pxl666, 2019-08-01 14:06
również sadze ze nikt normalny nie ryzykowałby sprzedaży warezu na FV...moim zdaniem sprzedawca nie jest winien że (...)
Z drugiej strony - gdzieś zdobył oprogramowanie, które sprzedał. Jeśli sprzedawał je jako oryginalne - powinien mieć pewność, że otrzymał je z legalnego źródła. A przynajmniej powinien mieć namiar na takie źródło.
redakcja, 2019-07-31 13:06
Po 24 stronach wątku nie wiemy nawet czy ktoś usiłował wziąć za siedzenie któregoś ze sprzedawców i jakie było jego stanowisko.
No to chyba będziemy pierwsi. Sprzedający nie prowadzi już działalności, ale adres wskazywał na lokal mieszkalny - przesłaliśmy pisemne wezwanie do usunięcia szkody. Sprzedający pismo odebrał, ale nie odpowiedział. Ponownego wezwania już nie odebrał.
Sprawa skierowana do prokuratury, było przesłuchanie na Policji, człowiek namierzony, prawdopodobnie nie pierwsza taka "akcja", szczegółów podać nie mogę, ale działamy.
Choć jak znam życie to umorzą i tyle z tego będzie.
PS - w naszym przypadku Corel kupiony w normalnej cenie, sęk w tym, że zależało nam na X5 ze względu na chiński laser, który działał jedynie na XP, a na stronie Corela dostępna była już X7...
PS2 - X6 kupiona niemal w tym samym czasie u innego sprzedawcy działa bez problemu, a i sprzedawca wciąż działa...