EPSON 4880 - hardcore

SS clean nie robiłem, nie dotykam. Chociaż nawet gdybym chciał, to nie mam pojęcia jak
Capy są czyste. Power clean nie próbowałem, ale spróbuję jeszcze przed rozgrzebaniem, dzięki.

Raczej nie rób więcej cleaningów przed wymianą lub odpowietrzeniem damperów. Szkoda tuszu, czasu i głowicy.

Ok - w takim razie jeszcze jedna kwestia bo nigdy tego nie robiłem więc dla pewności zapytam - czy w kupowaniu damperów jest jakakolwiek filozofia? Ceny u różnych sprzedawców nieznacznie się od siebie różnią, czy jest coś, na co warto zwrócić uwagę? Ewentualnie chińczyki z Aliexpresu w śmiesznych cenach wchodzą w grę, czy szkoda nerwów? Tam za 160 zł mam 20 sztuk, od polskiego dostawcy w tej cenie dostanę 4-5 sztuk

power clean, w zaleznosci od modelu epsona, ma odpowietrzyc dampery. Zalecane w przypadku wymiany lub zapowietrzenia damperow.

ja mam taką sytuację w dtg na epsonie problem jest z ułożeniem butelek z atramentem jak są za wysoko to mi leje, jak za nisko to właśnie widać tak efekt..

Witam.Miałem podobny problem w Epsonie 7200,tusze i kartridze w/w firmy,po wielu czyszczeniach okazało się że problem tkwił w kartridzu nie trzymał się dobrze i popuszczał powietrze,po wymianie kartridza problem zniknął.Proponuję zadzwonić do Solutions w Poznaniu tam jest bardzo kompetentnty człowiek o imieniu Paweł,który o Epsonach wie naprawdę wszystko.
Pozdrawiam

Na pewno nie jest to wina kasety, czy też ogólnie kaset, chyba że cała jakaś większa partia jest wadliwa. Poszczególne "zanikające kolory" zamawiałem i zmieniałem w międzyczasie kilkukrotnie. Drukarka jest rzecz jasna wypoziomowana, ale dzięki, akwilon, że zwróciłeś na to uwagę - czasem rozwiązanie potrafi być banalne, a szuka się go długo i nie tam gdzie trzeba. Cleany już sobie odpuściłem bo faktycznie szkoda tuszy i głowicy. Wymienię pompę, obejrzę i w razie czego wymienię dampery i zobaczymy.

Tak tylko zakończę ten wątek, gdyby trafił tu ktoś z podobnym problemem - historia znalazła swój happy end po wymianie pompy i damperów. Wymieniłem obie rzeczy za jednym rozgrzebaniem, żeby już mieć spokój. Aktualnie drukarka zasuwa jak nowa, zero problemów.