W piątek 1 października odbyła się premiera najnowszego filmu o przygodach agenta 007 „Nie czas umierać”. Od 16 września trwa jego kampania promocyjna przygotowywana dla Forum Film przez zespół mediowy dentsu Polska.
Zaprenumeruj newsletterPoprzedni Bond, „Spectre”, przyniósł 880 milionów dolarów i był numerem jeden box office’u w 81 krajach. „Skyfall”, 23. film z cyklu, zarobił na całym świecie 1,1 miliarda dolarów. Czy najnowszy Bond pobije rekord i przyciągnie ludzi do kin?
- Premiery nowych filmów o Jamesie Bondzie to zawsze ważne wydarzenie w kalendarzu światowego kina. Ten jednak wyczekiwany jest z kilku dodatkowych powodów. Po pierwsze jego premiera była trzykrotnie przekładana i w efekcie na najnowszy film czekaliśmy 6 lat. To prawie tyle, ile wynosiła przerwa między ostatnim filmem z Timothy Daltonem („Licence to Kill” – 1989) a pierwszym filmem z Piercem Brosnanem („Goldeneye” 1996). Po drugie – pandemia bardzo mocno uderzyła w kina i mimo poluzowania obostrzeń kinom nie udało się jeszcze wrócić do stanu sprzed pandemii. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że „Nie czas umierać” trafia w końcu do kin. Cieszymy się, że producenci nie poddali się presji i nie wpuścili filmu prosto na platformy VOD, tylko poczekali na dobry moment by można było go obejrzeć na dużych ekranach. - powiedział Sławomir Salamon Dyrektor Generalny Forum Film Poland
Promocja filmu trwa od 16 października i została zrealizowana w nowym modelu promocyjnym, uwzględniającym zmiany w konsumpcji mediów spowodowane pandemią.
- Przy planowaniu kampanii najnowszego Bonda na bieżąco korzystaliśmy z wiedzy o zmianach w korzystaniu z mediów przez widzów spowodowanych przez pandemię. Dzięki temu dopasowaliśmy kanały komunikacji i poszczególne media tak, by najnowszy Bond nie przeszedł niezauważony. Kluczem przy planowaniu mediów jest nie tyle wielkość budżetu reklamowego, a aktualna wiedza o tym, gdzie teraz bywa nasz widz i z jakich mediów oraz kiedy korzysta. Trzymamy kciuki. - Izabela Sochacka, Client Service Managing Director, dentsu Polska
Film o przygodach agenta Jej Królewskiej Mości miał premierę 1 października na całym świecie. Jego dokładna fabuła była trzymana w tajemnicy, wiadomo jednak, że James Bond wycofał się z czynnej służby i spokojnie spędza czas na Jamajce. Tymczasem jego stary przyjaciel Felix Leiter z CIA zwraca się do niego o pomoc. Chodzi o uprowadzonego naukowca, którego trzeba wyrwać z rąk porywaczy. Misja okazuje się o wiele bardziej zdradziecka, niż mogłoby się wydawać i naprowadza agenta 007 na ślad tajemniczego przestępcy, dysponującego nową, niezwykle niebezpieczną technologią.
Zdjęcia do nowego Bonda, czyli 25. części słynnego filmowego cyklu o przygodach agenta 007, rozpoczęły się 28 kwietnia 2019. W obsadzie znaleźli się ponownie Daniel Craig, Ralph Fiennes, Naomie Harris, Rory Kinnear, Léa Seydoux, Ben Whishaw i Jeffrey Wright, a dołączyli do nich Ana de Armas, Dali Benssalah, David Dencik, Lashana Lynch, Billy Magnussen oraz nagrodzony Oscarem za rolę Freddy’ego Mercury’ego Rami Malek. Film został nakręcony w Londonie (Pinewood Studios), we Włoszech, w Norwegii i na Jamajce, choć bez słynnej willi Iana Fleminga „GoldenEye”. Produkcję wyreżyserował Cary Joji Fukunaga.
Promocja filmu jest realizowana od 16 września i potrwa do 10 października. Reklamy są obecne w TV, radiu, Facebooku, Instagramie i w outdoorze.
Źródło: dentsu
