Ja zmniejszam o 0,5 stopnia, srebrna jest srebrna i lepiej reaguje na temperaturę, można dać 30,7 na wejściu, ewentualnie 31,2 ale absolutnie nie przekraczać 31,4 a wówczas to już z górki ... 37,087 pod głowicą, jeśli jest pełnia księżyca to można dać 36,6 to taka zdrowa temperatura. Potem suszenie 42 do 43 nieraz daje 42,8 Kłopoty mogą być przy 42,87 ale wówczas myk szybciutko zmniejszam do 42,7 i jest ok.
Tak, masz rację. To 42,87 jest często kłopotliwe. Ja jednak nie zmieniam drastycznie do 42,7. 42,85 spokojnie wystarczy.