dx5 solvent mutoh

Za alternatywną to chyba normalna cena, większy problem to co za te pieniądze dostaniesz, z adapterem czy bez z karta dekodującą czy bez i działającą czy nie. O ile z oryginałem miał bym mniejsze obawy to z alternatywą raczej brał bym z montażem, działa płacisz nie działa żegnasz. Kupisz zapłacisz, zobaczysz błąd głowicy na wyświetlaczu albo smród spalonego bezpiecznika i przez które okno w firmie się odwołasz ?
Będzie: Panie błąd montażu, Panie a to nie wymieniał jej Pan razem z damperami, zasilaczem płytą główną atramentem i ripem ? Albo mistrzostwo gwarancyjne który kiedyś usłyszałem, gwarancja do momentu zalania głowicy atramentem.

hm no od tego dostawcy juz kupilem i drukuje juz chyba ze dwa lata albo i wiecej (nie pamietam ...)

Tylko weź pod uwagę że Epson już od lat nie klepie drukarek z tymi głowicami więc ze źródełkiem też coraz trudniej, Jak znasz dostawce i masz do niego zaufanie to bierz w ciemno. Ja już na szczęście albo nieszczęście tego problemu nie mam. DX6 alternatywnych nie spotkałem jedynie pewne lub wątpliwe źródła ale różnice w cenach niewielkie. DX5 to temat rzeka, zarówno pod względem pochodzenia głowic jak i ich wersji. Temat nie raz był wałkowany również tu na forum.