W zasadzie przed chwilą odpisałem klientowi, że odpuszczamy temat (chyba po miesiącu boju), ale ciekawi mnie, jak rozwiązalibyście technicznie wykonanie logotypu, kilkanaście liter świetlnych około 70-100cm wysokości (to pikuś) + elementy logotypu, gdzie największy jest rombem o wymiarze 220x150cm.
- Robić to alurapidem to raczej samobójstwo.
- W formie kasetonu we wzmocnionej ramie alu (nie tych plasticsowskich i tuplexowych)- można, aczkolwiek klient raczej by na to nie poszedł, bo to już inaczej wygląda niż litery bla bla (na +20m wysokości!)
- z elkametem nie mam doświadczenia, ale czy te 4mm lica, które w elkamecie jest MAXem wystarczy? to jednak duży latawiec...
- napinane - ok, choć nie mam doświadczenia i na pewno będzie to świecić inaczej niż litery z licem z plexi.. więc znowu klient na to nie pójdzie.
- znajomy doradził mi z płaskiej taśmy, bo ma pewną sprawdzoną techonolgię, ale jeszcze tak dobrze tego nie ogarnąłem, żeby wieszać w ten sposób kilkadziesiąt kg
Ciekaw jestem Waszych opinii - tak przyszłościowo
PS trzeba to wtargać jeszcze na ok 25m wysokości