Czy dotacje unijne zniszczyły polski rynek reklamy?

awo-kado awo-kado | 21.08.2017 17:08

trzeba miec calkowicie gladki mozg by nie nauczyc sie spawac łukowo w dwa tygodnie...jesli szkolenie trwa 14 dni po 10h dziennie - teoria + cwiczenia , to jedynie kompletny debil nie nauczy sie spawac stali , inoxa i aluminium...

Powiedz to wykwalifikowanemu spawaczowi zbiorników ciśnieniowych np. na gaz

Ciekawe kogo on nazwie kompletnym debilem

Ps. Ja też potrafię spawać mimo, że żadnego kursu nie ukończyłem, ale nie nazwał bym siebie "spawaczem".

(Wiadomość zmodyfikowana przez: awo-kado dnia 21.08.2017 17:52)

neonserwis neonserwis | 21.08.2017 18:08

hearnes, 2017-08-21 15:51

inspiraktiv, 2017-08-21 14:57
Kierowanie pieniędzy do prywatnego biznesu, to zachwianie konkurencyjności.

Kowalski dostaje dotację, kupuje ploter i wchodzi na rynek.
Ma niskie ceny, łapie każde możliwe zlecenie.

A teraz inny scenariusz.
Kowalski wyciąga pieniądze ze skarpety, kupuje ploter i wchodzi na rynek.
Ma niskie ceny, łapie każde możliwe zlecenie.

A tą skarpetę w bieliźniarce znalazł po poprzednim lokatorze?
Jak ktos potrafi odłozyc kilkaset tys. zł to znaczy że ma olej w głowie więc: 1. nie bedzei inwestował w branzy gdzie łąpie się "każde zlecenie za niskie stawki" lub 2. kupi ten ploter i potrafi wyciągnąc dobre zlecenia za niezłe stawki.
"Datacja unijna" wprowadza na rynek uczestników którzy tego nie potrafia.
pzdr.

hearnes hearnes | 21.08.2017 20:08

neonserwis, 2017-08-21 18:02
"Datacja unijna" wprowadza na rynek uczestników którzy tego nie potrafia.

W jaki sposób "zachwiewa to konkurencyjnością"?

-----------------

MaciejPiotr MaciejPiotr | 21.08.2017 20:08

Dotacja unijna wprowadza na rynek uczewstników, którzy tego nie potrafią "

Pewnie tak jest, ale moim zdaniem mało tego - mam wrażenie, że nad daną delikwentowi kasą poza tym ,że musi przedstawić faktury, że ją wydał, nie ma sensownej kontroli. Ot, bezrobotny spadł ze statystyki, bo dali mu kasę i se firmę otworzył, za miesiąc będzie generował zysk netto, że mu na Ferrari wystarczy. Takie jest urzędnicze myślenie.
Rzeczywistość wygląda nieco inaczej, po roku działania na rynku większość tych podmiotów się zamyka bo zwyczajnie nie dali rady poruszać się w polskiej gospodarce, ale za to pozostawili po sobie rozpierniczony rynek, zdumpingowane do granic możliwości ceny lub ich echo, ogólnie burdel, który potem musimy sprzątać i wysłuchiwać lamentów " biednych " klientów, którym urwało się mega tanie pokosztowe koryto. No i jeszcze zostają zajechane urządzenia za 1/4 wartości. Kompletnie bez sensu ulokowany kapitał na który się pośrednio lub bezpośrednio wszyscy składamy.

-----------------

neonserwis neonserwis | 21.08.2017 20:08

hearnes, 2017-08-21 20:02

neonserwis, 2017-08-21 18:02
"Datacja unijna" wprowadza na rynek uczestników którzy tego nie potrafia.

W jaki sposób "zachwiewa to konkurencyjnością"?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Dumping

MaciejPiotr MaciejPiotr | 21.08.2017 20:08

Neonserwis - o tym właśnie mówię między innymi.

-----------------

neonserwis neonserwis | 21.08.2017 20:08

pxl666, 2017-08-21 17:44

awo-kado, 2017-08-21 16:55
Dyskusja jałowa i bez sensu, w dwa tygodnie nie nauczysz się ani spawać ani html-a.

W prawie każdym zawodzie, pomijając jakieś wybitnie niewykwalifikowane prace uczysz się praktycznie cały czas, no chyba, że ktoś jest wybitnie odporny na wiedzę.

trzeba miec calkowicie gladki mozg by nie nauczyc sie spawac łukowo w dwa tygodnie...jesli szkolenie trwa 14 dni po 10h dziennie - teoria + cwiczenia , to jedynie kompletny debil nie nauczy sie spawac stali , inoxa i aluminium...
spawanie jest procesem hermetycznym poznawczo i powtarzalnym , trudno umiejetnosc spawania porownac do umiejetnosci programowania trzeba miec z garem by wogole probowac...

Opowieści z mchu i paproci.
"Kurs 2.tygodniowy" oznacza 2 tygodnie x 4 dni x 3 godziny z czego na zajęcia praktyczne powiedzmy 10%.
Jak ktoś jest sprytny to mu to wystarczy, ale jesli jest sprytny to mu taki ********* kurs sponsorowany przez "unię" do niczego nie jest potrzebny.
Tak na marginesie to mój znajomy robi catering dla firmy urzadzającej te ********* kursy i mówi że widzi te same twarze niezależnie od tego czy to kurs biznesu czy fryzjerstwa, po prostu urząd daje za darmo no to ludzie chodzą.
pzdr.

neonserwis neonserwis | 21.08.2017 20:08

MaciejPiotr, 2017-08-21 20:47
Neonserwis - o tym właśnie mówię między innymi.

Swoją drogą znam "reklamiarzy" prowadzących działalnośc na KRUS-ie, to tez jest dumping bo jest tych kilka stów miesięcznie do przodu.
Swoja drogą potentat outdoorowy AMS zbudował swoja potęgę na dotacjach z PFRON-u, przez kilka lat był to "zakład pracy chronionej", to nic że niepełnosprawni nic konkretnego tam nie robili, dotacja była.
pzdr.

hearnes hearnes | 21.08.2017 21:08

neonserwis, 2017-08-21 20:40
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dumping

Większej bzdury dawno nie czytałem.
Po pierwsze, dumping jest nielegalny.
Po drugie, oferowanie niskiej ceny nie oznacza automatycznie dumpingu.

Równie dobrze mógłbym napisać, że nie umiesz dyskutować, a internet tak Cię ogłupił, że umiesz tylko wklejać linki.

-----------------

(Wiadomość zmodyfikowana przez: hearnes dnia 21.08.2017 21:04)

redakcja redakcja | 21.08.2017 21:08

Nie sądzicie że dowodzenie, iż sztuczna ingerencja w rynek nie ma rynkowego charakteru jest dość jałowe? Chyba wszyscy się z tym zgadzamy. Zwróćcie uwagę w jakiej sytuacji znaleźliśmy się po wejściu do Unii. Nasz rynek został otworzony na konkurencję ze strony firm z państw znacznie bogatszych - firm lepiej wyposażonych, dłużej działających itd. itd.

Jeśli ktoś usiłuje wyrównać nieco te różnice i poprawić naszą konkurencyjność dosypując kasy, to jasne że nie jest to rynkowe podejście i musi mieć również negatywne rynkowe konsekwencje. Nad tym nie ma sensu dyskutować bo to jest jasne. Pytanie jest inne - czy w takim razie nie należało tego w żaden sposób wyrównywać dotacjami, albo może należało to zrobić w inny sposób, mniej dający się we znaki rynkowi reklamy?

-----------------
Redakcja Signs.pl