Dzień dobry,
Od lat korzystaliśmy z plotera SummaCut D620 – sprawdzonego, niezawodnego sprzętu, który służył nam bez zarzutu, aż w końcu po prostu się poddał. W związku z tym kilka lat temu zdecydowaliśmy się na zakup SummaCut D60R.
Przez długi czas wszystko działało bezproblemowo, jednak od pewnego momentu zaczęły się kłopoty z docinaniem liter. Niezależnie od ich wielkości – choć przy większych elementach problem jest mniej odczuwalny – litery są niedocięte, a narożniki cięte pod niewłaściwym kątem. Przez to obieranie stało się bardzo czasochłonne i frustrujące. W wielu przypadkach elementów po prostu nie da się obrać, mimo że wcześniej nie było z tym żadnego problemu.
Drugi problem to samoistne resetowanie się plotera podczas cięcia. Przykładowo: na rolce 50 cm, projekt ma ok. 40 cm – ploter wycina mniej więcej 25–30 cm na szerokość, po czym się resetuje. Innym razem działa bez zarzutu i cięcie przebiega prawidłowo.
Czy mogę prosić o poradę – czy da się coś sprawdzić we własnym zakresie, czy konieczna będzie wizyta w serwisie? W przeszłości korzystaliśmy z usług mobilnego serwisanta, który serwisował jeszcze nasz stary D620, ale obecnie wszystkie poznańskie serwisy, z którymi się kontaktowaliśmy, proszą o dostarczenie sprzętu do siedziby. Rozumiem to, jednak wolałbym – jeśli to możliwe – uniknąć transportu urządzenia.
Z góry dziękuję za pomoc!