialnym może być fotografia, stół lub naprawiona, czy poddana czyszczeniu odzież.

W takim procesie powstawania dzieła skutkiem wykonania umowy jest powstanie czegoś, co jest dostrzegalne poprzez podstawowe zmysły, takie jak dotyk, węch czy wzrok. Dzieje się tak dlatego, że doszło do wytworzenia lub przerobienia istniejących już wcześniej przedmiotów.

Drugim rodzajem dzieła jest jego niematerialna postać.

Może przyjąć ona postać materialną poprzez jej ucieleśnienie lub utrwalenie w jakiejkolwiek innej postaci, która będzie możliwa do postrzegania przez zmysły oraz odróżniająca się od innych podobnych wytworów prawa.

Przykładem jest fotografia, która jest ucieleśnieniem rezultatu procesu twórczego artysty. Bez żadnych wątpliwości może być ona nazywana przedmiotem umowy o dzieło.

Równocześnie niematerialna postać dzieła budzi wiele kontrowersji, ze względu na to, że taki rezultat niematerialny nie musi zostać ucieleśniony do jakiegokolwiek przedmiotu materialnego. Przez termin ucieleśnienie, rozumiem powstanie dzieła w postaci możliwie postrzegalnej – zarówno pozwalającej odróżnić je od innych podobnych wytworów, jak i umożliwiającej uchwycenie istoty osiągniętego rezultatu działań przyjmującego zamówienie.

Powstanie formy materialnej dzieła jest neutralne z punktu widzenia celu zawarcia umowy.

Istotą jest efekt działalności twórczej i indywidualnej, tak jak ma się to podczas powstawania utworów według prawa autorskiego.

Przykładami tak opisanych dzieł niematerialnych mogą być koncerty, przemowy i zamówiony performance artysty. Jednakże coraz częściej spotyka się głosy przeciwstawne do tego, iż można zaliczyć takie wykonanie artysty jako rezultat umowy o dzieło. Dominujący pogląd uznaje, wspomniany już element określany koniecznością zmaterializowania się dzieła za niezbędny jako rezultat takich umów.


Dzisiejszy wywód miał pokazać Ci jak problematyczne może być proste „dzieło” występujące w umowie o wykonanie takiego dzieła.

Zapoznaj się z dodatkowymi artykułami na blogu autora:

Źródło: Kancelaria Creativa

creativa-legal.com


avatar użytkownika
+ + +

Tekst opublikował użytkownik: Arkadiusz Szczudło



Arkadiusz Szczudło o sobie:

Nazywam się Arkadiusz Szczudło i jestem prawnikiem. Pomagam przedsiębiorcom i freelancerom z branży kreatywnej.

Potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej?
Poszukujesz kogoś, kto rozwiąże Twój problem?
Napisz do mnie na a.szczudlo@creativa-legal.com
Kancelaria Creativa
https://creativa-legal.com

Więcej informacji o użytkowniku

REKLAMA

Komentarze

Zaloguj się i dodaj komentarz

Najnowsze w tym dziale

5 upominkowych inspiracji na jubileusz firmy
Jubileusz firmy to nie tylko wyjątkowa okazja do celebracji kolejnej rocznicy, lecz także czas na głębsze zastanowienie się nad wkładem wszystkich, którzy przyczynili się do sukcesu firmy – partnerów biznesowych, klientów oraz pracowników. Z takiej okazji warto podkreślić znaczenie ich zaangażowania i wsparcia poprzez wybór odpowiedniego...
Slodkie: Produkcja czekolady vs. CSR
Z roku na rok rośnie świadomość na temat pilnej potrzeby ochrony środowiska i konieczności walki ze zmianami klimatycznymi. Coraz więcej firm podejmuje aktywne działania w tym kierunku – zarówno na poziomie lokalnym, jak i globalnym. Znani producenci słodyczy, jak SLODKIE, podnoszą poprzeczkę dla całej branży, kierując się wartościami zrównoważonego...
Rozliczenia abonamentowe królują w branży SEO
Ponad połowa agencji i freelancerów zajmujących się SEO oferuje tylko jeden model rozliczeniowy za wykonaną pracę – tak wynika z międzynarodowej ankiety przeprowadzonej w 2024 roku przez Ahrefs [1] . Największą popularnością cieszy się miesięczny abonament – opcję tę wskazało aż 78 proc....
SparkyB: viralowa autentyczność marek
Marki stały się naszym towarzyszem życia, przyjacielem, wsparciem w propagowaniu różnych idei. Tworzą społeczności, które są najważniejszym kanałem komunikacji z odbiorcą. Z badań wynika, że 91% osób wierzy w siłę społeczności, a 70% konsumentów twierdzi, że lepiej odbiera markę, gdy jej pracownicy są aktywni w mediach...
Google zablokował 5,5 miliarda reklam. Scamem karmi nas AI
Treści o charakterze seksualnym, promocja broni czy nielegalny hazard, prezentowane często przez deepfejki na podobieństwo znanych osób. To m.in. takie reklamy są na celowniku Google, który na swojej platformie zablokował aż 5,5 miliarda reklam. Pod bacznym okiem korporacji z Doliny Krzemowej są też wybory – zarówno w Polsce jak i te uznawane za najważniejsze, czyli w USA.
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764