Firma Elko z Końskowoli jest kolejną drukarnią offsetową, która zdecydowała się na zakup do swojej introligatorni systemu do broszurowania Duplo. Zainstalowany tu system Duplo 3000 nie tylko usprawnił pracę w zakładzie, ale przyniósł również spore oszczędności.
Drukarnia Elko od lat zajmuje się produkcją szeroko rozumianego akcydensu, gazet i magazynów, a także etykiet i opakowań. Jak twierdzą jej właściciele – Tomasz Kołodziejski i Konrad Górko - zakład podejmuje się niemal każdego zlecenia, będąc jedną z nielicznych drukarń w swoim regionie. Obsługuje przede wszystkim klientów z okolic Lublina i Puław, ale zdarzają się również zleceniodawcy z zagranicy, głównie z Niemiec. Od początku swojej działalności (a były to lata 90.) firma budowała markę drukarni, dla której każde zlecenie jest wykonalne. I tę dewizę właściciele starali się realizować w praktyce. Jeśli nie udawało się wykonać pracy u siebie, podzlecali ją zaprzyjaźnionym zakładom poligraficznym. Oprócz tej jakże ważnej możliwości realizacji niemal każdego zlecenia w Elko, klienci zaczęli z biegiem lat oczekiwać bardzo wysokiej jakości, która stała się niezmiernie ważna, a którą właściciele Elko, poprzez zakup kolejnych, coraz bardziej nowoczesnych maszyn drukujących starali się zaspakajać. Obecnie w drukarni pracują maszyny Adast (realizujące mniejsze zlecenia), czterokolorowe Heidelbergi i maszyny rolowe do produkcji etykiet. Drukarnia posiada również bogato wyposażone studio oraz introligatornię. Teraz bowiem – jak mówi Tomasz Kołodziejski – coraz większe znaczenie dla klienta ma czas realizacji zamówienia. Drukarnia nasza dokłada więc wszelkich starań, aby był on jak najkrótszy, zwłaszcza, że obliguje nas do tego szereg umów, które zapewniają naszym klientom czas realizacji zlecenia nie przekraczający 24 godzin. Stąd pomysł, aby wszystko mieć na miejscu.
Tak krótki czas realizacji był, zwłaszcza w przypadku zleceń wymagających obróbki introligatorskiej, niezwykle trudny. Dlatego właściciele drukarni zdecydowali się na zakup systemu Duplo, który całkowicie rozwiązał ten problem.
A problem był niemały. Mówi Tomasz Kołodziejski: Obecnie, dzięki systemowi 3000 Duplo, pracę, którą wcześniej wykonywało 12 osób w ciągu całego dnia roboczego, możemy wykonać w ciągu jednej godziny, angażując zaledwie 2 osoby do obsługi urządzenia. Zatem system przyniósł nam nie tylko spore oszczędności czasowe, ale również ekonomiczne, co było jednym z podstawowych argumentów przy jego wyborze.
Po krótkim przeszkoleniu przez firmę Duplo pracowników Elko, system 3000 rozpoczął pracę w drukarni na przełomie stycznia i lutego br. Służy on przede wszystkim do produkcji broszur z wydajnością do 3000 broszur w ciągu godziny (w Elko produkuje się ich średnio 2000-2500). Urządzenie składa się z dwóch dziesięciopółkowych wież zbierających (DC-10/60), mostu łączącego i bardzo precyzyjnego, co podkreślają właściciele Elko, agregatu szyjąco-złamującego (DBM-300), w pamięci którego można zapisać kilka często używanych zadań, co ułatwia przełączanie między poszczególnymi pracami. System posiada również obcinarkę (DBM-300T). Obsługuje on różne prace drukowane w Elko w technologii offsetowej. Wieże zbierają arkusz po arkuszu z półek i kierują gotowy zestaw do modułu szyjącego, następnie są obcinane do wymaganego formatu.
Właściciele Elko podkreślają jeszcze jedną zaletę systemu: Duplo - jak mówią - jest producentem systemów wykańczania wydruków, składających się z modułowych komponentów, które komunikują się pomiędzy sobą i pozwalają na rozbudowę zestawu wraz z rosnącymi potrzebami użytkownika. Jest to szczególnie ważne dla firm, które stale się rozwijają, a taką właśnie jest Elko. W razie wzrostu naszych potrzeb wiemy, że śmiało możemy rozbudować ten system o kolejne elementy.
Podkreślają również rzetelność firmy i pracowników Duplo Polska, z którą od samego początku współpracowało im się bardzo dobrze. Fryderyk Wiernicki z firmy Duplo Polska – mówi Tomasz Kołodziejski – od pierwszego kontaktu wzbudził nasze zaufanie, a zaproponowany przez niego system był strzałem w dziesiątkę, jeśli chodzi o nasze potrzeby.
Wszystkie wymienione argumenty potwierdzają - dodaje Tomasz Gajkowski, dyrektor generalny Duplo Polska - że proponowane przez nas systemy są rozwiązaniami elastycznymi. System 3000 przeznaczony jest dla drukarń realizujących średnie i duże nakłady; dla drukarń realizujących bardzo wysokie nakłady mamy inne rozwiązania, dla drukarń cyfrowych jeszcze inne. Coraz większe zainteresowanie naszymi systemami świadczy o tym, że wszystkie one spełniają oczekiwania drukarń realizujących różnoraką produkcję. Jesteśmy przekonani, że ten trend się utrzyma i że coraz więcej zakładów postawi na rozwiązania Duplo skierowane i przygotowane specjalnie dla nich, w tym na systemy 3000 kierowane do drukarń offsetowych.
Źródło: Duplo Polska