Cenzura już dotarła do reklamy. Nawet za pieniądze nie można przekazać wolnościowych treści – stwierdziła cytowana przez portal Niezalezna.pl Ewa Stankiewicz, reżyserka spotu „Gazety Polskiej Codziennie”, którego wyemitowania odmówiła właśnie TVP.
Nowy dziennik Tomasza Sakiewicza ma zadebiutować w kioskach 9 września. Spośród dwóch spotów mających reklamować nowy tytuł telewizja publiczna odmówiła emisji jednego, motywując to znajdującymi się w reklamówce „treściami o charakterze agitacji wyborczej”. Te zaś – zgodnie z przepisami Kodeksu Wyborczego i regulacjami wewnętrznymi TVP – mogą być emitowane jedynie w płatnych blokach wyborczych, na zlecenie zarejestrowanych komitetów wyborczych. Drugi ze spotów został dopuszczony do emisji warunkowo, o ile nie wpłyną zastrzeżenia ze strony Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji lub innych organów.
Redakcja i spółka Forum S.A., wydająca dziennik "Gazeta Polska Codziennie" zareagowały na decyzję TVP oświadczeniem, w którym czytamy: „doszło do skandalicznego działania cenzury w telewizji publicznej. Nie pozwolono na emisję spotów reklamujących nowy dziennik, których głównym motywem było hasło ‘Stop cenzurze’.
W związku z tym spółka Forum S.A. występuje na drogę sądową wobec władz Telewizji Polskiej S.A. Zamierzamy użyć wszelkich środków prawnych, włącznie z powiadomieniem prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez osoby pełniące funkcje publiczne, dopuszczające się drastycznego i bezprawnego ograniczania wolności słowa. Zamierzamy zwrócić się do polskich i międzynarodowych organizacji, broniących praw człowieka.”
Według Tomasza Sakiewicza emisji spotów podjął się Polsat – mają pojawiać się od środy przed „Wydarzeniami”. Z emisji zrezygnowała natomiast TVN tłumacząc decyzję brakiem wolnego czasu antenowego.
Treść spotów autorstwa Ewy Stankiewicz i Jana Pospieszalskiego pozostaje zagadką. Według cytowanego przez PAP Sakiewicza, jeden odnosi się do "niewyjaśnionych zagadek kryminalnych ze sceny politycznej", a drugi "do pewnego incydentu, który zdarzył się na ulicach polskich miast".
Według portalu Wirtualnemedia.pl, “Gazeta Polska Codziennie” ma przypominać polityczny tabloid, z wyrazistą grafiką i dużą ilością kolorowych zdjęć. W dzienniku znajdą się głównie informacje polityczne, poważne i mniej poważne, a także treści sportowe.
Ewa Stankiewicz, współreżyserka m.in. filmów „Dotknij mnie”, „Trzech kumpli” oraz „Solidarni 2010” jest także prezesem Stowarzyszenia Solidarni 2010.