logo
WIEDZA
Polska reklama i poligrafiaWIEDZA

Czy reklamodawca naprawdę wie, ile mam na koncie?

   29.04.2017, przeczytano 4767 razy
ilustracjastrzałka

Dzięki publikacjom Zaufanej Trzeciej Strony i Niebezpiecznika klienci mBanku dowiedzieli się, że informacje o ich saldzie regularnie trafiają na serwery Gemiusa – zewnętrznej firmy, która dostarcza kompleksowe analizy ruchu na stronie...


Artykuł pochodzi z portalu Signs.pl: https://www.signs.pl/czy-reklamodawca-naprawde-wie%2C-ile-mam-na-koncie,32314,artykul.html

W odpowiedzi na pytania zadane przez Niebezpiecznik mBank uspokajał, że przekazywane dane pozostają jego własnością i są wykorzystywane tylko w celu dostarczenia zamówionej przez bank usługi. Informacje o saldzie klientów banku podobno w ogóle nie były analizowane przez Gemiusa – „zaplątały” się przypadkiem, jako element nagłówka strony. Można by rzec: drobne niedopatrzenie przy projektowaniu. A więc wszystko w porządku?

W hermetycznym świecie internetowego marketingu ławo się pogubić...

Nie specjalnie i nie całkiem. Przykład z mBankiem i Gemiusem w rolach głównych pokazuje, że w świecie internetowego marketingu ławo się pogubić nawet profesjonalnym graczom. Jeśli bank nie jest stanie skontrolować, jakie informacje o jego klientach przeciekają do kontrahentów, to wszyscy mamy problem – szczególnie że w grę wchodzi naruszenie tajemnicy bankowej.

Po drugiej stronie jest Gemius: międzynarodowa korporacja specjalizująca się w „badaniu Internetu”. Wiedza, którą od 15 lat gromadzą analitycy Gemiusa, to więcej niż statystyka. Analizując faktyczne zachowania setek tysięcy, a być może milionów użytkowników, firma jest w stanie budować zaawansowane profile marketingowe. W tej układance wiedza o tym, jakie mamy wpływy na konto i w jakim tempie się ich pozbywamy, może być bardzo cenna.

  • Kto (i w jaki sposób) zbiera w sieci dane na nasz temat?
  • Jak działa ekosystem internetowego marketingu? Jaką rolę odgrywają i co o nas wiedzą poszczególni pośrednicy?
  • Jak to się dzieje, że z klienta, który chce sprawdzić wiadomości, pogodę albo swoje konto w banku, staliśmy się towarem – opisywanym przez analityków, wystawianym przez brokerów na giełdach reklam i sprzedawanym reklamodawcom?


To kluczowe pytania dla zrozumienia komercyjnego Internetu, w którym na co dzień funkcjonujemy. Nazwanie realnych stawek i zagrożeń – zarówno po stronie firm, jak i użytkowników – to podstawa, bez której dalsza dyskusja o tym, jakie reguły w tym świecie powinny obowiązywać, przypomina szum w kanale. A ponieważ na poziomie Unii Europejskiej ruszają prace nad nową regulacją (Rozporządzenie o e-prywatności, więcej informacji), która będzie dotyczyła m.in. reklamy behawioralnej, już zapowiadamy serię publikacji na ten temat.

Na zaostrzenie apetytu dzielimy się z Wami pierwszą infografiką: oto baaaaardzo uproszczony schemat pokazujący, co się dzieje w ułamkach sekundy, kiedy czekamy na wyświetlenie przeciętnej strony, dajmy na to gazety internetowej. Zobaczcie sami!

Oryginalne publikacje:

Źródło: Fundacja Panoptykon

panoptykon.org

Tekst i ilustracja na licencji Creative Commons Uznanie Autorstwa - Na tych samych warunkach 3.0 PL.

REKLAMA

Komentarze

Zaloguj się i dodaj komentarz

Najnowsze w tym dziale

Programy lojalnościowe są powszechnie stosowane w handlu detalicznym. Sprawdzone, znane i oswojone. Czy jednak narzędzia wykorzystujące nagrody oparte na zebranych punktach są nadal skuteczne? Ja tradycyjne podejście do budowania lojalności konsumentów sprawdza się w trzeciej dekadzie XXI wieku?  
Meta zapłaci miliardy? Pozwy reklamodawców i organizacji konsumenckich
W USA nawet siedem miliardów, a w UE do 4% rocznych przychodów. Tyle będzie na stole, gdy sądy zgodzą się z roszczeniami reklamodawców i organizacji konsumenckich. W USA skarżą się firmy, które przekonują, że zastosowany przez Metę wskaźnik zawyżał liczbę potencjalnych widzów ich materiałów aż o 400%.
Firmowa flota samochodowa jako dynamiczny nośnik reklamy
Współczesny rynek reklamowy wymaga od firm nie tylko kreatywności, ale również elastyczności i innowacyjności w docieraniu do potencjalnych klientów. Jednym z coraz bardziej popularnych rozwiązań w tej dziedzinie jest wykorzystanie firmowej floty samochodowej jako ruchomych nośników reklamowych. Pojazdy służące niegdyś głównie celom transportowym, obecnie przekształcają...
Historia car wrappingu wg Antalis
Większość profesjonalistów z branży i entuzjastów motoryzacji myśli, że car wrapping (czyli oklejanie samochodów) jest zjawiskiem stosunkowo współczesnym. Nic bardziej mylnego! Historia car wrappingu zaczyna się bowiem znacznie wcześniej…
Lechar z nową strategią komunikacji i tożsamością wizualną
Agencja kreatywna i brandingowa Lotna stworzyła nowy, kompleksowy system tożsamości wizualnej oraz strategię komunikacji dla firmy Lechar.
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764