Z rosnącą dynamicznie popularnością TikToka zdążyliśmy się już oswoić. Nie dziwi nas też gwałtowny wzrost konsumpcji wszelkiego rodzaju social mediów przez dzieci w okresie pandemii. Rodzice musieli poluzować zasady i dać im większą swobodę, kiedy sami pracowali na home office.
Jednak sporym zaskoczeniem może być fakt, że w takich krajach jak USA, Wielka Brytania oraz Hiszpania TikTok, pod względem dziennego czasu spędzonego w tym serwisie w okresie kwarantanny, praktycznie zrównał się z Youtube!
W Hiszpanii średni dzienny czas spędzony przez dziecko w wieku 4-15 lat na TikToku wywindował się z 24 min. w maju 2019, do imponującej wartości 71 min. W maju 2020. W USA mamy do czynienia ze wzrostem z poziomu 38 min. na aż 95 min.! Tymczasem średni czas spędzony na Youtube to 97 minut.
Te dane to kolejny naoczny dowód, że mając markę dla młodzieży nie można tego medium ignorować. Co więcej, z cytowanego badania wynika, że wejście w ten kanał wymaga od marek sporego dystansu i humorystycznego podejścia, które nie zawsze jest objęte przez sztywne zasady wielu brandów. Trzeba tam wejść bez korporacyjnych naleciałości.
Czy ten wysoki wynik może radykalnie spaść po okresie pandemii? Na to pytanie trudno odpowiedzieć, jednak z całą pewnością warto śledzić, jak radzi sobie TikTok na naszym lokalnym rynku.
Źródło: Newsletter Specjalny Publicis Groupe