femko, 2016-08-28 21:45
Winnetou, to, że na zachodzie Anapurna jest "printerem", nie znaczy, że w Polsce również. Chyba jesteś bardzo stary. pierwotnie ploterami nazywano urządzenia o których pisałem, później rozwinięto grupę na atramentówki. moim zdaniem durno i tylko tyle.
tak jak pisałem "sorki za przyp..." i trzeba było olać tę wypowiedź.
rozmowa schodzi na manowce.
a stary jestem. widać na awatarze
macie odpowiedź na moje moje pytanie?
Czyli na zasadzie "Przepraszam, że Ci zaraz wpierd...lę"? Może trzeba było kupić ploter zamiast drukarki, wtedy dampery byłyby w normalnej cenie. Też przepraszam
Jesteś pewien, że te 3xx zł jest za jeden, a nie za komplet? Nawet do tak dziwnych wynalazków jak Epson Surecolor DamperKit (nierozbieralny, zawierający 4 dampery) kosztuje mniej niż 300 zł z uszczelkami.