To takie gdybanie na odległość, ale coś pocą się te dysze na drugiej od prawej, ślad dysz na czole jest bardzo wyraźny zwłaszcza prawego kanału (patrząc na zdjęcie). Luknij jeszcze na dampery szczelności, zapowietrzenia w rurach itp
To takie gdybanie na odległość, ale coś pocą się te dysze na drugiej od prawej, ślad dysz na czole jest bardzo wyraźny zwłaszcza prawego kanału (patrząc na zdjęcie). Luknij jeszcze na dampery szczelności, zapowietrzenia w rurach itp
przełacz captopa pod inną pompkę i wówczas spróbuj czyszczenia. Ew. podłacz do capa strzykawkę i zaciagnij - jeśli tusz napłynie gładko to wytrzyj czoło głowicy i pusc testprinta. Jeśli usłyszysz uciekające ciśnienie miedzy capem a głowicą labo miedzy głowica a damperem to masz tam nieszczelność i marne szanse aby pompka odpowietrzyła i napełniła taką głowicę i trzeba to usunąć w pierwszej kolejnosci
Pzodr.
Marcin
A najlepiej to kup se latex, dostaniesz fure.
-----------------
a w przerwie od pracy dobra kawka: www.czaro.cafe/
Tak mi do głowy przyszedł kabelek synałowy do głowicy, może coś popełnił brzydkiego ?
-----------------
Jeśli głowica to jedynie rozszczelnianie się spodu głowicy ale aby mieć pewność trzeba wyeliminować zasilanie w atrament, nie wiem kanały na krzyż np z cyjanu na tą głowice i testy. Ostatecznie trochę płynu strzykwą w kanał i zobaczyć jak się głowica zachowa. Zdalnie ze zdjęć jedyne co mi się rzuca w oczy to atrament w prawym kanale tej głowicy, to mogło by świadczyć o nadciśnieniu w tym kanale ale to takie wróżenie z fusów na odległość. Nie wiem co za dampery tak sobie dywaguje w oparciu o swoje wieloletnie doświadczenia z dx4 w spitfire.
Skoro czyszczenie nie pomaga, to sprawdź czy w ogóle cokolwiek ta głowica przepuszcza.
Naciągnij do strzykawki płyn czyszczący, zdejmij damper i wstrzyknij płyn przez głowicę. Powinieneś mieć równy, niezbyt oporny wodospad płynu wydobywający się dołem. Nie pojedyncze duże krople, a równy strumień. Jeśli zauważysz że w pewnym fragmencie nie leci to prawdopodobnie głowica jest zatkana. Jak nie leciało a leci, to pewnie w ten sposób ją odetkałeś.
Nie naciskaj tłoczka zbyt mocno bo możesz rozszczelnić głowicę.
Uważaj na trzpień, bo łatwo ułamać.